Newsy

Rząd, pracodawcy i związki zawodowe wracają do negocjacji. Dziś kolejna tura rozmów o nowej Radzie Dialogu Społecznego

2015-02-18  |  06:50

Jest szansa na odnowienie dialogu trójstronnego. Pracodawcy, związki zawodowe i rząd pracują nad nową Radą Dialogu Społecznego. Organizacje przedsiębiorców liczą na to, że związkowcy mimo roku wyborczego będą gotowi faktycznie wrócić do negocjacji w tej formule.

Powrót do rozmów jest potrzebny, żeby zacząć działać racjonalnie. To dużo skuteczniejsze niż manifestacje na ulicach, od których pieniędzy nie przybędzie. Pytanie tylko, czy w roku wyborczym związki zawodowe, które starają się uzyskać jak najwięcej, będą gotowe wrócić do stołu negocjacyjnego – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Projekt ustawy o Radzie Dialogu Społecznego przygotowali wspólnie pracodawcy i związkowcy. Teraz do ustawy odniesie się resort pracy. Nowy organ ma zastąpić Komisję Trójstronną, która praktycznie przestała funkcjonować prawie dwa lata temu. Związki zawodowe od czerwca 2013 roku nie brały udziału w spotkaniach, podkreślając, że dialog jest pozorny.

Rada Dialogu Społecznego byłaby ciałem bardziej społecznym i bardziej niezależnym od rządu niż Komisja. To, czy osiągnie sukcesy, zależy w dużej mierze od organizacji pracodawców i związków zawodowych – ocenia Mordasewicz.

Radzie nie będzie przewodniczyć przedstawiciel rządu. Na jej czele mają co 2 lata zmieniać się związki zawodowe i organizacje pracodawców. Może to pozwoli na wyrażanie interesów wszystkich grup na szczeblu ogólnopolskim. Rada Dialogu Społecznego ma dysponować własnym budżetem, który ma być przeznaczany na bieżącą działalność i opinie ekspertów.

Bierzemy odpowiedzialność za efektywne wykorzystanie tych środków. A to oznacza, że jeżeli nie wypracujemy dobrych rozwiązań, to będzie to wina związków zawodowych i organizacji pracodawców. Nie będzie można stale obciążać odpowiedzialnością za zły dialog rządu – podkreśla Mordasewicz.

Projekt zakłada, że trudniejsze może być też blokowanie decyzji. Ma zostać wprowadzone głosowanie większościowe, czyli każda uchwała powinna zdobyć 2/3 głosów każdej ze stron. Większa niż w przypadku Komisji Trójstronnej ma być też profesjonalizacja – do prac mają zostać zatrudnieni odpowiedni fachowcy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.