Mówi: | Krzysztof Tchórzewski |
Funkcja: | minister energii |
Awarie sieci po burzach będą szybciej usuwane. Przerwy w dostawach prądu staną się mniej dokuczliwe
Kilka tysięcy gospodarstw domowych nie miało prądu po piątkowych burzach, które przeszły przez Polskę. Gwałtowne nawałnice i wichury, które miały miejsce dokładnie rok temu, w szczytowym momencie pozbawiły energii nawet kilkaset tysięcy domów. Dzięki podpisanemu przez operatorów systemów dystrybucyjnych porozumieniu usuwanie masowych awarii sieci elektroenergetycznych ma być sprawniejsze, a czas przerw w dostawach prądu może być znacznie krótszy.
Lokalne podtopienia, połamane drzewa, zerwane dachy i linie energetyczne – to efekt burzy, która w piątek przeszła przez Polskę. W sobotę rano bez prądu wciąż pozostawało ponad 4 tys. gospodarstw domowych. Tego typu zjawiska atmosferyczne mogą być jednak znacznie groźniejsze w skutkach. W sierpniu 2017 roku na skutek największych od lat nawałnic przerwy w dostawach energii odczuło 600 tys. klientów firm energetycznych. To właśnie w takich sytuacjach ma sprawdzić się bliższa współpraca operatorów systemów dystrybucyjnych, którzy w ubiegłym tygodniu podpisali w tej sprawie porozumienie.
– Dzięki temu porozumieniu dokładniej zinwentaryzujemy zapasy, które mają poszczególne spółki, przedsiębiorstwa prywatne energetyczne, żeby w każdej chwili wiedzieć, czego możemy użyć i w jaki sposób usunąć awarie. Już jest zauważalny spadek zarówno czasu, jak i liczby przerw w zasilaniu, ale chcemy to znacząco poprawić, ponieważ przy liczbie urządzeń, które mamy w domu i firmach, wielodniowe przerwy w zasilaniu są bardzo groźne w skutkach gospodarczych – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Krzysztof Tchórzewski, minister energii.
Co roku zdarzenia atmosferyczne powodują nieplanowane przerwy zasilaniu. Jednak z danych resortu wynika, że od 2011 roku najważniejsze wskaźniki jakościowe dostaw energii elektrycznej – SAIDI (czas trwania przerw) i SAIFI (liczba przerw) – spadły o ponad 50 proc. Jak podkreśla minister energii, trudno uśredniać czas potrzebny na usunięcie awarii, ponieważ inaczej wyglądają prace, gdy drzewo przewróciło się na linie energetyczne i je uszkodziło, inaczej, gdy linie zostały wyrwane i rozrzucone przez trąbę powietrzną, jednak stopniowo udaje się go skracać. Przykładowo w sierpniu 2017 roku do ok. 80 proc. z 600 tys. poszkodowanych gospodarstw domowych dostawy prądu przywrócono w dwie doby.
– Dzięki temu porozumieniu poprawiamy współpracę w skali kraju. Będziemy mieli szybciej dowiezione części zamienne, szybciej będziemy gospodarowali odpowiednią liczbą ludzi, którzy będą przerzucani z miejsca na miejsce – mówi Krzysztof Tchórzewski. – Zakładam, że w stosunku do efektów 2017 roku, które były ocenione dosyć pozytywnie, powinniśmy dzięki temu porozumieniu mieć co najmniej 30-proc. poprawę.
Operatorzy systemów przy usuwaniu awarii współpracują ze sobą od lat, teraz jednak ta współpraca ma być bardziej usystematyzowana. W przypadku wystąpienia awarii na swoim obszarze spółki będą mogły zgłaszać się do pozostałych operatorów o pomoc, m.in. o oddelegowanie wykwalifikowanych pracowników czy użyczenie sprzętu. Mają także wymieniać się informacjami o stanach magazynowych. Porozumienie określa także sposób wzajemnych rozliczeń po zakończeniu prac.
– Dążymy także do tego, żeby zwiększać rezerwy. W Agencji Rezerw Materiałowych zwiększamy liczbę agregatów prądotwórczych. Chcemy doprowadzić do tego, żeby szpitale i większe sanatoryjne obiekty, gdzie w grę wchodzi ludzkie życie, ale też ważniejsze urzędy nie miały przerw w dostawach prądu, zabezpieczamy je rezerwowymi źródłami zasilania – mówi Krzysztof Tchórzewski. – Te wszystkie działania plus organizacja pracy mają zminimalizować skutki awarii dla społeczeństwa i funkcjonowania życia publicznego. To zaczyna zdawać egzamin.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-10-09: Szwedzka Akademia Nauk uhonorowała lata pracy nad sztuczną inteligencją. Nagroda Nobla trafiła do twórców sztucznych sieci neuronowych
- 2024-10-10: Decyzja Niemiec o wprowadzeniu kontroli granicznej w ogniu krytyki. Polscy europosłowie mówią o kryzysie strefy Schengen
- 2024-10-08: Już małe dziewczynki wiążą poczucie własnej wartości z wyglądem. Przykładają do tego większą wagę niż chłopcy [DEPESZA]
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-11-20: Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.