Mówi: | Aleksandra Wesołowska-Sieja |
Funkcja: | kierowniczka ds. komunikacji |
Firma: | Fundacja JiM |
Około 20 proc. społeczeństwa mieści się w spektrum neuroróżnorodności. Pracodawcy powoli zaczynają dostrzegać potencjał tej grupy
Nawet 1/5 polskiego społeczeństwa mieści się w spektrum neuroróżnorodności, do którego zalicza się m.in. autyzm i ADHD. Wiele z tych osób wyróżniają ponadprzeciętne umiejętności analityczne czy matematyczne, wysoko rozwinięta zdolność do dostrzegania szczegółów, umiejętność skoncentrowania się na złożonych zadaniach przez dłuższy czas oraz identyfikowania wzorców, których inni nie zauważają. Mimo to w Polsce tylko 2 proc. spośród 400 tys. osób autystycznych jest aktywnych zawodowo – wynika z danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Wiele organizacji wciąż niechętnie ich zatrudnia, chociaż dzięki polityce neuroróżnorodności mogłyby zyskać przewagę konkurencyjną w wielu obszarach.
Neuroróżnorodność to koncepcja, która uważa za naturalne różnice w funkcjonowaniu ludzkiego mózgu. Jest to termin parasolowy, stosowany do uwzględnienia różnic poznawczych takich jak ADHD, spektrum autyzmu (w tym zespół Aspergera), dysleksja, dysgrafia lub dyskalkulia i dyspraksja. Szacuje się, że nawet 20 proc. polskiego społeczeństwa jest w spektrum neuroróżnorodności.
– Polski rynek pracy otwiera się na zatrudnienie osób neuroróżnorodnych. Pokazuje to przykład wielu firm i korporacji, które wprowadzają w swoich strukturach programy i przygotowują specjalny proces zatrudniania, rekrutacji i onboardingu dostosowany właśnie do potrzeb osób neuroróżnorodnych – mówi agencji Newseria Biznes Aleksandra Wesołowska-Sieja, kierowniczka ds. komunikacji w Fundacji JiM. – Z drugiej strony coraz więcej młodych osób zgłasza problem dyskryminacji na rynku pracy właśnie ze względu na swoją neuroróżnorodność, więc niestety problem ciągle występuje i on wynika z cały czas niskiej świadomości społecznej.
Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego i Fundacji JiM, („Droga do otwarcia rynku pracy w Polsce dla osób autystycznych”) ponad 60 proc. Polaków sądzi, że osoby autystyczne mogą podjąć czynną pracę zarobkową. Tyle samo deklaruje, że – będąc pracodawcą – zatrudniłoby osoby w spektrum autyzmu. Jednak w tej chwili tylko 2 proc. spośród 400 tys. osób autystycznych w Polsce jest aktywnych zawodowo i jest to wartość niemalże na granicy błędu statystycznego. Dla porównania w UE ten wskaźnik jest średnio pięć razy wyższy i sięga ok. 10 proc.
Wiele organizacji wciąż nie zatrudnia osób z wyzwaniami neuropoznawczymi ani nie wspiera ich w miejscu pracy. Tymczasem firmy, które wykorzystują neuroróżnorodność, mogą zyskać przewagę pracowników, którzy wykazują często ponadprzeciętne umiejętności. W przeszłości zakładano, że neuroróżnorodny sposób myślenia oznacza niższy poziom inteligencji i mniejsze zdolności, ale badania przeczą tej tezie.
– Pracodawca zatrudniający osoby neuroróżnorodne, po pierwsze, dba o swój wizerunek i pokazuje się jako marka odpowiedzialna społecznie, co w dzisiejszych czasach ma naprawdę duże znaczenie, zwłaszcza dla młodych ludzi, dla pokolenia Z. Po drugie, zatrudniając osoby neuroróżnorodne, firma zyskuje kompetentnych, utalentowanych i lojalnych pracowników – mówi Aleksandra Wesołowska-Sieja.
Jak wskazuje ekspertka, każdy z neurotypów ma mocne strony, które są pożądane z perspektywy pracodawców. Osoby z ADHD cechują się m.in. wnikliwością, kreatywnym myśleniem, a także wielozadaniowością i umiejętnością podejmowania skalkulowanego ryzyka. Osoby z dysleksją mają dużą dozę pomysłowości, łatwość w identyfikowaniu schematów i łączeniu pomysłów. Charakteryzują się także nieszablonowym myśleniem. Z kolei pracownicy z dysgrafią mogą się poszczycić wyjątkową umiejętnością słuchania oraz zdolnością do przypominania sobie informacji werbalnych, zapamiętywania i ustnego opowiadania historii. Przewagą osób z dyskalkulią może być kreatywność, myślenie intuicyjne i strategiczne. Mocne strony osób z dyspraksją obejmują umiejętność dostrzegania wzorców i wnioskowania, widzenia tzw. szerokiego obrazu. Często są one bardziej zaradne i zdeterminowane w rozwiązywaniu problemów. Natomiast typowe mocne strony osób autystycznych to umiejętność rozwiązywania problemów i myślenie analityczne. Według danych JPMorgan Chase, które przytacza firma doradcza PwC, pracownicy biorący udział w inicjatywie Autism at Work (Autyzm w Pracy) popełniają mniej błędów i są bardziej wydajni od neurotypowych pracowników aż o 90–140 proc.
– Osoby w spektrum autyzmu cechują się bardzo wysokim poziomem koncentracji, potrafią się świetnie skupić na zadaniach, które są powtarzalne, i świetnie się w nich odnaleźć. Są też bardzo lojalne i zatrudnienie takiej osoby równa się z niskim poziomem jej absencji, więc warto to mieć na uwadze – mówi ekspertka.
Według raportu PIE i Fundacji JiM w Europie jest ok. 5 mln osób w spektrum autyzmu, a liczba osób autystycznych na świecie szybko się zwiększa – jeszcze w latach 80. występowanie spektrum autyzmu diagnozowano u jednego dziecka na 2 tys. (0,05 proc.), obecnie ogólnoświatowe statystyki wskazują, że może ono występować u jednego dziecka na 100 (1 proc.). W Polsce liczba uczniów, u których rozpoznano autyzm, corocznie zwiększa się o ok. 20 proc. (dane NIK z 2019). Prognozy wskazują, że tak dynamicznie rosnąca diagnostyka będzie mieć coraz większe przełożenie na rynek pracy i politykę zatrudniania w firmach.
Fundacja JiM wskazuje, że według badań różnorodność wśród pracowników ma jednak bardzo wiele zalet: daje przewagę konkurencyjną i powoduje, że firmy stają się bardziej innowacyjne, produktywne, a w efekcie wypracowują większe zyski. Pozyskują też najlepszych pracowników. Założeniem przy zatrudnianiu nowego, neuroróżnorodnego pracownika jest to, że posiada on wiedzę, umiejętności, doświadczenie i potencjał, które wniosą do organizacji wartość dodaną. Innymi słowy osoby te są zatrudniane ze względu na to, co mogą zrobić, a nie ze względu na to, czego nie mogą.
– Społeczeństwo, podobnie jak polscy pracodawcy, otwiera się na osoby neuroróżnorodne, coraz chętniej współpracuje z takimi osobami, natomiast ciągle ta świadomość wymaga jeszcze poprawy i wzmocnienia. Dlatego jako Fundacja JiM organizujemy konferencję NeuroShow, która ma być początkiem bardzo szerokiej dyskusji społecznej na temat potencjału osób neuroróżnorodnych, wykorzystania ich talentów, m.in. na rynku pracy – mówi rzeczniczka fundacji.
Międzynarodowa Konferencja NeuroShow 2023 to wydarzenie, które ma propagować wiedzę na temat neuroróżnorodności i wywołać szeroką dyskusję na ten temat, także promując najlepsze praktyki z zagranicy, m.in. ze Szwecji, Wielkiej Brytanii, Litwy, Islandii czy Francji. Wydarzenie, organizowane przez Fundację JiM i Uniwersytet SWPS, odbędzie się 18 listopada br. w Warszawie.
Czytaj także
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-03: Seniorzy zyskają na rencie wdowiej średnio 350 zł miesięcznie. Od 2027 roku świadczenie jeszcze wzrośnie
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-03: Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
- 2025-07-21: Zwalczanie mobbingu wciąż bardzo trudne. Prawo jest nieprecyzyjne, a inspektorzy pracy nie mają wystarczających narzędzi
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.
Ochrona środowiska
KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.
Handel
Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.