Mówi: | Piotr Ziółkowski |
Funkcja: | szef Gabinetu Politycznego Wiceprezesa Rady Ministrów |
Rośnie popularność nauki w systemie dualnym. To zwiększa szanse studentów na atrakcyjną pracę
Model studiów dualnych, który pozwala łączyć naukę z pracą zawodową, wprowadza coraz więcej polskich uczelni. Cieszy się też popularnością wśród samych studentów, którzy po zakończeniu nauki otrzymują nie tylko dyplom, lecz także konkretny wpis w CV, a często mają już zapewnioną atrakcyjną pracę. Przy historycznie niskim bezrobociu studia dualne mogą być odpowiedzią na podstawową bolączkę rynku pracy – niską podaż wykwalifikowanych kadr. Dlatego we współpracę z uczelniami chętnie angażują się również pracodawcy.
– Studia dualne odpowiadają na zapotrzebowanie rynku pracy i powstają w porozumieniu z przedsiębiorcami. To oni wspólnie z naukowcami układają plan studiów, wskazują, jaki zakres praktyk może być realizowany w ich zakładzie pracy, jakimi maszynami i oprogramowaniem dysponują. Dzięki temu studenci mają najnowocześniejsze narzędzia do tego, żeby przygotowywać się do wejścia na rynek pracy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Ziółkowski, szef Gabinetu Politycznego Wiceprezesa Rady Ministrów Jarosława Gowina..
Studia dualne to popularny m.in. w Niemczech model kształcenia, wprowadzany przez coraz więcej polskich uczelni, jak na razie głównie na kierunkach technicznych. Polega na połączeniu tradycyjnych studiów akademickich i praktyk zawodowych w przedsiębiorstwie, które współpracuje z uczelnią. Program studiów jest ustalany wspólnie przez obie strony. W ten sposób studenci na etapie nauki mogą zdobywać kwalifikacje i doświadczenie zawodowe, a od razu po zakończeniu studiów są gotowi do wejścia na rynek pracy.
– Oprócz zajęć teoretycznych student równolegle rozpoczyna praktyki w zakładzie pracy, który podpisze z uczelnią porozumienie na realizację zadań i kształcenia. One służą zdobyciu umiejętności praktycznych, pracy na najbardziej zaawansowanych technologiach, które na uczelniach często nie są dostępne. Firmy szybciej się dostosowują i są na bieżąco z nowinkami technologicznymi, które wprowadzają w swoich zakładach, a uczelnia zaspokaja potrzebę wiedzy teoretycznej. Praktyka pokazuje, że studenci często już w okresie studiów znajdują pracę w tych zakładach, w których szkolili się w trakcie studiów – mówi Piotr Ziółkowski.
Model studiów dualnych różni się w zależności od uczelni. Często praktykowanym systemem są 3 dni praktyk zawodowych u pracodawcy i 2 dni zajęć dydaktycznych i wykładów na uczelni. Staż jest płatny, studenci mogą także liczyć na stypendium przyznawane przez uczelnię. Po zakończeniu nauki absolwent otrzymuje nie tylko dyplom, lecz także konkretny wpis w CV. Często jeszcze w trakcie studiów znajduje zatrudnienie w firmie, w której odbywał praktyki.
– Zakłady pracy są zainteresowane taką współpracą z uczelniami, ponieważ otrzymują wysoko wykwalifikowanego pracownika, który oprócz wiedzy teoretycznej zdobył także doświadczenie praktyczne w ich zakładzie. Dodatkowe stypendia są wsparciem i zachętą finansową dla studentów, ale także dla opiekunów naukowych czy opiekunów w zakładach pracy. Stypendia różnią się w zależności od tego, o co wnioskowała uczelnia i jakie przewidziała zachęty na danym kierunku studiów – mówi Piotr Ziółkowski.
W ramach rozstrzygniętego w lipcu konkursu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju dofinansowanie na studia dualne otrzymało 69 projektów przedstawionych przez uczelnie (na 84 przedstawione wnioski). Granty trafiły m.in. do Akademii Leona Koźmińskiego, Politechniki Śląskiej oraz Politechniki Łódzkiej. Całość alokacji środków w konkursie wyniosła 127 mln zł, dofinansowanie dla poszczególnych uczelni w zależności od liczby studentów mogło wynieść do 10 mln zł. Efektem konkursu ma być podniesienie kompetencji co najmniej 1 750 osób. Uczelnie ubiegające się o granty muszą realizować projekty, które odpowiadają na potrzeby gospodarki, rynku pracy i społeczeństwa, realizując tym samym założenia programu operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój, z którego finansowana jest ich realizacja.
– Program uruchomiony w NCBiR cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem, szczególnie uczelni technicznych i państwowych wyższych szkół zawodowych. Studia dualne to ogromne możliwości dla studentów i coraz bardziej popularne w Polsce rozwiązanie, ponieważ pokazuje, jak uczelnie kształcące na profilach praktycznych powinny współpracować z przedsiębiorcami i firmami, żeby odpowiadać na potrzeby lokalnego rynku pracy – mówi szef Gabinetu Politycznego Wiceprezesa Rady Ministrów.
Jak podkreśla, studia dualne cieszą się dużą popularnością wśród samych studentów, mimo że wymagają większego zaangażowania i nakładu pracy niż studia w modelu tradycyjnym.
– Trzeba nie tylko przygotowywać się do egzaminów, zdobywać wiedzę teoretyczną, lecz także w tygodniu czy w dodatkowe dni, czasem nawet wakacje, wygospodarować czas, żeby zdobywać również wiedzę praktyczną – mówi Piotr Ziółkowski. – Do tej pory mieliśmy doświadczenia z państwowych wyższych szkół zawodowych i kilku politechnik, które jako pierwsze rozpoczęły w Polsce kształcenie na studiach dualnych. Studenci przekazywali nam, że to był najlepszy wybór, jakiego mogli dokonać.
Efektem wsparcia dla systemu studiów dualnych ma być zacieśnienie współpracy nauki, biznesu i administracji, a tym samym rozwój innowacyjnych obszarów krajowej gospodarki. Przy obecnym historycznie niskim bezrobociu studia dualne są również odpowiedzą na podstawową bolączkę rynku pracy – niską podaż wykwalifikowanych kadr.
– Uczelniom trudno jest odpowiedzieć na potrzeby wszystkich pracodawców w regionie, ale możliwość kształcenia studentów, którzy już profilują się pod względem specyfiki danego przedsiębiorstwa, zdobywają konkretną, wyspecjalizowaną wiedzę, powoduje, że firmy będą mogły dynamicznie się rozwijać – podkreśla Piotr Ziółkowski.
Czytaj także
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-16: Dostępność antykoncepcji awaryjnej wzrosła, ale wiedza o niej nadal jest niewystarczająca. To w Polsce wciąż temat tabu
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-06-09: Alicja Węgorzewska: Trzeba dbać o rozwój kulturalny młodego pokolenia. Chcę zachęcić młodzież do przychodzenia do opery na wielkie dzieła
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-16: W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
- 2025-06-03: Wiedza Polaków o gospodarce i finansach niewystarczająca. To może się przekładać na błędne decyzje inwestycyjne
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Z powodu braku przejrzystego prawa branża recyklingu odkłada inwestycje. Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów
Branża recyklingu stoi przed wyzwaniami związanymi z wdrożeniem systemu kaucyjnego, systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta i rozporządzenia PPWR. Brakuje jednak odpowiednich przepisów dostosowujących polskie prawo i realia do unijnych regulacji. W efekcie utrzymującej się niepewności prawnej między 2018 a 2023 rokiem co trzeci zakład recyklingu zamknął działalność. Wiele firm odkłada inwestycje, czekając na uregulowanie rynku. Podobna niepewność dotyczy też producentów opakowań.
Transport
Testowanie pojazdów zautomatyzowanych wkrótce będzie możliwe. To odpowiedź na postulaty przedsiębiorców

Kończą się prace nad przepisami, które mają usprawnić prace badawcze nad pojazdami zautomatyzowanymi. Ma to być odpowiedź na postulaty przedsiębiorców, którzy wskazywali na potrzebę pilnej zmiany przepisów w zakresie testowania pojazdów autonomicznych. Obecne regulacje nie sprzyjają postępowi technologicznemu i rozwoju autonomiczności pojazdów, o czym świadczy bardzo niewielka liczba wydanych uprawnień do ich prowadzenia.
Firma
Przedsiębiorcom coraz bardziej doskwiera niestabilność i skomplikowanie przepisów podatkowych. Problemem są też niejasne ich interpretacje

Polscy przedsiębiorcy często negatywnie oceniają jakość przepisów podatkowych – wynika z raportu „Przedsiębiorcy pod lupą fiskusa 2025” przygotowanego przez firmę doradztwa podatkowego MDDP we współpracy z Konfederacją Lewiatan. Ich niepokój budzą niejednolite interpretacje przepisów i niepewność prawa podatkowego, które cały czas jest modyfikowane. Wśród kluczowych zmian w obszarze podatków, które będą dotyczyć praktycznie wszystkich przedsiębiorców, są m.in. wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur czy zmiany w podatku od nieruchomości.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.