Mówi: | Andrzej Kubisiak |
Funkcja: | ekspert ds. rynku pracy |
Firma: | Polski Instytut Ekonomiczny |
Sytuacja większości firm w Polsce w tym roku poprawiła się. Wyzwaniem na przyszły rok pozostaje brak pracowników
2018 rok był bardzo udany dla polskiej gospodarki i rynku pracy – ocenia Polski Instytut Ekonomiczny. Dobra koniunktura przełożyła się na kondycję firm, dla których największym problemem pozostaje jednak presja płacowa i wzrost kosztów pracy oraz trudności w rekrutowaniu kadr. W przyszłym roku ten trend raczej się utrzyma. Ekspert PIE Andrzej Kubisiak podkreśla, że w tej chwili 16 mln 620 tys. Polaków świadczy pracę w gospodarce i jest to najwyższe wskazanie w historii badań GUS, jednak w Polsce kapitał ludzki jest wykorzystywany mniej efektywnie niż np. w Czechach.
– W 2018 roku większość firm odczuła poprawę funkcjonowania na rynku. Ponad 45 proc. odnotowało zwiększenie popytu na swoje usługi i produkty, co jest bardzo ważną informacją i wpisuje się w dobry klimat gospodarczy w Polsce. Firmy mają zamówienia, zlecenia i kontrakty, co przekłada się na miejsca pracy. Od początku roku powstało niemal 600 tys. nowych miejsc pracy i jest to wynik o ponad 7 proc. wyższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Kubisiak, ekspert rynku pracy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Wyższy od prognoz wzrost gospodarczy na poziomie 5 proc., konsumpcja prywatna powyżej oczekiwań i dobra koniunktura na rynku pracy – to kluczowe wydarzenia gospodarcze w 2018 roku w ocenie ekspertów Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Z badań PIE wynika, że 47,2 proc. firm zadeklarowało zwiększenie popytu na swoje usługi lub produkty (w tym 66 proc. dużych i 51,3 proc. małych przedsiębiorstw). Blisko co piąta (17,8 proc.) zauważyła także wzrost dostępności zewnętrznego finansowania. Niepokojącym zjawiskiem jest natomiast nasilenie zatorów płatniczych, które odczuło 30 proc. dużych firm i co piąte małe przedsiębiorstwo.
Dobra koniunktura gospodarcza przekłada się również na dobrą sytuację na rynku pracy i duży popyt na pracowników. Efektem jest rekordowy poziom zatrudnienia w gospodarce i wyraźny spadek bierności zawodowej. Pracodawcy – szczególnie małe firmy – odczuwają z kolei presję na wzrost wynagrodzeń i problemy z pozyskiwaniem wykwalifikowanej kadry.
– W 2019 roku możemy się spodziewać, że tempo wzrostu gospodarczego będzie nieco wolniejsze. Firmy nadal będą miały do czynienia z dosyć dobrą koniunkturą napędzaną konsumpcją Polaków, którzy korzystają z tego, że sytuacja na rynku pracy się poprawia, a wynagrodzenia w gospodarce rosną. Perspektywy na przyszły rok pokazują, że firmy nadal będą borykać się z niskim bezrobociem, co z kolei przekłada się na duże wyzwania w pozyskaniu kandydatów, rywalizację o pracowników i wyższe koszty zatrudnienia – mówi Andrzej Kubisiak.
Z badań PIE wynika, że trudności w rekrutowaniu kadr są w tej chwili największym problemem dla polskich firm, co potwierdza 38 proc. badanych. Tempo wzrostu wynagrodzeń oscyluje wokół 7 proc. rok do roku, co przekłada się na wyższe koszty pracy po stronie pracodawców. Ponad 36 proc. firm twierdzi, że te rosnące koszty są dla nich wyzwaniem i stanowią większy problem niż w roku ubiegłym.
– Mamy drugie najniższe bezrobocie w UE, ale bardziej powinien nas cieszyć wzrost zatrudnienia. Ponad 16 mln 620 tys. Polaków świadczy obecnie pracę w gospodarce i jest to najwyższe wskazanie w historii badań GUS. Poziom aktywności zawodowej Polaków mierzony metodologią Eurostatu sięga niespełna 71 proc. Zbliżamy się więc do średniej unijnej, ale mamy jeszcze sporo do nadrobienia, bo w takich gospodarkach jak Czechy ten wskaźnik sięga 80 proc. To pokazuje, że tam kapitał ludzki jest dużo lepiej wykorzystany niż w Polsce – ocenia ekspert rynku pracy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Czytaj także
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-06-03: Wiedza Polaków o gospodarce i finansach niewystarczająca. To może się przekładać na błędne decyzje inwestycyjne
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-25: Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.