Mówi: | Monika Kolasińska |
Funkcja: | radca prawny |
Firma: | Kancelaria Sadkowski i Wspólnicy |
Nawet duża liczba imigrantów nie wpłynie znacząco na polski rynek pracy
Przyjęcie przez Polskę uchodźców nie przełoży się w dużym stopniu na rynek pracy. Przede wszystkim sama procedura nadania statusu uchodźcy jest czasochłonna. Teoretycznie nie powinna zająć więcej niż pół roku, jednak w praktyce często przeciąga się do ponad dwóch lat. Uchodźcy mają takie same prawa na rynku pracy jak polscy obywatele, a pracodawcy nie otrzymują żadnych benefitów czy zachęt, by ich zatrudniać.
– Nie należy się spodziewać, że przyjazd uchodźców z Bliskiego Wschodu do Polski wpłynie znacząco na polski rynek pracy. Przede wszystkim dlatego, że uzyskanie statusu uchodźcy wiąże się z przebyciem długotrwałej i bardzo sformalizowanej procedury, która niekiedy trwa nawet 2 lata – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Monika Kolasińska, radca prawny z Kancelarii Sadkowski i Wspólnicy.
Wnioski o nadanie statusu uchodźcy rozpatrywane są Urząd ds. Cudzoziemców. Podczas wywiadu statusowego ustalane są okoliczności wyjazdu cudzoziemca z kraju pochodzenia i powody, dla których prosi on o status uchodźcy. Decyzja powinna zapaść w ciągu 6 miesięcy od momentu złożenia wniosku, jednak może trwać znacznie dłużej.
– Urząd prowadzi procedurę potwierdzającą wszystkie dokumenty złożone przez uchodźcę razem z wnioskiem i dokumentami potwierdzającymi tożsamość. Bada, czy dana osoba, która złożyła wniosek, była wcześniej karana, czy nie jest ścigana przez polskie i międzynarodowe organy ścigania – tłumaczy ekspertka.
Z danych Urzędu ds. Cudzoziemców wynika, że w Polsce najczęściej o nadanie statusu uchodźcy ubiegają się Rosjanie o narodowości czeczeńskiej, rośnie też liczba Ukraińców. W ubiegłym roku na 8 tys. wniosków status otrzymały 262 osoby. Do końca sierpnia tego roku wniosków było już 7 tys., z czego 250 rozpatrzono pozytywnie. Liczba ta będzie jednak rosła, zwłaszcza że na szczycie szefów MSW w Brukseli ustalono, że łącznie do Polski w najbliższym czasie może trafić 11 tys. osób. Zdaniem Kolasińskiej większy napływy imigrantów nie sprawi, że pracodawcy automatycznie będą ich chętniej zatrudniać.
– Polskiemu pracodawcy przepisy nie przyznają żadnych szczególnych profitów wynikających z zatrudnienia uchodźcy. Nie jest przewidziane żadne wsparcie w zakresie dopłat do wynagrodzenia czy opłacania składek z tytułu ubezpieczenia społecznego i ubezpieczenia zdrowotnego – wskazuje radca prawny. – Bardzo duże znaczenie w przypadku podejmowania przez pracodawcę decyzji o tym, czy przyjąć uchodźcę czy polskiego pracownika, mają różnice kulturowe, przede wszystkim ze względu na bariery językowe.
Na części stanowisk brak znajomości języka polskiego może być przeszkodą nie do przejścia. Ekspertka przypomina, że ze względu na różnice religijne, polscy pracodawcy przy zatrudnieniu obcokrajowców muszą również zapewnić im czas i miejsce na modlitwę oraz dostosować się do dni świątecznych.
– Osoby, którym zostanie przyznany status uchodźcy, nie są traktowane w żaden sposób lepiej ani gorzej niż polscy obywatele. Nie należy się więc spodziewać, że pracodawcy będą zatrudniali ich chętniej ze względu na uwarunkowania prawne związane z ich zatrudnieniem – ocenia Kolasińska.
Cudzoziemiec, który złoży wniosek o status uchodźcy, ma prawo do darmowej opieki medycznej, zakwaterowania i wyżywienia. Urząd zapewnia też środki na zakup odzieży oraz niewielkie miesięczne kieszonkowe. Zdaniem ekspertki nie należy się obawiać wyłudzania przez imigrantów zasiłków. Zwłaszcza że aby je dostać, będą musieli spełnić szereg warunków, podobnie jak Polacy. Na zasiłek dla bezrobotnych można liczyć tylko wówczas, gdy przedstawi się historię zatrudnienia.
– Musi wykazać swoje nieprzerwane zatrudnienie w Polsce w okresie co najmniej 6 miesięcy. Dlatego dla uchodźcy otrzymanie zasiłku będzie równie trudne, jak uzyskanie go przez Polaka – przekonuje Monika Kolasińska.
Czytaj także
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-04-11: Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
- 2025-03-18: Europa będzie się zbroić. Musi być gotowa na atak Rosji na kraj NATO w ciągu kilku najbliższych lat
- 2025-03-21: Ukraińska kultura cierpi na wstrzymaniu pomocy z USA. Wiele projektów potrzebuje wsparcia UE
- 2025-03-12: Przyspiesza proces wstąpienia Mołdawii do UE. Unia przeznaczy dla tego kraju ponad 1,8 mld euro wsparcia
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-03-12: Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską
- 2025-04-03: W najbliższych latach wzrośnie zapotrzebowanie na metale i energię. To będzie wpływać na notowania surowców
- 2025-03-04: Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
Rosnąca biurokracja zniechęca europejskie firmy do rozwoju, tym bardziej że borykają się one z surowszymi regulacjami niż ich konkurenci w Chinach i USA. Jedną z poważniejszych barier jest brak spójności przepisów w państwach członkowskich UE, co utrudnia wykorzystanie potencjału jednolitego rynku. Niektóre kraje, w tym Polska, mają tendencję do nadregulacji względem tego, czego wymagają unijne dyrektywy.
Transport
Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne

W 2024 roku liczba aktywnych polis OC w Polsce przekroczyła 29,7 mln, a ubezpieczeni zgłosili ponad 1 mln szkód – wynika z danych Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Dane KNF wskazują, że składka przypisana brutto z ubezpieczeń komunikacyjnych trafiła w ubiegłym roku do 17 zakładów ubezpieczeń. Na tym rynku pojawił się właśnie kolejny gracz – Direct pojišťovna, czeska firma ubezpieczeniowa przejęła całość portfela ubezpieczeń od wefox insurance AG i rozpoczyna działalność w Polsce.
Handel
Inwestorzy już odczuwają skutki wprowadzania ceł przez Donalda Trumpa. Finalnie najwięcej stracą na tej polityce Amerykanie

Ogłoszone przez Donalda Trumpa 2 kwietnia cła na towary z licznych krajów z całego świata zatrzęsły rynkami finansowymi. Indeksy akcyjne ruszyły w dół, zyskiwać za to zaczęły bezpieczniejsze obligacje. Niektóre branże ucierpią bardziej niż inne, np. motoryzacyjna. Skorzystać może za to sektor logistyczny. Paradoksalnie to na obywatelach USA cła mogą się odbić najmocniej, zaś na wzmocnienie swojej pozycji szansę mają Chińczycy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.