Newsy

Zgodnie z nowymi przepisami wezwania na akcje lepiej ochronią inwestorów

2014-02-21  |  06:10
Mówi:Konrad Konarski
Funkcja:partner, szef zespołu prawa giełdowego
Firma:Kancelaria Baker & McKenzie
  • MP4
  • Zmiany w sposobie przeprowadzania wezwań na akcje mają chronić interesy mniejszych inwestorów i sprawić, że proces ten będzie bardziej przejrzysty. Ograniczone zostaną możliwości omijania skomplikowanych obecnie przepisów. Powstaną dwa rodzaje wezwań  dobrowolne i obowiązkowe, a przy obu progach (33 i 66 proc.) wezwania będą dotyczyły wszystkich pozostałych akcji.

     – Polskie przepisy o wezwaniach są w czołówce europejskiej, jeżeli chodzi o ich stopień skomplikowania. Przepisy wielu państw europejskich przewidują tylko jeden rodzaj wezwania, polskie przepisy – aż pięć – tłumaczy Konrad Konarski, partner, szef zespołu rynków kapitałowych kancelarii Baker & McKenzie. – Unia Europejska też wymaga od nas tylko jednego rodzaju wezwania.

    W Polsce obecnie inwestor musi ogłosić wezwanie aż w pięciu przypadkach. Istnieją dwa główne rodzaje wezwań – po przekroczeniu progu posiadania 33 proc. i 66 proc. akcji. Dziś przy przekroczeniu pierwszego z tych progów inwestor zobowiązany jest do ogłoszenia wezwania na taką liczbę akcji, aby osiągnąć próg 66 proc.

     – Po zmianie, przy obydwu progach będzie wezwanie na wszystkie akcje. Tak więc inwestorzy mniejszościowi, którzy posiadają akcje, będą mieli dwie szanse wyjścia ze spółki – mówi Konarski. – Przy obecnych przepisach dało się łatwo ominąć wymóg wezwania na przykład w ten sposób, że kupowało się pośrednio duży pakiet akcji tak, żeby być minimalnie poniżej progu 66 proc. i później ogłaszało się wezwanie na minimalną liczbę akcji. Mały inwestor nie miał więc szansy wyjść ze spółki po godziwej cenie. Po tych zmianach już to nie będzie możliwe – tłumaczy ekspert.

    Dobrowolne nabycie akcji spółki będzie mogło nastąpić w wyniku wezwania do zapisywania się na sprzedaż lub zamianę akcji spółki, ogłoszonego na co najmniej 5 proc. ogólnej liczby głosów. W wezwaniu dobrowolnym wzywający będzie mógł określić minimalną liczbę akcji objętą zapisami złożonymi w odpowiedzi na wezwanie, po której osiągnięciu zobowiąże się do ich nabycia, ale w sumie nie może przekroczyć 50 proc. ogólnej liczby głosów. 

    Nowe przepisy doprecyzują również budzącą wątpliwości kwestię ceny wezwania.

     – Przepisy określają, jaka musi być minimalna cena w wezwaniu, którą można zaoferować inwestorom mniejszościowym. Te przepisy też dało się łatwo ominąć w ten sposób, że robiło się pośrednie przejęcie spółki. Nie kupowało się akcji spółki bezpośrednio, tylko kupowało się podmiot, który z kolei miał akcje tej spółki giełdowej – wyjaśnia Konarski. – W takich okolicznościach wymóg określenia ceny nie obowiązywał i w konsekwencji inwestor, który przejmował duży pakiet akcji, mógł określić cenę poniżej poziomu, który byłby satysfakcjonujący dla inwestorów mniejszościowych.

    Znowelizowana ustawa o ofercie publicznej ma też doprecyzować zasady ujawniania informacji poufnej przez spółkę.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

    Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

    Problemy społeczne

    Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

    Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.