Newsy

Co trzecia firma w Polsce jest prowadzona przez kobietę. Jesteśmy pod tym względem w czołówce Europy

2017-04-10  |  06:50

Co trzecia firma w Polsce została założona i jest prowadzona przez kobietę. Podjęcie ważnej decyzji o założeniu własnej działalności gospodarczej to najczęściej kolejny krok w ich karierze zawodowej – wynika z raportu „Zawód – prezeska!” przygotowanego przez ośrodek badawczy DELab UW na zlecenie Fundacji Przedsiębiorczości Kobiet. Większość pań może liczyć na wsparcie swoich partnerów, którzy coraz rzadziej są zazdrośni o ich sukcesy i wspierają je skutecznie w dążeniu do obranego celu. W dużej mierze to efekt zmian kulturowych i stopniowego odchodzenia od modelu tradycyjnego związku, gdzie to mężczyzna jest głównym żywicielem rodziny.

‒ Decyzje kobiet o tworzeniu własnych firm są najczęściej podyktowane potrzebą rozwoju osobistego, silnego imperatywu sprawczego i zaryzykuję to stwierdzenie – wyjątkową zdolnością wychwytywania potrzeb lokalnego rynku. Tu ważny głos zabiera nasza kreatywność, wszechstronność. Mamy również wielki dar angażowania się w projekty przekładające się na lepszą jakość życia innych przedstawicielek naszej płci. Podświadomie zawsze o to dbamy i chętnie dzielimy się zdobytą wiedzą, która procentuje potem spotęgowaną siłą społeczności integrującej się dzięki wspólnym działaniom. To bardzo budujące przesłanie – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Katarzyna Wierzbowska, prezeska Fundacji Przedsiębiorczości Kobiet.

Na świecie działa już ok. 200 milionów firm założonych i prowadzonych przez kobiety. W Polsce ponad 33 proc. firm stanowią te, gdzie za sterami stoją panie. Pod tym względem plasujemy się w czołówce Europy. Wbrew pozorom wcielenie w życie projektu ‒ własna działalność gospodarcza ‒ nie jest motywowane bezrobociem czy urlopem macierzyńskim. Na taki krok decydują się bardzo często kobiety, które mają na swoim koncie zawodowym liczne sukcesy,  cenne doświadczenia, wiele się nauczyły i są gotowe na kolejny etap – odważne realizowanie własnej koncepcji i przemodelowanie życia zgodnie z autorską wizją biznesową. To wszystko wymaga skupienia, rzetelnej oceny punktu wyjścia, ale na pewno uaktywnia też dodatkowe źródło energii, otwiera na nowe wyzwania. Badanie „Zawód – prezeska!” przygotowane przez ośrodek badawczy DELab UW na zlecenie Fundacji Przedsiębiorczości Kobiet, które ujawniło jeszcze jedną ciekawą zależność – powodzenie przedsięwzięcia zainicjowanego przez kobietę zauważalnie motywuje też jej partnera do poszukiwań nowych ścieżek rozwoju i większej aktywności w tej sferze.

– Prawie 2/3 pań, które decydują się na założenie własnej działalności gospodarczej, wcześniej pracowało w innym przedsiębiorstwie, w tym 1/3 na kierowniczym stanowisku. Motywacją do założenia firmy jest więc często osiągnięcie wszystkiego, co było możliwe, w danym miejscu pracy. 37 proc. naszych badanych powiedziało, że chciało rozwijać się dalej i realizować swoje plany zawodowe, a w dotychczasowym miejscu pracy nie było to już możliwe – podkreśla dr Justyna Pokojska z DELab Uniwersytetu Warszawskiego. 

Blisko połowa kobiet, które decydują się na działalność, ma 36–45 lat. Własna firma daje możliwość pracy poza sztywnymi ramami czasowymi, jak np. w korporacjach, więc pozwala godzić obowiązki zawodowe z rodzinnymi, często także z rolą matki.

– Znamy historię matek, które mogą się skupić na swojej pracy tylko wcześnie rano, kiedy ich dzieci jeszcze śpią, a potem zajmują się swoimi pociechami w ciągu dnia, by wieczorem wrócić do obowiązków zawodowych. Pracując w korporacji, nie mogłyby sobie pozwolić na taką elastyczność – wskazuje Wierzbowska.

Dla większości pań, które zdecydowały się na założenie własnej firmy, dużym wsparciem w początkowym okresie był partner (53 proc.) i rodzina (20 proc.). Jak podkreśla prezeska Fundacji Przedsiębiorczości Kobiet, ta niezbędna siła czerpana od rodziny napędza motywację i pozwala przetrwać gorsze dni.

– Kobiety często wątpią w swoje kompetencje, zaniżają własną wartość, chociaż są to bezpodstawne, niesprawiedliwe oceny. Bywa, że oczekują od siebie zbyt wiele, dlatego wsparcie i otucha, które może im zaoferować rodzina, najsilniej motywują do wytrwania w postanowieniu. To niekwestionowany kapitał sukcesu – tłumaczy Wierzbowska.

W wielu przypadkach to właśnie mężczyźni są pomysłodawcami założenia przez ich partnerki własnego biznesu. Blisko 40 proc. kobiet przyznaje, że mąż zachęcał je do rozpoczęcia działalności i deklarował pomoc przy tworzeniu firmy.

– Relacje damsko-męskie w domach przedsiębiorczych kobiet, które stereotypowo uznawane są za trudniejsze niż w zwykłych związkach, są jednak ułożone i uporządkowane. Prawie 60 proc. kobiet może liczyć na wsparcie mężczyzny, który nie tylko doradza jej w kwestiach zawodowych, lecz także pomaga w  trudnych momentach związanych z zakładaniem własnej firmy. Trzech na czterech panów jest przychylnych przedsiębiorczości kobiet i temu, żeby żona realizowała się zawodowo – przekonuje ekspertka DELab.

Co piąty mężczyzna wziął przykład z partnerki i zdecydował się na założenie własnej działalności. W większości przypadków można zaobserwować element zdrowej rywalizacji.

– Sukces kobiety motywuje mężczyznę do działania. Powoduje, że on dużo chętniej angażuje się w swoją pracę zawodową, żeby nie pozostawać w tyle – zauważa Justyna Pokojska.

Coraz częściej mężczyźni akceptują też fakt, że to kobiety przejmują na siebie obowiązek utrzymania domu. 4 proc. panów, po tym jak ich partnerki stworzyły własne firmy, zrezygnowało ze swojej pracy, by zająć się domem i dziećmi.

– Widzimy przemiany tego tradycyjnego modelu rodziny, bo dzisiaj już tylko 14 proc. mężczyzn wolałoby, żeby kobiety zostały w domu i nie pracowały – wskazuje dr Justyna Pokojska. – Kluczowe jest to, że w myśleniu dopuszczamy możliwość, że to kobieta będzie zarabiała więcej niż mężczyzna, że to kobieta będzie się aktywizowała zawodowo. Odejście od tradycyjnego, skostniałego modelu rodziny dla socjologów jest na pewno ważniejsze z punktu widzenia rozwoju i zmiany społecznej.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace

W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027

Polityka

Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio

W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

IT i technologie

Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań

Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.