Newsy

Posłowie pracują nad zmianami w funkcjonowaniu firm pożyczkowych

2013-07-30  |  06:40
Tagi: KNF, parabanki
Mówi:Przemysław Wipler, poseł niezrzeszony, członek sejmowej podkomisji ds. instytucji finansowych

Jakub Szulc, poseł PO, członek podkomisji ds. instytucji finansowych

  • MP4
  • Rynkiem parabanków i firm pożyczkowych zajęła się podkomisja do spraw instytucji finansowych. Nadzór nad firmami pożyczkowymi i ustawowa regulacja limitu rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RRSO) to główne założenia projektu, który przygotowuje Ministerstwo Finansów. Zdaniem Jakuba Szulca z PO ze względu na krótki okres kredytowania maksymalna stawka RRSO musiałaby być na „dramatycznie wysokim poziomie”. Poseł niezrzeszony Przemysław Wipler uważa, że przy takim ograniczeniu część pożyczkobiorców zacznie pożyczać za granicą lub w szarej strefie.

    Ci ludzie, którzy biorą pożyczki na wysoki procent, nie robią tego dla przyjemności, ale dlatego, że ich pozbawiono ich innej możliwości przepisami, np. ustawą antylichwiarską albo zbyt wyśrubowanymi regułami narzucanymi bankom przez KNF. Te firmy pożyczają swoje własne środki i w ramach ryzyka biznesowego powinny mieć możliwość uwzględnienia, że są klienci dużego ryzyka albo bardzo dużego ryzyka. A duże ryzyko, to duże wynagrodzenie. W tym wypadku wynagrodzeniem są odsetki – podkreśla Przemysław Wipler, poseł niezrzeszony, członek sejmowej podkomisji ds. instytucji finansowych.

    Sceptyczny co do pomysłu wprowadzenia maksymalnej stawki rzeczywistej rocznej stopy procentowej jest także poseł Jakub Szulc.

    W zależności od tego, jaki jest okres kredytowania, RRSO jest bardzo rożne. A więc w sytuacji, kiedy mówimy o bardzo krótkim okresie, np. tygodniowym czy dwutygodniowym, okazuje się, że uregulowanie maksymalnej stawki RRSO musiałoby być na dramatycznie wysokim poziomie. Pytanie, czy w takiej sytuacji w ogóle warto jest się zajmować, regulować te pożyczki, które opiewają na bardzo krótkie okresy, których termin zapadalności jest do pół roku – podkreśla Jakub Szulc, poseł PO, członek podkomisji ds. instytucji finansowych.

    Trwają także dyskusje na temat wprowadzenia urzędowego nadzoru nad firmami pożyczkowymi. Wciąż jednak nie jest jasne, jakie firmy miałyby być objęte nadzorem i na ile taka regulacja powinna ingerować w działalność danego podmiotu. Tym bardziej, że część firm pożyczkowych udziela kredytów z własnych środków, a nie z depozytów klientów.

    Dla Przemysława Wiplera, posła niezrzeszonego, jest to argument przeciw wprowadzeniu nadzoru.

    Potrzebujemy teraz minimalnej regulacji, w ramach której będziemy wymagać, by firmy pożyczkowe nie łamały prawa, żeby nie stosowały niedozwolonych klauzul w umowach z klientami, takich jak pobranie opłaty za samo rozpoznanie wniosku o udzielenie pożyczki. Zarządy tych spółek powinny być również weryfikowane pod kątem niekaralności, co jest zwykłą procedurą w tak specyficznej branży – wymienia Przemysław Wipler. – Same działania UOKiK w chwili obecnej są wystarczające, jeżeli nawet nienadmierne. UOKiK badając sposób działania tych firm, pod kątem obowiązujących już przepisów, ma możliwość reagowania, wskazywania klauzul niedopuszczalnych w obrocie konsumenckim z osobami fizycznymi, z pożyczkobiorcami.

    Proponuje również wprowadzenie minimalnych wymogów kapitałowych, np. w wysokości 1 mln zł dla podmiotów, które chcą prowadzić działalność w tym zakresie.

    W Sejmie toczą się prace nad poselskim projektem nowelizacji ustawy o nadzorze finansowym i innych ustaw. Nowe przepisy umożliwiłyby Komisji Nadzoru Finansowego publikowanie w środkach masowego przekazu ostrzeżeń na temat działalność parabanków. Nakładałyby też na pożyczkodawców niebędących bankami obowiązek podawania w reklamach dotyczących kredytu konsumenckiego w sposób jednoznaczny, zrozumiały i widoczny takich danych jak stopa oprocentowania kredytu, całkowita kwota kredytu czy rzeczywista roczna stopę oprocentowania. Niezamieszczenie takiej informacji w reklamie będzie wykroczeniem.

     

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Ochrona środowiska

    Transport

    Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego

    Nowe regionalne Centrum Kompletacji i Dystrybucji, które powstanie w parku logistycznym i produkcyjnym Prologis Park Ujazd w województwie opolskim, będzie związane z rynkiem automotive aftermarket, konkretnie kompletacją i dystrybucją zestawów naprawczych dla branży motoryzacyjnej. Obiekt będzie służył firmie Schaeffler, a za jej budowę odpowiada Prologis. Jak podkreśla jego przedstawiciel, będzie to budynek niezależny od paliw kopalnych bezpośrednio dostarczanych do budynku i wyposażony w wiele rozwiązań prośrodowiskowych.

    Konsument

    Konsumenci rynku telekomunikacyjnego narzekają na nieprzejrzyste oferty. Jeden z operatorów chce je wyeliminować

    Co piąty Polak dostrzega pozytywne zmiany na rynku usług telekomunikacyjnych, głównie jego rozwój, zarówno pod kątem liczby ofert, jak i rozwoju technologii. Gorzej jednak wypada przejrzystość ofert – wynika z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Konsumenci są zmęczeni skomplikowanymi taryfami i ukrytymi kosztami, dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się proste pakiety. Dlatego też T-Mobile startuje z nową ofertą „Po prostu", z jednym, prostym abonamentem bez żadnych limitów.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.