Newsy

Pracownik powinien sprawdzać, czy pracodawca odprowadza składki do ZUS. Może to robić regularnie przez internet

2015-07-27  |  06:50
Mówi:Wojciech Andrusiewicz
Funkcja:rzecznik prasowy
Firma:Zakład Ubezpieczeń Społecznych
  • MP4
  • Każdy ubezpieczony powinien regularnie sprawdzać swoje konto w ZUS. Przez Platformę Usług Elektronicznych można to robić na bieżąco. ZUS umożliwia sprawdzenie, czy pracodawca odprowadza składki, ile środków zostało zgromadzonych na koncie i jaka ich część trafiła do OFE. W ten sposób łatwo sprawdzić prognozowaną emeryturę. Osoby, które nie założyły jeszcze konta na PUE, o swoich składkach dowiedzą się z listów o stanie konta ubezpieczonego, których wysyłkę ZUS rozpoczął w czerwcu. Listy dotrą do 16 mln osób.

    To my decydujemy o naszej przyszłości, o tym, jak będzie wyglądało nasze życie na emeryturze. Świadczenie będzie zależeć od tego, ile przez całe życie odprowadzimy składek. Dlatego ZUS wysyła informacje o stanie konta, podaje, ile zostało odłożonych środków, na jaką emeryturę można liczyć na dzisiaj, a na jaką, jeśli składki będą dalej opłacane – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

    W informacji jest wyszczególnione, ile składek zostało przekazanych przez pracodawcę. Raz do roku środki zgromadzone na koncie emerytalnym podlegają waloryzacji, czyli pomnożeniu zgromadzonego kapitału przez wskaźnik waloryzacji zależny od inflacji i wzrostu płac w gospodarce.

    ZUS podaje też stan subkonta, którego waloryzacja zależna jest od wzrostu PKB i wartość środków przekazanych do OFE. Ubezpieczony może w ten sposób dowiedzieć się, na jakie świadczenie może liczyć w przyszłości.

    W czerwcu rozpoczęliśmy wysyłkę 16 mln listów o stanie konta ubezpieczonego. Dostanie go każdy, kto ma konto, czyli kto choćby przez jeden dzień odprowadzał składki. Obecnie wysyłamy korespondencję, która dotyczy zbiorczo 2013 i 2014 roku. W informacji jest dokładne rozbicie na poszczególne miesiące, w których wpływały składki – mówi Andrusiewicz. – List został opracowany z językoznawcą, który podpowiadał, jakie zapisy powinny się w nim znaleźć, żeby były zrozumiałe dla każdego klienta.

    Nie trzeba jednak czekać na list z ZUS. Osoby, które założyły konto na Platformie Usług Elektronicznych, mogą stan swojego konta sprawdzić samodzielnie. To także możliwość skontrolowania pracodawcy, czy składki odprowadza regularnie i w odpowiedniej wysokości. Przez PUE można również zgłosić członków rodziny do ubezpieczenia, skorzystać z kalkulatora emerytalnego i samemu sprawdzić wysokość przyszłej emerytury.

    Andrusiewicz przypomina, że warto zestawić stan swojego konta z drukiem RMUA, który pracodawca powinien przynajmniej raz w roku przekazać pracownikowi.

    Weryfikujemy wówczas, czy to, co przedstawia pracodawca, zgadza się ze tym, co jest na koncie w ZUS. W ten sposób sprawdzamy zarówno naszego pracodawcę, jak i sam Zakład – podkreśla Andrusiewicz.

    Warto z takiej możliwości skorzystać, bo zdarza się, że pracodawcy zalegają ze składkami. Jeśli wysokość zgromadzonych środków się nie zgadza, w danym miesiącu składka nie została opłacona, a z tytułu umowy o pracę powinna, to można poprosić o wyjaśnienie pracodawcę lub ZUS. Zauważony błąd można w ramach reklamacji zgłosić w Zakładzie.

    ZUS jest zobligowany, żeby na taką reklamację odpowiedzieć, a przy potwierdzeniu błędu – sprostować go. Każdy klient może też dopytać się o poszczególne zapisy, dzwoniąc na infolinię ZUS, czyli Centrum Obsługi Telefonicznej – przypomina Wojciech Andrusiewicz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

    Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

    Infrastruktura

    Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

    Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

    Polityka

    Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

    Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.