Newsy

Już od dwóch lat prawa pacjenta do informacji o lekach w aptekach ograniczone

2013-12-02  |  06:45
Mówi:Prof. Elżbieta Traple, Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego

Prof. Witold Kwaśnicki, prezes Wrocławskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, Uniwersytet Wrocławski

  • MP4
  • Pacjent ma prawo do dostępu do informacji, także w postaci reklamy leków OTC i innych produktów sprzedawanych przez apteki. Wprowadzony prawie dwa lata temu zakaz reklamy aptek i ich działalności to ograniczanie wolności konkurencji i lekceważenie klientów – uważają eksperci. 

     – To jest ogromna szkoda zarówno dla aptek, jak i dla pacjentów. W długim okresie może zahamować rozwój tego sektora usług, a w konsekwencji także i rozwój wielu innych branż – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. Witold Kwaśnicki, prezes Wrocławskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego i profesor Uniwersytetu Wrocławskiego.

    Jednocześnie odrzuca pojawiający się w tej dyskusji argument mówiący, że dzięki zakazowi reklamy pacjent nie jest wprowadzany w błąd.

     – To jest pewna uzurpacja ze strony legislatorów, że pacjent jest głupi, nie potrafi sięgnąć po odpowiednią informację. Konsument nigdy nie będzie działać na swoją szkodę. Jeśli ma złe doświadczenie z jakimś produktem, szybko taka informacja rozprzestrzenia się wśród konsumentów i producenci są tego świadomi. Producent może raz czy dwa razy oszukać, ale jeżeli myśli w kategoriach dłuższej perspektywy, to za reklamą idzie zawsze dobra jakość produktu – uważa prof. Witold Kwaśnicki.

    Elżbieta Traple, profesor Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego wyjście z tej sytuacji widzi w powrocie do poprzedniego sformułowania zakazu reklamy produktów, które są na liście leków refundowanych. W znowelizowanej ustawie refundacyjnej w styczniu 2012 roku pojawił się zakaz reklamy aptek i ich działalności.  Zgodnie z tymi regulacjami zakazana jest jakakolwiek forma reklamy, także leków dostępnych bez recepty, czyli tzw. leków OTC („over the counter”), kosmetyków, środków opatrunkowych czy ciśnieniomierzy dostępnych w aptekach. A to te środki stanowią połowę sprzedaży aptek.

     – Zakaz reklamy ogranicza prawa konsumenta do rzetelnej i pełnej informacji. Jest rygorystycznie interpretowany przez Główny Inspektorat Farmaceutyczny i przez sądy administracyjne prowadząc do absurdu, że każdy komunikat jest traktowany jako reklama. Jest to sprzeczne z tendencją występującą w ramach UE, gdzie podnoszone są argumenty na rzecz wprowadzenia dostatecznego rozróżnienia pomiędzy komunikatem a reklamą właśnie po to, aby zapewnić odpowiednią informację – tłumaczy prof. Elżbieta Traple.

    Przypomina też, że zapis jest sprzeczny z zasadą równej konkurencji, ponieważ można np. kupić i reklamować środki przeciwbólowe na stacjach benzynowych, a z drugiej strony apteki nie mogą prowadzić takiej samej działalności reklamowej.

     – Dlatego uważamy, że ten przepis jest sprzeczny i z Konstytucją, i z przepisami Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Nie mamy jeszcze ostatecznego rozstrzygnięcia Naczelnego Sądu Administracyjnego, który jest uprawniony – dostrzegając niezgodność tego przepisu z prawem unijnym – do odmowy zastosowania tego przepisu – informuje prof. Elżbieta Traple.

    Konfederacja Lewiatan złożyła pod koniec października dwie skargi do Komisji Europejskiej na zakaz reklamy aptek. Eksperci organizacji liczą, że w ciągu kilku miesięcy KE podejmie działania w tej sprawie.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne

    Po długich i burzliwych pracach Parlament Europejski przyjął ostatecznie pod koniec kwietnia br. rozporządzenie PPWR w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych. Oczekuje się, że nowe przepisy wejdą w życie w 2026 roku i będą stanowić rewolucję nie tylko dla konsumentów, ale przede wszystkim dla przemysłu, który będzie musiał położyć dużo większy nacisk na ekoprojektowanie i wziąć odpowiedzialność za odpady powstające z wytwarzanych produktów. Część firm już zaczęła wprowadzać w tym zakresie zmiany na własną rękę, m.in. eliminując odpady z tworzyw sztucznych.

    Infrastruktura

    Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci

    W 12 największych polskich metropoliach mieszka 16 mln Polaków, a każdego dnia z przedmieść do centrów dojeżdża do pracy i szkoły od 50 tys. do nawet 300 tys. ludzi – wynika z raportu Play. To duże wyzwanie dla infrastruktury miast, również telekomunikacyjnej, bo zużycie danych dynamicznie rośnie. W sieci Play wzrost ten już dwukrotnie przekroczył gwałtowny skok z okresu pandemii COVID-19. Dostęp do szybkiego internetu mobilnego i stacjonarnego jest obecnie kluczowy dla miast, a do tego konieczne są dalsze inwestycje w infrastrukturę sieciową.

    Firma

    Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

    Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.