Mówi: | dr Marek Rozkrut |
Funkcja: | główny ekonomista, partner |
Firma: | EY w Polsce |
Blisko 50 proc. rynku hazardu online to szara strefa. W ubiegłym roku budżet stracił niemal 600 mln zł z tytułu niezapłaconego podatku od gier
Wartość rynku gier hazardowych w Polsce wyniosła w ubiegłym roku prawie 40 mld zł, nie licząc szarej strefy na rynku stacjonarnym. W samym segmencie online obroty w szarej strefie sięgnęły 12,6 mld zł. Prawie połowa rynku hazardu online znajduje się obecnie w rękach międzynarodowych operatorów, którzy świadczą usługi poza polskim prawem. Tylko w ubiegłym roku sektor finansów publicznych stracił z tego tytułu 594 mln zł z samego podatku od gier – oszacowali analitycy firmy doradczej EY na podstawie specjalnie przygotowanego modelu ekonometrycznego.
– Szara strefa na rynku hazardowym online odnosi się do gier i zakładów organizowanych bez wymaganych zezwoleń. W Polsce, zgodnie z naszymi szacunkami, obroty wygenerowane w szarej strefie online w 2020 roku wyniosły 12,6 mld zł. To oznacza, że szara strefa stanowiła w ubiegłym roku 46,7 proc. całego rynku online. Legalna część branży w tym czasie wygenerowała obrót na poziomie 14,4 mld zł. Natomiast legalne podmioty na stacjonarnym rynku hazardowym wygenerowały 11,7 mld zł obrotów. Sumując to wszystko, wartość całego rynku hazardowego w Polsce wyniosła w ubiegłym roku prawie 40 mld zł, nie licząc szarej strefy na rynku stacjonarnym – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Marek Rozkrut, partner i główny ekonomista EY w Polsce.
Według ustawy hazardowej w Polsce część gier (np. turnieje pokera online) jest całkowicie zakazana albo objęta monopolem państwa (kasyna online). Międzynarodowe podmioty, działające poza polskim prawem, umożliwiają jednak udział w grach niedostępnych na legalnym rynku. Mimo nowelizacji ustawy hazardowej z 2017 roku, która wyraźnie poprawiła sytuację w sektorze i wprowadziła narzędzia przeciwdziałania szarej strefie na rynku online, problem nadal nie został rozwiązany. Każdego roku budżet państwa traci setki milionów złotych z tytułu nieodprowadzonego podatku od gier, CIT czy PIT.
– Tylko w ubiegłym roku sektor finansów publicznych stracił na tym procederze blisko 600 mln zł z samego podatku od gier – wylicza dr Marek Rozkrut.
Jak wskazuje, ze względu na to, że to najczęściej podmioty zagraniczne oferują polskim graczom nielegalne gry hazardowe online, regulatorom w Polsce trudno jest sankcjonować przepisy i nakładać kary. De facto prowadzi to do transferu środków od polskich graczy za granicę. W 2020 roku z kieszeni polskich konsumentów do nielegalnych operatorów trafiło w ten sposób około 1,1 mld zł.
– Brak rejestracji transakcji przez nielegalnych operatorów hazardowych pozwala im uniknąć opodatkowania i osiągać korzyści ze szkodą dla sektora finansów publicznych i legalnie działających podmiotów, które są narażone na nieuczciwą konkurencję – wskazuje główny ekonomista EY w Polsce.
O wprowadzenie bardziej zdecydowanych działań wobec nielegalnie działających podmiotów – w tym np. skuteczniejsze blokowanie stron internetowych i płatności na ich rzecz – od lat apeluje legalna część branży hazardowej, w tym m.in. Stowarzyszenie Graj Legalnie, na którego zlecenie powstał raport EY. Tym bardziej że w porównaniu z innymi krajami UE polski rynek hazardu online wciąż jest relatywnie mały, a więc wciąż ma spory potencjał rozwoju.
– Jednocześnie ten rynek jest szczególnie narażony na działania szarostrefowe, więc – bez odpowiednich działań – niestety należy się liczyć z ryzykiem dalszego wzrostu szarej strefy w Polsce – mówi dr Marek Rozkrut.
Z analizy EY wynika, że zwiększanie barier wejścia na rynek hazardowy online prowadzi do spadku przychodów netto legalnych operatorów i jednocześnie stanowi zachętę do większej aktywności ze strony nielegalnych podmiotów. Ponadto im wyższy koszt prowadzenia legalnej działalności, np. z powodu opodatkowania usług hazardowych czy konieczności spełnienia innych wymogów regulacyjnych, tym większa jest przewaga konkurencyjna podmiotów, które funkcjonują w szarej strefie.
– Duże znaczenie dla wielkości szarej strefy ma też skala i skuteczność działań podejmowanych przez regulatorów. Rynek hazardowy online niewątpliwie stwarza duże wyzwania związane z egzekwowaniem prawa, co wynika z transgranicznego charakteru usług internetowych i ograniczonej jurysdykcji krajowych organów regulacyjnych. Najczęściej stosowane w UE metody zwalczania szarej strefy na rynku hazardowym online polegają na blokowaniu stron internetowych oraz płatności otrzymywanych i kierowanych do nielegalnych operatorów. Takie działania ograniczają możliwości ich funkcjonowania – mówi dr Marek Rozkrut.
Co istotne, w publicznej debacie pojawiają się bardzo różne szacunki dotyczące wielkości szarej strefy na polskim rynku hazardowym. Na ogół nie towarzyszą im jednak żadne konkrety na temat metodyki czy zakresu wykorzystanych danych.
– Dotyczy to także szacunków cytowanych przez Ministerstwo Finansów – podkreśla partner EY w Polsce. – Trudno je ocenić jako dobre lub złe, bo po prostu nie wiemy, w jaki sposób są one przeprowadzone i jak rozwiązywane są różne wyzwania związane z szacowaniem szarej strefy na tym rynku. Metodyka EY, służąca do szacowania szarej strefy, była wykorzystywana w analizach dla kilkudziesięciu krajów i została opisana w recenzowanym, międzynarodowym czasopiśmie naukowym. Szczegóły naszego podejścia, dostosowanego do rynku gier hazardowych online, są przedstawione w załącznikach technicznych do raportu. Stawiamy na przejrzystość, która jest nieodłącznym elementem wiarygodności analiz.
Czytaj także
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-06-18: Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-06-13: 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową
Parlament Europejski większością głosów poparł przedłużenie umowy o transporcie drogowym między Unią Europejską a Ukrainą do końca 2025 roku. Zdaniem polskich europosłów, którzy głosowali przeciw, podtrzymanie liberalizacji przewozów drogowych przyczyni się do dalszego obniżenia konkurencyjności polskich firm transportowych. W przeciwieństwie do ukraińskich przewoźników muszą one spełniać szereg unijnych wymogów. Polska delegacja planuje przedstawić swoje stanowisko europejskiemu komisarzowi ds. zrównoważonego transportu i turystyki.
Transport
M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa

– Mrzonki o armii europejskiej są mrzonkami, to trzeba sobie jasno powiedzieć. Każdy z krajów członkowskich Unii Europejskiej musi, i to się na szczęście już dzieje, nie tylko myśleć i mówić, ale też robić coraz więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa w koordynacji wspólnej – uważa Michał Kobosko, poseł do Parlamentu Europejskiego z Polska 2050. W kontekście światowych konfliktów, w tym na linii Izrael–Iran, jego zdaniem Polska powinna się skupić na współpracy zarówno ze Wspólnotą, jak i Stanami Zjednoczonymi.
Muzyka
Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy

Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.