Newsy

Mniej niż połowa osób 55+ jest aktywna zawodowo. Resort pracy chce zachęcać do późniejszego przechodzenia na emeryturę

2017-03-08  |  06:55

Obniżenie wieku emerytalnego, które zacznie obowiązywać od 1 października tego roku, ma sprawić, że sami ubezpieczeni będą decydować o dalszej karierze zawodowej. Do dłuższej aktywności zawodowej może ich przekonać świadomość, że wysokość emerytury jest uzależniona od długości okresu pracy i wysokości opłacanych składek, a także od średniej długości życia po osiągnięciu wieku emerytalnego. W Polsce aktywność zawodowa seniorów należy do niższej w Europie. Średni wiek wyjścia z rynku pracy w Polsce to nieco ponad 60 lat.

Od października wiek emerytalny zostanie obniżony dla kobiet do 60, a dla mężczyzn do 65 roku życia.

– Zakłada to zmianę filozofii podejścia do momentu osiągnięcia wieku emerytalnego. Podwyższenie wieku emerytalnego docelowo do 67 lat dla kobiet i dla mężczyzn w 2012 roku było przerzuceniem ciężaru podjęcia decyzji o momencie zakończenia aktywności zawodowej z ubezpieczonego na ustawodawcę. Obniżenie wieku zakłada, że ubezpieczony będzie sam decydował o tym, kiedy zakończyć swoją aktywność zawodową – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marcin Zieleniecki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Aktywnych zawodowo jest obecnie ok. 16 mln Polaków. Nieco ponad 4 mln to osoby, które ukończyły 50 lat, wśród nich 2,5 mln to osoby 55+. Stopa zatrudnienia w grupie wiekowej 55–64 wynosi 42,5 proc. i należy do niższych w Europie. Spośród osób w przedziale wiekowym 65–69 lat pracuje mniej niż 10 proc. Pod względem wykorzystania potencjału osób w tym wieku na rynku pracy jesteśmy w ogonie, na 30. miejscu wśród 34 krajów OECD (ranking Golden Age Index).

– Ubezpieczeni mają różne kwalifikacje i różną sytuację na rynku pracy. Część z nich może bez większego problemu kontynuować zatrudnienie również po osiągnięciu wieku emerytalnego. Ale są też tacy, którzy mają z tym problem z uwagi na kwalifikacje zawodowe – tłumaczy Zieleniecki.

Czynnikiem, który mógłby przekonać o przedłużeniu aktywności zawodowej, jest ustalenie wysokości emerytury w zależności od długości okresu pracy. Obecnie emerytura obliczana jest na podstawie ilorazu sumy zwaloryzowanych składek i średniego dalszego trwania życia w momencie przejścia na emeryturę.

– Im bardziej odroczymy moment przejścia na emeryturę, tym bardziej zwiększamy podstawę wymiaru emerytury. Zwiększamy wkład emerytalny pochodzący ze składek, a skracamy statystyczną długość okresu pobierania świadczenia. Nasze świadczenie znacząco rośnie – wskazuje wiceminister.

Obecnie relacja wynagrodzenia do wysokości emerytury wynosi ok. 48 proc. Ekonomiści oceniają, że w 2050 roku może to być 25–30 proc. Już teraz średnie świadczenie wypłacane emerytom nie przekracza 2,1 tys. zł. W przyszłości może być o blisko połowę niższe. Z badania „Sytuacja na rynku consumer finance” zrealizowanego przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych i Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH wynika, że 76 proc. osób ma świadomość, że przyszła emerytura nie zagwarantuje im odpowiedniego poziomu życia.

– Rolą ZUS-u, także Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, jest edukowanie i uświadamianie ubezpieczonym, że długość okresu opłacania składek oraz wysokość składek i moment zakończenia aktywności zawodowej bezpośrednio wpływają na wysokość naszego świadczenia emerytalnego – podkreśla Marcin Zieleniecki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

Problemy społeczne

Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.