Mówi: | dr Sławomir Murawiec |
Funkcja: | psychiatra |
Firma: | Polskie Towarzystwo Psychiatryczne |
Na zaburzenia psychiczne cierpi prawie jedna czwarta społeczeństwa. Polacy wciąż unikają wizyt w gabinecie psychiatry
Pracownicy coraz częściej przynoszą zwolnienia od psychiatrów, a do depresji i spadków nastroju przyznaje się co czwarty Polak. Jedna czwarta społeczeństwa cierpi na różnego rodzaju zaburzenia psychiczne. Mimo to choroby psychiczne wciąż są w Polsce tematem tabu, pomijanym w dyskusji o służbie zdrowia. Większość Polaków unika wizyty w gabinecie psychiatry. Tymczasem nowoczesna medycyna stwarza szansę na normalne życie nawet w przypadku stygmatyzujących, cięższych chorób psychicznych jak schizofrenia.
– W Polsce brakuje wiedzy na temat chorób i zaburzeń psychicznych. Ta wiedza jest zastępowana różnymi wyobrażeniami zaczerpniętymi z filmów, lektur, sensacyjnych opowieści, czasami nawet z sensacyjnych artykułów publikowanych w mediach. Natomiast wiedza o tym, jak wyglądają zaburzenia psychiczne i jak je skutecznie leczyć, ma podstawowe znaczenie – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr Sławomir Murawiec, psychiatra z Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.
Obchodzony 10 października Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego to dla lekarzy okazja, żeby przypomnieć o chorobach i zaburzeniach psychicznych. Choroby psychiczne wciąż są tabu, mimo że do depresji i okresowych spadków nastroju przyznaje się średnio co czwarty Polak. Nawet cięższe, stygmatyzujące schorzenia takie jak schizofrenia mogą być właściwie leczone i nie wykluczać z normalnego życia. W Polsce brak jednak odpowiedniego modelu opieki nad pacjentami ze schizofrenią, co powoduje, że ciężar opieki spoczywa głównie na bliskich i rodzinie, a chorzy są wykluczeni z zawodowej aktywności.
– Dla wielu osób chorujących na poważne choroby takie jak schizofrenia praca jest często nieosiągalnym marzeniem. Ponad 80 proc. osób z poważnymi zaburzeniami nie pracuje. Powrót do pracy to też powrót do poczucia wartości, poczucia, że moje życie ma sens. Nowoczesne sposoby leczenia, choćby takie jak wprowadzane w ostatnim okresie leki o przedłużonym działaniu w postaci iniekcji, mogą pomóc w powrocie do społeczeństwa. Potrzebne są też specjalistyczne ośrodki, programy rehabilitacyjne, programy terapeutyczne, cała kompleksowa pomoc – mówi dr Sławomir Murawiec.
Szacuje się, że na schizofrenię choruje w Polsce ok. 385 tys. osób, czyli 1 proc. społeczeństwa. Jednak połowa chorych pozostaje niezdiagnozowana i nie otrzymuje właściwego leczenia. Zwykle schizofrenia jest diagnozowana u osób młodych, w wieku 25–35 lat. Choroba psychiczna zmusza ich do wycofania się z życia społecznego i zawodowego, sprawia, że tracą zdolność jasnego myślenia i utrzymywania relacji z innymi ludźmi.
Schizofrenia jest chorobą przewlekłą, przebiegającą z okresami zaostrzeń i remisji. Jej leczenie jest długotrwałe, ale rozpoczęte na wczesnym etapie stwarza szansę na prowadzenie normalnego życia. Istotne jest też stałe przyjmowanie leków. Szansą dla chorych na schizofrenię są nowoczesne leki o przedłużonym działaniu (LAT, ang. long-acting treatment), dawkowane raz na kilka tygodni, a czasem nawet raz na kilka miesięcy. Z opiekunów i chorych zdejmuje to obowiązek pamiętania o częstym przyjmowaniu leków.
– Leki w postaci iniekcji o przedłużonym działaniu podajemy z pewną częstością, co dwa lub cztery tygodnie. Na świecie są też dostępne leki, które są podawane w leczeniu schizofrenii raz na trzy miesiące. To nowoczesna i dająca pacjentom duży komfort forma leczenia – mówi dr Sławomir Murawiec.
Ekspert Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego zauważa, że w Polsce pokutują stereotypy związane z zaburzeniami psychicznymi, a sama wizyta w gabinecie specjalisty jest stygmatyzująca. Mimo że Polacy coraz chętniej wykonują regularne badania i korzystają z pomocy lekarzy, nie dotyczy to specjalistów od zdrowia psychicznego.
– Wizyta u psychiatry jest po prostu wizytą u lekarza, taką samą jak u ortopedy, kardiologa czy pulmonologa. To też specjalista, tyle że od problemów emocjonalnych, życiowych czy psychicznych, natomiast jest to po prostu lekarz. Problemem jest to, że w Polsce pokutują różne stare informacje, które są już kompletnie nieaktualne. Taki obraz psychiatry i psychiatrii datuje się od „Lotu nad kukułczym gniazdem”, bardzo starych, archaicznych wyobrażeń – podkreśla Sławomir Murawiec.
Według szacunków Instytutu Psychiatrii i Neurologii na zaburzenia i różnego rodzaju problemy psychiczne cierpi w Polsce prawie 8 mln osób, czyli prawie jedna czwarta społeczeństwa. Wliczając dzieci i młodzież, ta liczba wzrasta do 12 mln. Często ich przyczyną jest przewlekły stres. Ze statystyk Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że w I półroczu 2016 roku Polacy wzięli 9,5 mln dni wolnych od pracy z powodu zaburzeń depresyjnych. W ciągu ostatnich lat ta liczba zwiększyła się o prawie 70 proc.
Czytaj także
- 2024-07-23: Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
- 2024-07-25: Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-07-18: W Polsce rośnie tempo robotyzacji. Pod względem zaangażowania robotów w przemyśle przegrywa wyścig z innymi krajami regionu
- 2024-07-17: Pielęgniarki narzekają na przeciążenie pracą i braki kadrowe. Jest to odczuwalne zwłaszcza dla młodego personelu
- 2024-07-18: Organizacje pacjentów borykają się z brakiem finansowania. Ten problem dotyczy całego systemu ochrony zdrowia
- 2024-07-09: Poprawa dostępu do finansowania może napędzić innowacje w firmach. Banki będą miały do odegrania ważną rolę w transformacji cyfrowej i energetycznej gospodarki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Bankowość
![](https://www.newseria.pl/files/11111/677-bgk,w_274,_small.jpg)
Banki spółdzielcze z coraz większą rolą w finansowaniu rolników i firm. Nadmierne regulacje i niejednoznaczne przepisy ograniczają ich rozwój
Banki spółdzielcze odpowiadają w Polsce za ponad 60 proc. finansowania rolnictwa i niemal 20 proc. finansowania MŚP, a także obsługują 60 proc. jednostek samorządu terytorialnego. Ich rola w lokalnych społecznościach jest więc znacząca, bo są tam pierwszym wyborem dla rolników i mniejszych firm. Zmienność środowiska prawnego – zarówno nowe inicjatywy legislacyjne, jak i niepewność związana z interpretacją prawa – wpłynęła jednak na spadek przewidywalności warunków funkcjonowania banków. – Potrzebujemy deregulacji, zmniejszenia liczby przepisów, zwiększenia ich przejrzystości i jednoznaczności – podkreśla Krzysztof Karwowski, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Szczytnie.
Handel
E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi
![](https://www.newseria.pl/files/11111/tpay-platnosci-foto,w_133,r_png,_small.png)
Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.
Firma
Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
![](https://www.newseria.pl/files/11111/lichthund-gielda-foto,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym roku rynek gier mobilnych w Polsce może przekroczyć wartość 142 mln dol., a do 2027 roku liczba użytkowników może sięgnąć 6,5 mln – wynika z danych portalu Statista. Również cała szeroko rozumiana branża gier wideo ma przed sobą dobre perspektywy, czemu sprzyjają zmiany technologiczne oraz pokoleniowe. Na tych trendach korzystają polskie firmy gamingowe i widzą w tym szanse na coraz mocniejszą ekspansję na zagranicznych rynkach. Studio Lichthund, które niedawno zadebiutowało na NewConnect, korzysta z narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w procesie tworzenia gier. W ciągu roku planuje wypuścić dwie nowe produkcje – Food Truck Empire i Bulldog.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.