Mówi: | prof. dr hab. n. med. Marcin Wojnar, dyrektor medyczny i przewodniczący Rady Naukowej Klinik Terapii ALLENORT dr Konrad Rokita, ordynator Mazowieckiego Szpitala i Centrum Diagnostycznego ALLENORT dr Magdalena Konieczna, zastępca ordynatora Mazowieckiego Szpitala i Centrum Diagnostycznego ALLENORT |
Coraz więcej Polaków zapada na choroby psychiczne. Szpital psychiatryczny nie musi być dla nich ostatecznością, ale częścią leczenia
Wzrasta liczba Polaków z rozpoznanymi problemami psychicznymi wymagającymi leczenia. Dla diagnostyki i wdrożenia odpowiedniej terapii kluczowy jest szybki dostęp do lekarza specjalisty. W Polsce czas oczekiwania na wizytę może jednak wynieść nawet kilka miesięcy. Alternatywą dla publicznej opieki zdrowotnej stają się prywatne placówki oferujące kompleksową opiekę, dającą bardzo dobre efekty terapeutyczne i znacznie skracającą czas leczenia. Zdaniem ekspertów hospitalizacja w przypadku chorób psychicznych powinna być integralną częścią terapii, a nie ostatecznością.
Najnowsze badania kondycji psychicznej Polaków przeprowadzone przez Główny Urząd Statystyczny dotyczą lat 2015 i 2016. W tym czasie o 8 tys. wzrosła liczba chorych na zaburzenia psychiczne, liczba osób cierpiących na zaburzenia rozwojowe zwiększyła się natomiast o 6 tys. Jak wynika z badań przeprowadzonych w ramach projektu EZOP, prawie 25 proc. populacji przynajmniej raz w życiu doświadcza zaburzeń psychicznych. W ich leczeniu niezwykle ważne jest szybkie rozpoczęcie terapii, obejmującej również niekiedy hospitalizację. W Polsce pobyt w szpitalu psychiatrycznym nadal traktowany jest jednak nie jako część leczenia, ale ostateczność. Eksperci podkreślają, że w wielu przypadkach hospitalizacja jest niezbędnym elementem procesu diagnozy i leczenia zaburzeń psychicznych.
– Celem hospitalizacji może być proces diagnostyczny, przeprowadzenie niezbędnych badań, których celem jest postawienie diagnozy, żeby następnie zaplanować odpowiednie leczenie. Może być nim również modyfikacja leczenia czy przyjęcie pacjenta w sytuacji kryzysu psychicznego – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Konrad Rokita, ordynator Mazowieckiego Szpitala i Centrum Diagnostycznego Allenort.
Według danych Eurostat w Polsce na 100 000 mieszkańców przypada zaledwie 9 lekarzy psychiatrów, co plasuje nasz kraj na ostatnim miejscu w Europie. Dostęp do lekarzy specjalistów w ramach publicznej służby zdrowia jest bardzo utrudniony, wiąże się bowiem z długim, nawet kilkumiesięcznym, czasem oczekiwania na wizytę. W przypadku ciężkich zaburzeń czy kryzysu psychicznego jest to stanowczo za długo, pacjenci ci wymagają natychmiastowej pomocy.
Alternatywą stają się prywatne szpitale, oferujące hospitalizację pod opieką interdyscyplinarnego zespołu specjalistów: psychiatrów, psychologów i psychoterapeutów, a w razie konieczności także neurologa i internisty. Tego rodzaju hospitalizacja nie tylko jest efektywniejsza, lecz także istotnie wpływa na skrócenie czasu diagnostyki i samej terapii.
– Stworzyliśmy prywatny ośrodek z myślą o zaproponowaniu alternatywnej formy leczenia szpitalnego w stosunku do oferty publicznej, żeby pacjent miał możliwość być leczony w ośrodku, który jest komfortowy, miły i przyjazny, zorientowany na jego potrzeby i respektujący prawa pacjenta. Chcieliśmy, żeby pacjent miał możliwość wyboru, czy będzie leczony w szpitalu publicznym, czy w szpitalu prywatnym – mówi prof. dr hab. n. med. Marcin Wojnar, dyrektor medyczny i przewodniczący rady naukowej Klinik Terapii Allenort.
Mazowiecki Szpital i Centrum Diagnostyczne Allenort zostały otwarte w 2018 roku. Oferują kompleksowe wsparcie dla osób z zaburzeniami psychicznymi oraz leczenie w komfortowych warunkach lokalowych. Szpital posiada 37 łóżek w jedno- i dwuosobowych salach, a do przyjęcia nie jest wymagane skierowanie. Pacjenci w poważnym kryzysie psychicznym są przyjmowani natychmiast, pozostali odbywają najpierw wizytę konsultacyjną, podczas której lekarz ocenia potrzebę hospitalizacji oraz określa świadczenia, jakie chory powinien otrzymać w ramach leczenia szpitalnego.
– W momencie pozytywnej decyzji o przyjęciu do szpitala pacjent jest przyjmowany na jeden z oddziałów i otrzymuje od razu zarówno pakiet diagnostyczny, jak i terapeutyczny. W ramach tego pakietu ma pełną diagnostykę, zarówno od lekarza psychiatry, jak i od psychologa, i ustalany jest tryb postępowania, czy to zlecane kolejne badanie, czy ewentualnie włączane leczenie – mówi prof. Marcin Wojnar.
W trakcie hospitalizacji pacjent może uczestniczyć w grupowych lub indywidualnych zajęciach terapeutycznych – ich doboru dokonuje się na podstawie programu leczenia danego chorego. Długość pobytu ustalana jest indywidualnie, przy czym pacjenci przyjmowani są zarówno na dłuższe pobyty terapeutyczne, jak i krótkie hospitalizacje diagnostyczne, po których wracają pod opiekę swojego lekarza prowadzącego.
Pod opieką Mazowieckiego Szpitala znajdują się pełnoletni chorzy, którzy zgłaszają się sami w momencie kryzysu psychicznego bądź trafiają do szpitala dzięki najbliższym.
– Naszymi pacjentami są głównie pacjenci z zaburzeniami depresyjnymi, nerwicowymi, zaburzeniami osobowości, pacjenci w kryzysie psychicznym czy też osoby uzależnione. Oferujemy pełną szpitalną ofertę leczenia dla pacjenta z każdym problemem psychicznym – mówi dr Magdalena Konieczna, zastępca ordynatora Mazowieckiego Szpitala i Centrum Diagnostycznego Allenort.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-10-24: Polacy świadomi wpływu ćwiczeń fizycznych na zdrowie. Branża fitness notuje zwiększony ruch
- 2024-10-30: Choroby eozynofilowe śmiertelnym zagrożeniem dla pacjentów. Chorzy z HES, EGPA, astmą ciężką czy polipami nosa mają ograniczony dostęp do nowoczesnej terapii
- 2024-10-17: Sztuczna inteligencja coraz mocniej wchodzi w medycynę. Potrzebna wielka baza danych pacjentów
- 2024-10-15: Trwa jesienna fala COVID-19. Według GIS jest najwięcej zachorowań od dwóch lat
- 2024-10-18: Stereotypy społeczne sprawiają, że mężczyznom trudno szukać pomocy w depresji. W zdrowiu i edukacji ich sytuacja jest trudniejsza niż kobiet
- 2024-09-30: Mężczyźni w Polsce żyją średnio siedem lat krócej niż kobiety. Różnica ta należy do najwyższych w UE
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
Polscy rolnicy obawiają się utraty rynków zbytu dla produktów rolno-spożywczych w krajach UE na rzecz bardziej konkurencyjnych cenowo producentów z krajów Mercosur, czyli Brazylii, Argentyny, Paragwaju i Urugwaju. Taki może być efekt umowy o wolnym handlu, której negocjacje mają się zakończyć przed końcem roku. Polskie Ministerstwo Rolnictwa wyraziło swoje negatywne stanowisko w tej sprawie, podobnie jak unijne i krajowe organizacje rolnicze.
Transport
Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
Usługi machine-to-machine (M2M) w połączeniu z szybką siecią umożliwiają niezakłóconą komunikację między urządzeniami w czasie rzeczywistym. Dzięki kartom telemetrycznym M2M możliwy jest np. zdalny odczyt liczników energii czy wody, wypożyczenie roweru miejskiego, płatności zbliżeniowe czy nawet zdalne badanie EKG. Według danych UKE w ubiegłym roku w Polsce działało prawie 8 mln kart M2M, a ich liczba w sieci dynamicznie rośnie. Ponad 4 mln pochodzi od Orange Polska.
Ochrona środowiska
Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane
Hiszpania wciąż walczy ze skutkami ekstremalnych powodzi, które przetoczyły się w ostatnich tygodniach przez wschodnie i południowe regiony. Ze względu na postępujące ocieplenie klimatu tego typu ulewne, gwałtowne deszcze powodujące powodzie błyskawiczne mogą być coraz częstszym problemem w Europie – ostrzegają hydrolodzy. Podkreślają, że szczególnie dotkliwie będą je odczuwać miasta. Kluczową rolę odgrywa tu nie tylko adaptacja do zmian klimatu, ale też przygotowanie mieszkańców na zagrożenia.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.