Mówi: | prof. Edward Franek, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Endokrynologii i Diabetologii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA Anna Śliwińska, prezes, Polskie Stowarzyszenie Diabetyków |
Pandemia cukrzycy rozprzestrzenia się także w Polsce. Eksperci: poziom leczenia nie odbiega już od standardów europejskich
Według WHO, cukrzyca jest epidemią XXI wieku, a liczba chorych na całym świecie sukcesywnie rośnie. W Polsce cierpi na nią ok. 3 mln osób. a 5 mln Polaków ma już stan przedcukrzycowy. Lekarze i pacjenci podkreślają, że w Polsce przez długie lata leczenie cukrzycy – zwłaszcza typu II – zasadniczo odbiegało od standardów europejskich. Zmieniło się to niedawno, głównie za sprawą refundacji nowoczesnych leków. - Trzeba powiedzieć, że dzięki temu Polska doszlusowała do standardów europejskich i w tej chwili jesteśmy krajem, który trzyma europejskie standardy leczenia cukrzycy – podkreśla prof. Edward Franek ze Szpitala Klinicznego MSWiA.
– WHO uznało cukrzycę za pierwszą niezakaźną epidemię, właściwie pandemię w skali całego świata. W Polsce również mamy z nią do czynienia – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. Edward Franek, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Endokrynologii i Diabetologii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA.
Zgodnie z danymi Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) i Komisji Europejskiej, liczba chorych na cukrzycę na całym świecie sukcesywnie wzrasta. Szacuje się, że w Polsce cierpi na nią ok. 3 mln osób – przy czym duża część nie została jeszcze zdiagnozowana. Stan przedcukrzycowy ma już około 5 mln Polaków.
– Najnowsze dane pokazują, że w Polsce na cukrzycę choruje około 3 mln osób. Wśród nich co najmniej pół miliona to osoby niezdiagnozowane – cukrzyca już sieje spustoszenie w ich organizmie, ale one jeszcze o tym nie wiedzą. Przewiduje się, że zachorowań na cukrzycę będzie coraz więcej. Trend jest wzrostowy, zarówno w Polsce, w Europie, jak i na całym świecie – wskazuje Anna Śliwińska, prezes głównego Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków.
Wzrost liczby zachorowań pokazują też dane NFZ: w 2018 roku liczba dorosłych osób, którym udzielono świadczenia z rozpoznaniem cukrzycy, wyniosła 2,18 mln. W porównaniu do 2013 roku jest to ponad 14-procentowy wzrost na przestrzeni pięciu lat. Z kolei łączna wartość refundacji świadczeń, wyrobów medycznych i leków stosowanych w leczeniu cukrzycy sięgnęła w ubiegłym roku 1,9 mld zł i była o 23 proc. wyższa niż jeszcze pięć lat temu – wynika z najnowszego raportu Funduszu („NFZ o zdrowiu. Cukrzyca 2019”).
Zdecydowana większość, bo około 80 proc. chorych cierpi na cukrzycę typu II, której podstawowe czynniki ryzyka to m.in. nadwaga i otyłość, brak aktywności fizycznej i niewłaściwa dieta. Stąd w tej grupie notuje się największy wzrost zachorowalności. Na cukrzycę chorują osoby coraz młodsze, a nieleczona lub niewłaściwie kontrolowana – prowadzi do groźnych powikłań, wśród których są m.in. choroby sercowo-naczyniowe, udar mózgu, niewydolność nerek czy zawał serca.
– Cukrzyca ma dwa podstawowe typy. Pierwszy to choroba autoimmunologiczna, typ drugi to cukrzyca związana z wiekiem i otyłością. I w tej drugiej grupie mamy najwięcej zachorowań, co wynika po prostu z dobrobytu. Ludzie są coraz bogatsi, jedzą coraz więcej niezdrowego jedzenia, które powoduje otyłość – mówi prof. Edward Franek.
– Odnotowujemy rosnącą liczbę zachorowań na cukrzycę – zarówno I, jak i II typu. W pierwszym przypadku nie znamy przyczyny, ponieważ cukrzyca typu I to choroba wynikająca z autoagresji, która zdarza się coraz częściej i naukowcy badają różne możliwe przyczyny. Natomiast głównym winowajcą cukrzycy typu II jest niezdrowy tryb życia, czyli brak aktywności fizycznej, używki, niewłaściwe odżywianie. To po prostu choroba XXI wieku – dodaje Anna Śliwińska.
Jak podkreśla, w Polsce przez długie lata leczenie cukrzycy – zwłaszcza typu II – zasadniczo odbiegało od standardów europejskich. Zmieniło się to niedawno, głównie za sprawą refundacji nowoczesnych leków – flozyn, których refundacja weszła w życie w listopadzie tego roku oraz inkretyn, które będą refundowane od stycznia.
– Środowisko diabetologów i pacjentów długo mówiło o tym, że standardy leczenia cukrzycy w Polsce nie są na odpowiednim poziomie i jesteśmy pod tym względem w tyle za Europą. To zmieniło się w tym roku. Ministerstwo Zdrowia wprowadziło nowe leki przeciwcukrzycowe na listy refundacyjne – zarówno flozynę, jak i niektóre leki z grupy agonistów GLP-1 i receptora GLP-1. Dzięki temu Polska doszlusowała do standardów europejskich. Jesteśmy krajem, który trzyma europejskie standardy leczenia cukrzycy – podkreśla prof. Edward Franek.
Refundowane od listopada flozyny to grupa leków, która pozwala przedłużyć życie chorych na cukrzycę z powikłaniami. Ogranicza ryzyko chorób sercowo-naczyniowych i nefropatii cukrzycowej, poprawiając rokowania pacjentów.
– Dużo pozytywnych zmian zadziało się w ostatnim czasie w kwestii dostępu do leczenia cukrzycy, natomiast chorzy nadal oczekują pewnych zmian. W cukrzycy typu II na pewno jest to zniesienie obostrzeń w refundacji długo działających analogów insulin, jak również stopniowe rozszerzanie kryteriów refundacyjnych dla flozyn i inkretyn, które są na razie refundowane dla wąskiej grupy pacjentów. Z kolei w cukrzycy typu I to wprowadzanie do refundacji nowoczesnych technologii dla osób dorosłych, czyli pomp insulinowych dla chorych powyżej 26. roku życia oraz systemu monitorowania cukrzycy typu flash dla osób powyżej 18. roku życia – wskazuje Anna Śliwińska, prezes głównego Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków.
Eksperci podkreślają, że w walce z cukrzycą kluczowa jest profilaktyka i edukacja, która pozwala uświadomić pacjentom, jak wiele zależy od nich samych i od trybu życia. Zwiększanie społecznej świadomości zagrożenia chorobą daje możliwość wcześniejszego rozpoznania cukrzycy i uniknięcia groźnych dla zdrowia powikłań.
– Działania profilaktyczne są o tyle trudne, że muszą być skierowane do jak największej grupy ludzi i w dodatku jak najwcześniej, tzn. już w dzieciństwie. Już dzieci w szkole powinny być uczone, że to co jedzą i jakie mają nawyki będzie wpływać na ich zdrowie w przyszłości. Dlatego profilaktyka powinna skupiać się przede wszystkim na edukacji – mówi prof. Edward Franek.
Czytaj także
- 2025-02-12: Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy
- 2025-02-04: Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
- 2025-02-05: Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
- 2025-01-31: Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
- 2025-02-11: Idea STEM zmienia podejście do edukacji dzieci na całym świecie. Doświadczanie i współpraca zamiast wykładów
- 2025-02-20: Przyszłość centrów zdrowia psychicznego nadal nie jest znana. Pilotaż kończy się w lipcu
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2025-01-21: Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
- 2025-01-16: Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Transport

Komisja Europejska podtrzymuje dążenie do pełnej dekarbonizacji. Polityka klimatyczna zakładać będzie wsparcie przemysłu
Komisja Europejska przedstawiła wczoraj Czysty Ład Przemysłowy, czyli plan, którego celem jest wspieranie konkurencyjności i odporności europejskiego przemysłu. Dekarbonizacja ma być według niego dalej siłą napędową wzrostu produkcji na Starym Kontynencie. To kolejny, po Kompasie Konkurencyjności, dokument, w którym KE skupia się na kwestii połączenia zobowiązań klimatycznych ze wsparciem europejskiego przemysłu. Nie brakuje jednak opinii, że polityka klimatyczna to niepotrzebne obciążenie i błąd.
Handel
Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe

W ubiegłym roku eksport produktów rolno-spożywczych wyniósł 53,5 mld euro i był o 2,7 proc. większy niż rok wcześniej, podczas gdy import wzrósł o 6,7 proc. – wynika ze wstępnych danych GUS. Na wyhamowanie tempa wzrostu eksportu wpłynęło umocnienie się złotego wobec euro, co sprawiło, że polskie produkty sprzedawane za granicą podrożały. Polscy eksporterzy żywności tracą stopniowo przewagi kosztowo-cenowe, które napędzały sprzedaż zagraniczną przez ostatnie dwie dekady, więc szukają innych.
Nauka
Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa

Biotworzywa mogą się w przyszłości stać realną alternatywą dla tworzyw sztucznych, które dziś w wielu zastosowaniach są bardzo trudne do zastąpienia. W Łukasiewiczu – Instytucie Chemii Przemysłowej trwają prace nad nowoczesnymi technologiami biodegradowalnych materiałów, które mogą się przyczynić do zmniejszenia skali zanieczyszczenia plastikiem. Na razie jednak są to kosztowne alternatywy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.