Newsy

Prezes BIG Infomonitor: duże firmy pożyczkowe bezpieczne dla klientów

2013-10-07  |  06:30

Pomysł Ministerstwa Finansów, by uregulować rynek firm pożyczkowych, ma służyć wyeliminowaniu patologii uważa Mariusz Hildebrand, prezes Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor. Jego zdaniem duże, reklamujące się firmy pożyczkowe, nie mają się czego obawiać po wprowadzeniu nowego prawa. Są one bowiem wiarygodne i angażują pieniądze własne lub swoich inwestorów.

 – Rynek firm pożyczkowych jest rozwojowy. W tej chwili szacowany jest na 2,5-4 mld złotych – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Mariusz Hildebrand, prezes BIG InfoMonitor. – W stosunku do kwot, których udzielają banki, jest to niewielki procent wszystkich operacji.

Kwotę finansowania udzielanego przez banki szacuje się nawet na  900 mld zł, dlatego  zdaniem Mariusza Hildebranda  konkurencja firm pożyczkowych nie stanowi dla sektora bankowego żadnego zagrożenia, a jedynie uzupełnienie jego oferty. Podkreśla również, że rynek firm pożyczkowych w Polsce nie był dotychczas mocno regulowany, stąd bierze się jego dążenie do samoregulacji.

 – Rynek nie ma w tej chwili instytucji nadzorczych. Z drugiej strony, widać pewne ruchy ze strony samych firm – chcą się samoregulować, czyli kontrolować swoje działania, żeby ten rynek był bezpieczniejszy przekonuje prezes BIG InfoMonitora. Podkreśla przy tym, że do samoregulacji dążą głównie duże firmy pożyczkowe. Te, które najaktywniej działają na rynku, starają się, aby sposób działania branży został ucywilizowany – tłumaczy.

Jego zdaniem, podmiotom tym zależy na wiarygodności, bo angażują pieniądze własne lub swoich inwestorów. Dlatego zależy im na budowaniu pozytywnego wizerunku własnej działalności, a tym samym na uczciwości całego rynku pożyczek pozabankowych. 

  Te firmy raczej odcinają się od działań nieetycznych  uważa Hildebrand.  Firmy pożyczkowe widzą potrzebę lepszego ułożenia relacji z rynkiem po to, by były lepiej postrzegane.

Tłumaczy, że firmy, które dążą samoregulacji bądź objęcia nadzorem, są podmiotami, które cenią sobie wartość informacji z rynku oraz opinię klienta. Często też w swoich władzach mają ludzi, którzy wcześniej pracowali w sektorze bankowym i rozumieją potrzebę wprowadzenia pewnych regulacji.

 – Nie jest trudno udzielić finansowania. Podstawową sprawą jest odzyskanie tych pieniędzy. Firmy finansują swoją działalność z własnych środków bądź ze środków inwestorów. Tu nie ma mowy o zbieraniu depozytów, w związku z powyższym muszą bardzo mocno zwracać uwagę na to, z kim pracują i w jaki sposób  przekonuje Mariusz Hildebrand.

Mariusz Hildebrand zwraca też uwagę, że uczciwe firmy często i aktywnie wymieniają się informacjami z BIG InfoMonitorem. Tłumaczy, że etyka zawodowa jest wpisana  w zasady ich funkcjonowania. Inaczej bywa natomiast w wypadku małych, nieznanych podmiotów.

 – Firmy pożyczkowe, które reklamują się na słupach hasłem: „Bez BIK”, czyli mówiąc krótko pokazują swoją działalność trochę poza nawiasem funkcjonowania, raczej nie są tymi, które będą chciały się samoregulować – dodaje prezes BIG Infomonitor.

Ministerstwo Finansów proponuje objęcie firm pożyczkowych nadzorem KNF, podwyższenie kar za nieuczciwą działalność parabankową oraz utworzenie rejestru legalnie działających firm pożyczkowych. Bierze też pod uwagę wprowadzenie maksymalnego limitu kosztu kredytu. Do stworzenia projektu przez resort w dużej mierze przyczyniła się afera związana z Amber Gold.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

Problemy społeczne

Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.