Newsy

Minister infrastruktury: Wydłużenie uprawnień dla kierowców czy maszynistów nie stanowi zagrożenia. Bez tego groził nam paraliż transportowy kraju

2020-04-16  |  06:25

Okres ważności praw jazdy i uprawnień do kierowania pojazdami został wydłużony. Dotyczy to nie tylko kierowców zawodowych, lecz również np. maszynistów. – Groził nam paraliż transportowy państwa, a do tego nie mogliśmy dopuścić – podkreślił minister Andrzej Adamczyk. Jego zdaniem nie stanowi to żadnego zagrożenia, a odpowiednie badania kierowcy i pozostałe grupy będą musieli odbyć 60 dni po zakończeniu stanu epidemii.

– Staliśmy przed dylematem: albo schłodzić gospodarkę i zatrzymać część ruchu samochodowego, albo też umożliwić kierującym pojazdami dalszą pracę. Trzeba pamiętać, że termin, kiedy wygasają takie uprawnienia, nie jest terminem szczególnym, po którego przekroczeniu kierowca stwarza niebezpieczeństwo na drodze i powinien być szczególnie traktowany. Stąd wydłużenie uprawnień nie tylko dla kierujących pojazdami, ale także dla maszynistów i wszystkich tych, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo w sektorze kolejowym – powiedział podczas konferencji Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury.

Zgodnie z decyzją Ministerstwa Infrastruktury zawodowi kierowcy nie muszą przechodzić okresowych badań lekarskich i psychologicznych w czasie pandemii koronawirusa. Orzeczenia lekarskie i psychologiczne, których ważność upłynęła po 7 marca br., zachowują ważność, ale nie dłużej niż do 60 dni po odwołaniu stanu epidemii. Innymi słowy: po tym momencie zawodowi kierowcy wciąż jeszcze będą mieć dwa miesiące, żeby odbyć obowiązkowe badania. W projekcie nowelizacji tarczy resort zaproponował wydłużenie okresu ważności praw jazdy (w tym zagranicznych).

Ministerialna propozycja zakłada również wydłużenie okresu, w którym ważność zachowują m.in. pozwolenia na kierowanie tramwajem, pojazdem uprzywilejowanym lub pojazdem przewożącym wartości pieniężne, a także świadectwa kierowcy oraz legitymacje instruktora nauki jazdy i egzaminatora.

Nie widzimy zagrożenia związanego z wydłużeniem uprawnień do kierowania pojazdami – powiedział Adamczyk. – Groził nam paraliż transportowy państwa, do czego nie mogliśmy dopuścić. W momencie, kiedy tylko będzie sprzyjająca okoliczność, oczywiście wracamy do sprawy.

Zgodnie z propozycją MI wszystkie dokumenty, uprawnienia i szkolenia mają pozostać ważne także w okresie 60 dni od daty zakończenia stanu epidemii. Po tym terminie będzie trzeba wszystkie zaległe badania i szkolenia wykonać lub odnowić, a terminy ważności dokumentów przedłużyć.

Resort poszedł także na rękę właścicielom pojazdów sprowadzonych z innego kraju Unii Europejskiej. Dotychczas na jego zarejestrowanie obowiązywał termin 30 dni. Z początkiem 2020 roku weszła w życie nowelizacja ustawy, która wprowadziła kary pieniężne (od 200 zł do 1 tys. zł) za przekroczenie tego terminu. Przyjęta z końcem marca tarcza antykryzysowa wydłużyła czas na dopełnienie tych formalności z 30 do 180 dni. Podobnie sytuacja wygląda ze zgłoszeniem nabycia lub zbycia pojazdu zarejestrowanego w kraju.

Formalności te są teraz utrudnione ze względu na to, że w niektórych miastach zamknięto wydziały komunikacyjne w urzędach. W innych urzędy skróciły godziny pracy, odsyłają do składania wniosków online lub mailowo bądź obsługują interesantów za pośrednictwem skrzynki podawczej umieszczonej przed urzędem. W takich przypadkach dokumenty, zanim zostaną rozpatrzone, przechodzą 24-godzinną kwarantannę. Następnie, po pozytywnym rozpatrzeniu, dokumenty wraz z tablicami rejestracyjnymi są odsyłane pocztą do właściciela. W niektórych urzędach załatwienie formalności wciąż jest możliwe osobiście, po uprzednim telefonicznym umówieniu się na wizytę (interesanci z ulicy nie są obsługiwani).

Za kwestie związane z rejestracją pojazdów odpowiedzialni są starostowie i samorządy powiatowe. To samorządy powiatowe podjęły w większości decyzję o zamknięciu wydziałów komunikacji, co spowodowało, że nie można dokonać prostej czynności, jaką jest rejestracja samochodu, często niezbędnego do prowadzenia działalności gospodarczej, zakupionego lub leasingowanego. Musimy wyciągnąć z tego testu wnioski i pracować nad rozwiązaniami, które w przyszłości, gdyby zaszły podobne okoliczności, nie doprowadzą do wielotygodniowego paraliżu operacji związanych z rejestracją pojazdów – powiedział Andrzej Adamczyk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

Problemy społeczne

Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

Motoryzacja

Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.