Mówi: | Grzegorz Dul |
Funkcja: | dyrektor zarządzający kanałem sprzedaży |
Firma: | Open Finance |
Największy w Polsce pośrednik finansowy startuje z nową linią biznesową. To odpowiedź na zmiany w prawie oraz na rynku finansowo-ubezpieczeniowym
W przyszłym roku Grupa Open Finance otworzy pierwsze placówki w modelu franczyzowym obejmujące ofertę finansową, nieruchomościową i ubezpieczeniową. Za pięć lat sieć franczyzowa ma obejmować 150 takich oddziałów. Open Finance podkreśla, że ze względu na nowe regulacje prawne i zmiany zachodzące na rynku to najlepszy moment na start nowego konceptu biznesowego.
– Nasz nowy model biznesowy jest innowacyjny, ponieważ łączymy w jednym oddziale trzy światy – nieruchomości, ubezpieczenia i finanse. Mamy jeden stały koszt i trzy branże, w których mogą działać nasi partnerzy franczyzowi – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Grzegorz Dul, dyrektor zarządzający franczyzą w Open Finance.
Grupa Open Finance startuje z nowym modelem biznesowym. Pod koniec stycznia 2018 roku powstaną pierwsze jej placówki w modelu franczyzowym, które będą obejmowały trzy marki – Open Finance (pośrednictwo finansowe), Home Broker (pośrednictwo nieruchomości) oraz Open Brokers (doradztwo ubezpieczeniowe).
– Nasze własne sieci nadal są podstawą naszej działalności, natomiast obserwujemy też zachodzące na rynku zmiany. Był okres, kiedy rynek był bardzo rozdrobniony, część działających na nim osób po jakimś czasie samodzielnie podpisywała umowy z bankami, z ubezpieczycielami. Dzisiaj rynek podlega konsolidacji, wchodzą nowe regulacje prawne, jak RODO czy ustawa o kredycie hipotecznym i nadzorze nad pośrednikami. Kilkuosobowe, małe firmy, które działają na tym rynku, mogą nie sprostać tym obostrzeniom. Dlatego uważamy, że to idealny moment, aby uruchomić nową linię biznesową – mówi Grzegorz Dul.
Połączenie trzech marek oznacza, że klienci w jednym oddziale będą mieć bezpośredni dostęp do oferty 19 banków obejmującej kredyty gotówkowe i hipoteczne, 700 inwestycji deweloperskich, 35 tys. ofert nieruchomościowych z rynku pierwotnego i wtórnego w 20 największych portalach oraz 23 towarzystw ubezpieczeniowych.
W przyszłym roku ma powstać 25 takich oddziałów. Natomiast docelowo, w ciągu najbliższych pięciu lat, sieć ma obejmować już 150 placówek franczyzowych. Lokalizacja kolejnych punktów ma być szczegółowo planowana, tak żeby nie powstawały w zbyt bliskim sąsiedztwie i nie konkurowały ze sobą bezpośrednio.
– Po zainteresowaniu firm, które wysyłają do nas zapytania o współpracę w ramach franczyzy, jesteśmy przekonani, że to właściwy moment, który gwarantuje nam sukces tej linii biznesowej. My tworzymy parasol ochronny, dajemy partnerom możliwość prowadzenia biznesu i zarabiania jak na indywidualnej działalności gospodarczej. Z drugiej strony ograniczamy bardzo ważny czynnik, jakim jest ryzyko. Partnerzy są traktowani jak nasi pracownicy, mają komplet narzędzi i cały komfort działania, który daje grupa kapitałowa oraz silny brand – mówi Grzegorz Dul.
Po stronie partnerów franczyzowych przewidywana kwota inwestycji w placówkę ma wynosić 30–40 tys. zł, w zależności od jej modelu biznesowego.
– Najważniejsze korzyści, które płyną ze współpracy z nami, to atrakcyjny system wynagrodzeń, jasne i przejrzyste warunki współpracy, wiarygodny partner oraz rozpoznawalne marki – podkreśla Grzegorz Dul.
Partnerzy franczyzowi będą otrzymywać usługę szytą pod ich oczekiwania. Grupa zajmie się znalezieniem odpowiedniego lokalu, zapewnieniem ekipy wykończeniowej i zorganizuje wyposażenie tak, aby nowy partner otrzymywał gotową placówkę pod klucz. Pomoże też w rekrutacji oraz szkoleniach pracowników i wszystkich innych aspektach związanych z uruchomieniem i prowadzeniem oddziału.
– Dodatkowo przygotowaliśmy pakiety marketingowe na start i szereg bonusów, jak pakiety ubezpieczeniowe, medyczne czy preferencyjna oferta floty służbowej. Staraliśmy się stworzyć jak najwięcej narzędzi, żeby nasi partnerzy czuli, że dostają z jednej strony świetną ofertę, jeśli chodzi o dostęp do szerokiej palety usług, a z drugiej strony wiele profitów wynikających ze współpracy z naszą grupą – mówi Grzegorz Dul.
Poza gotowym know-how biznesu Open Finance będzie też dostarczać partnerom szereg narzędzi niezbędnych w codziennej pracy i wsparcie szkoleniowe. System szkoleń ma być identyczny – zarówno dla sieci własnej, jak i franczyzowej.
– Dajemy pełen dostęp do naszych CRM-ów, banku wiedzy, porównywarek kredytowych, jak ktorykredyt.pl, platform, na których publikujemy profile naszych pracowników. W ramach Home Broker zapewniamy dostęp do aplikacji e-baza nieruchomości i CRM-u, gdzie są dostępne wszystkie oferty z rynku pierwotnego, jak i wtórnego. Jeśli chodzi o Open Brokers, to system i aplikacje do zarządzania sprzedażą, które są zintegrowane z towarzystwami ubezpieczeniowymi, dzięki czemu stwarzają możliwość wydrukowania tak naprawdę gotowej polisy – mówi Grzegorz Dul.
Dyrektor zarządzający kanałem sprzedaży w Open Finance zauważa, że ze względu na elastyczność i korzyści finansowe na prowadzenie własnej działalności decyduje się coraz więcej osób.
– Trzy najważniejsze zalety prowadzenia własnego biznesu to: samodzielność podejmowanych decyzji, poczucie niezależności i możliwość uzyskiwania wyższych zarobków. Na dziś najbardziej popularne sektory to usługi i handel, natomiast patrząc branżowo – są to właśnie nieruchomości, finanse, ubezpieczenia i gastronomia – mówi Grzegorz Dul.
Czytaj także
- 2025-07-16: Przedstawienie projektu przez KE oznacza początek dyskusji nad nowym siedmioletnim budżetem. W PE zdania co do jego kształtu są podzielone
- 2025-07-18: KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
- 2025-07-15: Konkurencyjność firm wśród najważniejszych zadań dla kolejnego budżetu UE. Komisja szuka nowych źródeł dochodów
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-24: Tegoroczne zmiany w podatku od nieruchomości budzą dużo pytań. Przedsiębiorcy apelują o doprecyzowanie przepisów
- 2025-06-17: Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.