Mówi: | Jacek Bajson |
Funkcja: | Przewodniczący Rady Podatkowej PKPP Lewiatan |
Firma: | Martini i Wspólnicy (doradca podatkowy) |
Od firmowej wigilii trzeba zapłacić podatek
Uczestnictwo w firmowym spotkaniu opłatkowym jest opodatkowane – takie jest stanowisko urzędów skarbowych. Przedsiębiorcy od lat próbują wpłynąć na Ministerstwo Finansów, aby wydało interpretację stwierdzającą, że nie trzeba płacić podatku od tego rodzaju świadczeń dla pracowników. Na razie resort jest nieugięty.
– Podjęliśmy próby wpływania na Ministerstwo Finansów, aby problem opodatkowania świadczeń pracowniczych, w tym imprez integracyjnych, zlikwidować – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jacek Bajson, ekspert Rady Podatkowej PKPP Lewiatan i doradca podatkowy z firmy Martini i Wspólnicy. – To, że fiskus domaga się zapłaty podatku od tego rodzaju świadczeń, to jaskrawy przykład tego, że resort finansów za wszelką cenę chce opodatkować wszystko i wszystkich z tytułu spotkań, w których pracownicy uczestniczą nie w celach uzyskania przysporzenia ekonomicznego.
Na wokandach sądów administracyjnych wciąż są dziesiątki spraw dotyczących konieczności płacenia podatku od firmowego spotkania wigilijnego dla pracowników. Przez długi czas sądy administracyjne stawały po stronie podatników, którzy domagali się uchylenia decyzji organów podatkowych w sprawie konieczności zapłaty takiego podatku.
Sytuację zmieniło wydanie przez Naczelny Sąd Administracyjny w 2011 r. uchwały w sprawie pakietów medycznych dla pracowników, w której sąd w pełnym składzie orzekł, że pakiety medyczne dla pracowników podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych jako nieodpłatne świadczenia. Organy podatkowe w wydawanych decyzjach i interpretacjach podatkowych powołują się na tę uchwałę i nakazują płacić podatek od uczestnictwa w firmowej wigilii.
Rada Podatkowa PKPP Lewiatan w różny sposób usiłuje nakłonić Ministerstwo Finansów do zmiany stanowiska.
– Próbujemy w jakiś sposób wpłynąć na dokonanie tych zmian, np. poprzez próby tłumaczenia, przedstawienia punktu widzenia przedsiębiorców na to zjawisko. Myślę, że zrozumienie tego, że spotkania i świadczenia nie są tylko po to, żeby majątek pracowników uległ przysporzeniu, ale są organizowane w innych celach, może prowadzić do tego, że przepisy będą zmienione czy też interpretacje przynajmniej pójdą w bardziej pozytywnym dla przedsiębiorców kierunku – tłumaczy ekspert.
Jacek Bajson podkreśla, że wigilia firmowa nie jest spotkaniem, na którym pracownicy ekonomicznie się bogacą.
– Na pewno celem zaproszenia na taką imprezę nie jest to, aby pracownik uzyskał jakąś korzyść ekonomiczną czy przysporzenie ekonomiczne, a w konsekwencji zapłacił podatek od tego. Niestety, organy skarbowe podchodzą dość fiskalnie do tego problemu – wyjaśnia doradca podatkowy. – Na szczęście organy podatkowe odeszły już od takiej interpretacji, że samo zaproszenie na taką imprezę byłoby opodatkowane, ale niestety ciągle są głosy, że uczestnictwo w przyjęciu wigilijnym czy imprezie integracyjnej jest zdarzeniem, które powoduje opodatkowanie, i że powinniśmy podzielić wartość faktury, którą płaci pracodawca przez ilość pracowników, którzy uczestniczą w takiej imprezie, i zapłacić podatek.
To – zdaniem eksperta Lewiatana – trzeba zmienić, a może to zrobić tylko Ministerstwo Finansów.
– Nie wszędzie należy się doszukiwać dochodu. Mam nadzieję, że może w przyszłym roku będziemy mieli jakieś lepsze informacje i ten temat przynajmniej ze strony podatkowej zostanie rozwiązany, żebyśmy się spotykali na wigilii, ale żebyśmy nie musieli się potem martwić, że zapłacimy z tego powodu podatek – mówi Jacek Bajson.
Czytaj także
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-04-30: Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań
- 2025-04-30: W Centralnym Rejestrze Umów znajdą się wydatki publiczne powyżej 10 tys. zł. Z powodu tak wysokiego progu wiele umów pozostanie niejawnych
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Przemysł spożywczy
Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.