Mówi: | dr Timothy Durazzo |
Funkcja: | neuropsycholog VA Palo Alto Health Care System profesor Wydziału Psychiatrii i Nauk Behawioralnych, Uniwersytet Stanforda |
Odstawienie alkoholu pomaga poprawić stan kory mózgowej. Efekty widać już w ciągu kilku tygodni abstynencji
Nieprzerwana abstynencja prowadzi do poprawy kondycji mózgu u osób, które wcześniej nadużywały alkoholu – udowodnili naukowcy z Uniwersytetu Stanforda. Badacze zaobserwowali zwiększenie grubości kory mózgowej w wielu obszarach. Proces „gojenia się” mózgu ograniczają niektóre choroby współistniejące, a także inne nałogi. Znaczenie ma też stopień nadużywania alkoholu w przeszłości.
Dotychczasowe badania naukowe wykazały niszczący wpływ alkoholu na mózg. U osób z zaburzeniami związanymi ze spożywaniem alkoholu (AUD) zaobserwowano degradację struktur kory mózgowej, która odgrywa kluczową rolę w funkcjach poznawczych. Brakowało jednak badań dotyczących wpływu długotrwałej abstynencji na grubość kory mózgowej u osób z AUD. Naukowcy ze Stanfordu pochylili się nad tym zagadnieniem i przeanalizowali zmiany grubości kory mózgowej, jakie zaszły u uczestników po ponad siedmiu miesiącach od odstawienia alkoholu. W tym celu wytypowali 88 osób z AUD, które badali za pomocą rezonansu magnetycznego w różnych odstępach czasu. Wyniki porównali z grupą 45 uczestników bez historii nadużywania alkoholu.
– Celem naszego badania było przyjrzenie się, w jaki sposób grubość kory mózgowej, która jest markerem różnych aspektów struktury mózgu, zmienia się przy abstynencji trwającej ponad siedem miesięcy. Wszyscy uczestnicy naszego badania leczyli się z zaburzeń związanych ze spożywaniem alkoholu – mówi agencji Newseria Innowacje dr Timothy Durazzo, neuropsycholog VA Palo Alto Health Care System, profesor na Wydziale Psychiatrii i Nauk Behawioralnych Uniwersytetu Stanforda. – Zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie tego badania, ponieważ jest bardzo niewiele opracowań poświęconych wpływowi długotrwałej abstynencji na szeroko rozumianą poprawę kondycji mózgu, szczególnie grubość kory mózgowej.
Naukowcy zaobserwowali znaczne zwiększenie grubości kory mózgu w większości badanych obszarów (w 26 z 34), choć w żadnym przypadku nie zaobserwowano pełnej poprawy. U uczestników, którzy wypijali więcej alkoholu w roku poprzedzającym badanie, zaobserwowano zmniejszoną zdolność do odbudowy, zwłaszcza w części oczodołowej, trójkątnej oraz w zakręcie nadbrzeżnym. Także u palaczy z długą historią palenia obserwowaliśmy mniejszy stopień poprawy w około 11 z 34 badanych obszarów mózgu. Te obszary są powiązane z obwodami odpowiedzialnymi za logiczne myślenie, rozwiązywanie problemów, przetwarzanie i regulowanie emocji oraz samokontrolę i kontrolę zachowań.
– Co istotne, w obszarach, w których stwierdzono znaczną poprawę w okresie siedmiu miesięcy, około połowa wykazywała najszybszy postęp w ciągu pierwszych czterech–pięciu tygodni abstynencji. Jest to logiczne, ponieważ w przypadku każdego innego rodzaju urazu u człowieka najszybszą poprawę obserwujemy bezpośrednio po urazie lub uszkodzeniu. Nie inaczej jest w przypadku mózgu – wyjaśnia dr Timothy Durazzo.
Naukowcy przeanalizowali ponadto wpływ chorób współistniejących, takich jak nadciśnienie, cukrzyca, wysoki poziom cholesterolu, na tempo i skalę poprawy stanu kory mózgowej w określonych obszarach.
– Wyniki badania wyraźnie wskazują, że takie schorzenia jak wysokie ciśnienie krwi, cukrzyca i nałogowe palenie tytoniu należy skutecznie leczyć, aby możliwy był pełny powrót do zdrowia. Bardzo ważnym wnioskiem jest to, że negatywny wpływ na mózg ma nie tylko spożycie alkoholu, ale także czynniki związane ze stylem życia i choroby współistniejące często obserwowane u osób z zaburzeniami związanymi z używaniem alkoholu. Leczenie tych schorzeń w połączeniu ze zdrowszym odżywianiem, dbałością o dobry sen i ćwiczeniami fizycznymi może się przyczynić do potencjalnie optymalnego powrotu do zdrowia – podkreśla neurolog z Uniwersytetu Stanforda.
Ekspert zauważa, że nadmierne spożycie alkoholu ma negatywny wpływ na strukturę wszystkich rodzajów komórek w mózgu.
– Jest to jednak zależne od ilości spożywanego dziennie alkoholu – jeśli jest ona zgodna z ilościami rekomendowanymi na stronie Amerykańskiego Instytutu ds. Alkoholizmu i Nadużywania Alkoholu (https://www.niaaa.nih.gov/alcohol-health/overview-alcohol-consumption/moderate-binge-drinking), ryzyko negatywnych konsekwencji dla mózgu i innych organów jest znacznie zmniejszone – mówi dr Timothy Durazzo.
– Według Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej Stanów Zjednoczonych umiar w spożyciu alkoholu w przypadku mężczyzn oznacza dwie standardowe jednostki alkoholu dziennie, a w przypadku kobiet – jedną standardową jednostkę alkoholu dziennie – wyjaśnia Lauren Stephens, koordynatorka badań klinicznych z Uniwersytetu Stanforda, współautorka badań.
Według Światowej Organizacji Zdrowia nie istnieje bezpieczna dla zdrowia dawka alkoholu, ponieważ każde jego spożycie wiąże się z krótko- lub długoterminowymi skutkami dla zdrowia. Jego nadmierne spożycie każdego roku odpowiada za 3 mln zgonów na świecie, co stanowi 5,3 proc. ogółu, przy czym w grupie wiekowej 20–39 lat jest to 13,5 proc. zgonów. Alkohol jest głównym czynnikiem ryzyka przedwczesnej umieralności i niepełnosprawności wśród osób w wieku od 15 do 49 lat i odpowiada za 10 proc. wszystkich zgonów w tej grupie wiekowej. Napoje alkoholowe zostały sklasyfikowane przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem jako rakotwórcze i powodujące zwiększenie ryzyka kilku typów nowotworów.
Czytaj także
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-06-17: Prawie 2/3 Polaków uważa się za osoby przedsiębiorcze. Kojarzy im się to z pracowitością i zaradnością
- 2025-07-21: Damian Janikowski: Po ostatniej walce muszę porządnie odpocząć i wyleczyć kontuzje. Zazwyczaj na wakacje wybieram Egipt albo Turcję
- 2025-06-25: Polskie uczelnie nie są wolne od mobbingu. Środowisko akademickie pracuje nad dobrymi praktykami w polityce antymobbingowej
- 2025-05-28: Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni
- 2025-04-25: Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu
- 2025-06-27: Przełom w badaniach nad amnezją dziecięcą. Przechowujemy wspomnienia z okresu niemowlęcego, ale nie potrafimy ich przywołać w dorosłym życiu
- 2025-04-08: Alkohol najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną u młodzieży. Coraz większa popularność e-papierosów
- 2025-04-04: Spada spożycie alkoholu wśród młodzieży. Coraz mniej nastolatków wskazuje na jego łatwą dostępność
- 2025-04-30: Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.
Ochrona środowiska
KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.
Handel
Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.