Mówi: | Władysław Kosiniak–Kamysz |
Funkcja: | Minister Pracy i Polityki Społecznej |
Kosiniak-Kamysz: Chcemy reagować na bieżąco na sytuację na rynku pracy
Minister finansów zaakceptował pomysł resortu pracy, by zwiększyć tegoroczne wydatki na Fundusz Pracy o 500 mln zł. Pieniądze będą przeznaczone na aktywizację grup bezrobotnych, które wymagają większego wsparcia. – Warto uruchomić te środki na walkę z bezrobociem. Możliwości mamy bardzo dużo – mówi Władysław Kosiniak–Kamysz, szef resortu pracy.
Jak zapowiada minister pracy, 500 mln zł trafi do urzędów pracy, które będą je rozdysponowywać na działania mające aktywizować bezrobotnych, przeciwdziałać bezrobociu i łagodzić jego skutki.
– To są staże, dofinansowanie otwarcia działalności gospodarczej, wyposażenie stanowisk pracy, roboty publiczne, prace interwencyjne. Tych elementów mamy bardzo dużo – przekonuje Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria. – Warto z nich skorzystać, warto mówić o efektywności. Mam nadzieję, że uda nam się to w tym roku zrealizować.
Złożony na początku lipca wniosek o zwiększenie środków w Funduszu Pracy to efekt niepokojących sygnałów z polskiego rynku pracy. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej szacuje, że w czerwcu bezrobocie spadło o 0,2 pkt. proc. w porównaniu do maja, do poziomu 12,4 proc.
– Czerwiec niewątpliwie był miesiącem, w którym spadek stopy bezrobocia był poniżej naszych oczekiwań. Liczyliśmy, że to będzie bardziej dynamiczny spadek. Stąd ten wniosek i potrzeba interwencji. Chcemy reagować na to, co się dzieje na bieżąco na rynku pracy – zapewnia Władysław Kosiniak-Kamysz.
W ocenie Moniki Kurtek, głównej ekonomistki Banku Pocztowego, dzięki uruchomionym środkom stopa bezrobocia na koniec roku może być w granicach 12,8 proc.
– Wydaje się jednak, że te pieniądze to i tak są środki doraźne. Nie spodziewam się, żeby one w dłuższej perspektywie przyniosły oczekiwany rezultat w postaci trwałego spadku stopy bezrobocia. Jesteśmy wprost uzależnieni od koniunktury. Jeżeli tempo wzrostu gospodarczego w Polsce będzie przyśpieszać, wówczas przedsiębiorcy będą tworzyć nowe miejsca pracy i to bezrobocie trwale nam się będzie obniżać – ocenia Monika Kurtek.
Przychody Funduszu Pracy w tym roku zaplanowano na poziomie 10 mld zł, z czego na zasiłki dla bezrobotnych trafić mają 3 mld zł, a na przeciwdziałanie bezrobociu prawie 3,5 mld zł.
Ministrowie pracy i finansów podczas środowego spotkania uzgodnili również, że podejmą działania, by od 2013 roku do Funduszu Pracy trafiały unijne środki na aktywizację bezrobotnych. W ich opinii pozwoli to na bardziej skuteczne wykorzystanie tych pieniędzy. W tym celu wymagana będzie nowelizacja odpowiednich rozporządzeń.
Czytaj także
- 2025-04-30: W Centralnym Rejestrze Umów znajdą się wydatki publiczne powyżej 10 tys. zł. Z powodu tak wysokiego progu wiele umów pozostanie niejawnych
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
- 2025-04-29: Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive
- 2025-04-18: UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.