Mówi: | Milena Olszewska-Miszuris, współzałożycielka i Co-Chair kampanii 30% Club Poland Aleksandra Włodarczyk, współzałożycielka i koordynatorka kampanii 30% Club Poland Anna Potocka-Domin, dyrektorka Business and Human Rights Programme, UN Global Compac |
Kobiety chcą awansować, napotykają jednak liczne bariery. Drogę do kariery utrudniają też stereotypy obecne w miejscu pracy
Kobiety wciąż nie mają równych szans na awans i rozwój w porównaniu z mężczyznami na podobnych stanowiskach. Jednocześnie stawia się im wyższe wymagania niż mężczyznom – oceniła połowa respondentek badania przeprowadzonego przez 30% Club Poland wspólnie z UN Global Compact Network Poland. Wynika z niego też, że kobiety często stykają się w miejscu pracy z gorszym traktowaniem ze względu na płeć, wiek albo sytuacją rodzinną, słyszą częste komentarze dotyczące swojego wyglądu albo stereotypowe stwierdzenia o tym, że „ambitne kobiety są trudne do współpracy” albo „kobietami nawet w pracy rządzą hormony”.
– Kobiety to prawie 52 proc. naszego społeczeństwa i 63 proc. absolwentów studiów wyższych, ale na najwyższych szczeblach korporacyjnej hierarchii wciąż są mniejszością. Na koniec 2022 roku udział kobiet w zarządach i radach nadzorczych 140 największych spółek giełdowych ledwo przekroczył 17 proc. i tylko trzy spośród tych spółek miały kobietę prezeskę – mówi agencji Newseria Biznes Milena Olszewska-Miszuris, współzałożycielka i Co-Chair kampanii 30% Club Poland.
Szukając przyczyn niskiej reprezentacji kobiet na wyższych stanowiskach kierowniczych, 30% Club Poland wspólnie z UN Global Compact Network Poland przeprowadziły badanie oddające im głos. Opublikowany z okazji Dnia Kobiet raport „Niech nas usłyszą! Głos kobiet w korporacjach” bazuje na odpowiedziach ponad 4,2 tys. aktywnych zawodowo pań o zróżnicowanej sytuacji rodzinnej, w różnym wieku, zajmujących różne stanowiska i pracujących w odmiennych sektorach. Zdecydowana większość z nich – aż 95 proc. – okazała się mieć wyższe wykształcenie. Wyniki badania pokazują, że w kwestii równouprawnienia na rynku pracy Polska ma jeszcze bardzo wiele do nadrobienia.
– Według ostatniego Global Gender Gap Report Polska zajmuje pod tym względem dopiero 30. miejsce w Europie i 77. na świecie. Sytuacja – jak widać chociażby po stanowiskach kierowniczych zajmowanych przez kobiety – wygląda dramatycznie, a zmiany postępują niezwykle wolno. Dlatego też z nadzieją czekamy na regulacje unijne, a w konsekwencji prawo krajowe, które spowoduje, że biznes będzie szybciej i skuteczniej walczyć z dyskryminacją płci i luką płacową – podkreśla Anna Potocka-Domin, dyrektorka Business and Human Rights Programme w United Nations Global Compact Network Poland.
Raport pokazuje, że awans i sukces zawodowy są ważne dla zdecydowanej większości kobiet (91,1 proc.). Ponad 3/4 respondentek oceniło, że kobietom zależy na nich tak samo jak mężczyznom. Prawie połowa była też zainteresowana karierą na najwyższych szczeblach korporacyjnej hierarchii, co przeczy stereotypowi, że panie wolą zajmować mniej eksponowane stanowiska. Co więcej, badanie pokazało, że kobiety nie odmawiają awansów – zdecydowana większość (70,4 proc.) nigdy sama z niego nie zrezygnowała, a te, którym się to zdarzyło, wskazywały najczęściej na powody rodzinne.
Kobiety na ścieżce kariery wciąż napotykają jednak wiele barier i stereotypów, które przeszkadzają im w rozwoju zawodowym. Ponad połowa ankietowanych wskazała (52,1 proc.), że ich płeć była przesłanką do gorszego traktowania w miejscu pracy.
– To gorsze traktowanie przybierało różną formę. Najczęściej wskazywane były zachowania oceniające kobiety. Aż 68 proc. przyznało, że regularnie spotykały się z komentarzami dotyczącymi ich wyglądu, zarówno tymi pozytywnymi, jak i negatywnymi. To pokazuje, jak bardzo istotny jest wygląd kobiet w oczach innych ludzi – mówi Aleksandra Włodarczyk, współzałożycielka i koordynatorka kampanii 30% Club Poland.
Badanie pokazało też, że stereotypy dotyczące kobiet są wciąż żywe. Tylko 0,8 proc. respondentek nigdy nie zetknęło się z żadnym z analizowanych w badaniu stereotypów. Około połowa respondentek „bardzo często” lub „często” mierzyła się ze stereotypowymi stwierdzeniami, że „ambitne kobiety są trudne do współpracy” albo że „kobietami nawet w pracy rządzą emocje/hormony”. Podobnie częsty okazał się też stereotyp mówiący, że „kobiety nie radzą sobie w sprawach technicznych” – 45,8 proc. ankietowanych pań wskazywało, że one lub ich koleżanki często mają z nim do czynienia.
– Ponad 1/4 ankietowanych kobiet zetknęła się też z uporczywym przerywaniem i brakiem możliwości dojścia do głosu, a co czwarta respondentka skarżyła się na ignorowanie zgłaszanych przez nią pomysłów. Prawie co trzecia z uczestniczek badania była pomijana przy awansach i premiach – mówi koordynatorka kampanii 30% Club Poland.
Wśród innych cech warunkujących gorsze traktowanie kobiety wymieniły również te czysto fizyczne – takie jak młody wygląd, atrakcyjność, postura, wzrost, uśmiech i wysoki głos – oraz wiek, ponieważ dojrzalsze kobiety częściej skarżyły się na dyskryminację niż ich młodsze koleżanki.
– Co trzecia respondentka wskazywała również, że powodem gorszego traktowania jest ich sytuacja rodzinna, przy czym częściej dotyczyło to matek, zwłaszcza tych z dziećmi w wieku do trzech lat – mówi Aleksandra Włodarczyk.
Ogółem prawie połowa ankietowanych (45,7 proc.) oceniła, że kobiety w ich branży nir mają równych szans na awans czy rozwój w porównaniu z mężczyznami na podobnych stanowiskach. Jednocześnie zbliżony odsetek (55,7 proc.) uważa, że kobietom stawia się wyższe wymagania niż mężczyznom.
Co ciekawe, wyniki badania przeczą też powszechnemu stereotypowi, że kobiety się nie wspierają. Te, których bezpośrednią przełożoną była kobieta, częściej deklarowały, że czują się wspierane w rozwoju, niż te, których przełożonym był mężczyzna.
– Zapytane o to, jakie rozwiązania pomogłyby im podjąć się nowych wyzwań i sięgnąć po wyższe szczeble hierarchii korporacyjnej, respondentki najczęściej wskazywały wyższe wynagrodzenie albo wynagrodzenie za dodatkowe obowiązki (70,9 proc.). Kolejne dwie najczęściej wskazywane odpowiedzi dotyczyły elastycznego czasu i miejsca pracy (55 oraz 58 proc.). Jednocześnie – choć większość respondentek była ponadprzeciętnie wykształcona – wskazywały również na możliwość szkoleń – mówi Milena Olszewska-Miszuris.
Ważnym wnioskiem z badania jest również to, że kobiety zatrudnione w firmach, które realizowały politykę różnorodności, równych szans i włączenia (DEI – diversity, equity & inclusion) częściej czuły się traktowane na równi z mężczyznami na porównywalnych stanowiskach.
– Nasz raport pokazuje, jak wielowymiarowy jest problem odmiennego traktowania. Dlatego też polityki DEI powinny uwzględniać nie tylko płeć, ale i wiek czy sytuację rodzinną respondentek – mówi współzałożycielka i Co-Chair kampanii 30% Club Poland. – Jednocześnie warto, aby droga do różnorodności, równych szans i włączenia była ustrukturyzowana, aby każda z firm dopasowała ją do swojego profilu i swojej dojrzałości. Tutaj może pomóc Przewodnik DEI, opracowany przez 30% Club Poland, który podpowiada, jakie rozwiązania w tym kierunku warto wdrożyć.
– Piąty Cel Zrównoważonego Rozwoju ONZ, który zakłada osiągniecie równości płci do 2030 roku, precyzyjnie zdefiniował zadania do wykonania. Zwraca uwagę m.in. na wzmocnienie pozycji kobiet w kontekście nieodpłatnej pracy w domu i kwestii opiekuńczych, a także wzmocnienie idei partnerstwa i rodzicielstwa. Mocno podkreśla również to, że kobiety powinny aktywnie uczestniczyć we wszelkich przejawach aktywności społecznej, gospodarczej i biznesowej oraz pełnić role przywódcze tak samo jak mężczyźni – dodaje Anna Potocka-Domin. – Dyskryminacja płci nie zniknie sama. Aby kobiety i mężczyźni mieli takie same szanse, trzeba przede wszystkim zacząć działać. Biznes, instytucje państwowe i społeczeństwo muszą podjąć wspólny wysiłek walki z dyskryminacją płci, poczynając od sytuacji w domach, rodzinach, poprzez pracę, politykę, środowiska społeczne i gospodarcze. Wszędzie tam musimy zdefiniować problem i z nim walczyć.
Czytaj także
- 2025-01-20: Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
- 2025-01-15: Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2024-12-11: Kobiety nie wierzą w swoje kompetencje dotyczące inwestowania. Niska samoocena często przeszkadza w podjęciu pierwszych kroków
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-11-28: Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
- 2024-11-29: W tym roku liczba nowych zakażeń wirusem HIV sięgnie w Polsce 2 tys. Większość z nich rozpoznawana jest na późnym etapie
- 2025-01-03: Jedna trzecia pacjentów jest niedożywiona przy przyjęciu do szpitala. Od tego w dużej mierze zależą rokowania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Transport
Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego wystąpił do rządu z inicjatywą wprowadzenia limitu 0,0 promila alkoholu u prowadzących pojazdy. – Obecny limit 0,2 promila bywa nadużywany, część kierujących wydaje się go traktować jako przyzwolenie na wypicie niewielkiej ilości alkoholu – tłumaczy Bartłomiej Morzycki, dyrektor ZPPP – Browary Polskie. Do koalicji tworzonej przez ZPPP dołączyły już Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego i Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Polityka
Europa bierze bezpieczeństwo w swoje ręce. Potencjał obronny może być nawet kilkukrotnie większy niż Rosji
Bezpieczeństwo jest w tym półroczu terminem odmienianym przez wszystkie przypadki za sprawą priorytetów polskiej prezydencji w Radzie UE. Również bezpieczeństwo militarne. – Nie ma powrotu do czasów, w których kraje UE przeznaczają na obronność procent albo półtora swojego PKB. Jeżeli Europa ma być bezpieczna, musi być uzbrojona – podkreśla europosłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz z KO. Jej zdaniem gdyby wszystkie państwa członkowskie będące członkami NATO wypełniały swoje zobowiązania co do wydatków na zbrojenia na takim poziomie jak Polska, nasz potencjał obronny byłby 10-krotnie większy niż Rosji.
Handel
Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
Organizacje branżowe i przedsiębiorstwa sektora drzewnego, które porozumiały się w ramach Koalicji na Rzecz Polskiego Drewna, protestują przeciwko planom Ministerstwa Klimatu i Środowiska dotyczącym wyłączenia z gospodarki leśnej 20 proc. polskich lasów. Ich zdaniem taka decyzja stwarza realne zagrożenie dla trwałości lasów i uderzy w polską branżę meblarską. Pracę może stracić nawet 70 tys. osób, a straty dla budżetu państwa szacowane są na 4,5 mld zł.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.