Mówi: | Piotr Kuskowski, Siemens Healthineers, autor raportu „Doświadczenia pacjenta w Polsce” prof. Dorota Cianciara, konsultantka naukowa raportu, Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego Magdalena Kołodziej, wiceprezes Fundacji My Pacjenci |
Tylko 2 proc. Polaków bardzo dobrze ocenia służbę zdrowia. Względnie zadowolony jest prawie co piąty
Tyko jeden na pięciu Polaków pozytywnie ocenia polską służbę zdrowia. Natomiast bardzo dobrą opinię na jej temat ma raptem 2 proc. Z drugiej strony pacjenci dość pozytywnie oceniają własne doświadczenia w korzystaniu z usług zdrowotnych. Dla przykładu, swoją ostatnią wizytę w POZ na plus zaliczyło 37 proc. Polaków. Niechlubnym wyjątkiem są szpitale, większość pacjentów źle ocenia warunki i jakość świadczonej przez nie opieki – wynika z nowego raportu „Doświadczenia pacjenta w Polsce” opracowanego przez Siemens Healthineers.
– Z naszego raportu „Doświadczenia pacjenta w Polsce” wynika, że są obszary służby zdrowia oceniane lepiej i te oceniane gorzej. Do tych pierwszych należy podstawowa opieka zdrowotna, nieco gorzej wygląda to w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej. Niestety, najgorzej są oceniane szpitale – aż 40 proc. pacjentów, którzy wychodzą ze szpitala, jest niezadowolonych z opieki. To i tak dużo lepsze wyniki w porównaniu z oceną systemu opieki zdrowotnej jako całości. Tam widzimy, że ta skłonność do krytyki jest bardzo silna, bo odzwierciedla cały bagaż negatywnych doświadczeń pacjentów – mówi Piotr Kuskowski z Siemens Healthineers.
Jak podkreśla, w ostatniej dekadzie patient experience stało się bardzo ważnym elementem systemów opieki zdrowotnej na dojrzałych rynkach, takich jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania czy kraje skandynawskie. W krajach wysoko rozwiniętych doświadczenia pacjenta są rzeczywiście jednym z filarów systemu opieki zdrowotnej.
– Są wytyczne, które mówią, jak należy dbać o doświadczenia pacjenta. Z tym czynnikiem często jest też powiązany system refundacyjny. Natomiast w Polsce dyskurs wokół opieki zdrowotnej jest skoncentrowany na kwestiach dostępu, finansowania, organizacji i efektywności klinicznej, ale wydaje się, że to jest właściwy moment, żeby dołożyć nowy komponent, czyli właśnie doświadczenia pacjenta, perspektywę bardzo ludzką. Ważne, żeby nie mówić tylko o kwestiach finansów czy organizacji, lecz także o tym, co odczuwa oraz dostrzega pacjent i jego opiekun – mówi Piotr Kuskowski.
– Kwestia reputacji służby zdrowia rzeczywiście jest zaniedbana, ale problemów w systemie jest tak wiele, że po prostu nie ma na nie czasu. Rządzący skupiają się na gaszeniu pożarów i na rozwiązywaniu bieżących problemów. Nie ma takiego podejścia szerszego, systemowego. Jako fundacja również widzimy, że pacjenci mają duże zaufanie do lekarzy jako takich, ale nie mają zaufania do systemu i ta ich opinia o systemie jest bardzo zła – dodaje Magdalena Kołodziej, członek zarządu Fundacji My Pacjenci.
Raport „Doświadczenia pacjenta w Polsce” to pierwsza próba oceny polskiego systemu ochrony zdrowia z perspektywy doświadczeń pacjentów. O ocenę usług zdrowotnych zapytano blisko 2 tys. Polaków, na podstawie badań ilościowych i jakościowych autorzy wskazali, co – zdaniem pacjentów – zasługuje na pochwałę, a co boli ich najbardziej.
Wyniki pokazują, że jedynie 18 proc. badanych pozytywnie ocenia opiekę zdrowotną w Polsce, w tym tylko 2 proc. – bardzo pozytywnie. Natomiast aż 39 proc. uważa, że polska opieka zdrowotna jest zła lub bardzo zła.
Z drugiej strony Polacy dość pozytywnie oceniają własne doświadczenia w korzystaniu z usług zdrowotnych. Ostatnia wizyta lub pobyt w placówce ochrony zdrowia przebiegły w pełni satysfakcjonująco dla 37 proc. pacjentów Podstawowej Opieki Zdrowotnej (POZ), 32 proc. Ambulatoryjnej Opieki Specjalistycznej (AOS). Na drugim biegunie są szpitale, z których opieki zadowolonych było 26 proc.
– Pozytywne są przede wszystkim doświadczenia związane z kwestiami interpersonalnymi, czyli relacjami miedzy pacjentem i opiekunem a personelem medycznym. Tutaj jest wiele dobrych doświadczeń związanych m.in. z edukacją zdrowotną, przygotowaniem pacjenta do kolejnych kroków w leczeniu, komunikacją i możliwością partnerskiego dialogu. Stosunkowo dobrze oceniamy też zarządzaniem bólem – czyli to, że personel jest wyczulony na te kwestie i czy coś z tym robi. Po drugiej stronie mamy niestety te doświadczenia złe, negatywne. Są to przede wszystkim kwestie związane z komfortem placówek, z jakością wyżywienia w szpitalu, warunkami snu, ale i dużo takich, które budzą niepokój: m.in. komunikacja ryzyk związanych z procedurami medycznymi albo przyjmowaniem leków, które są dla pacjentów niezrozumiałe – mówi Piotr Kuskowski.
Autor raportu podkreśla, że na minus pacjenci zaliczają też kwestie empatii, wyczulenia na stan emocjonalny pacjenta lub opiekuna oraz efektywnego wsparcia w obszarze emocjonalnym.
– Tego niestety w polskiej służbie zdrowia bardzo brakuje i pacjenci to dostrzegają – mówi Piotr Kuskowski.
– Negatywną opinię pacjenci wiążą szczególnie ze sprawami strukturalnymi i organizacyjnymi w ochronie zdrowia. Mają duże zastrzeżenia na przykład do posiłków oraz możliwości komfortowego snu i wypoczynku w szpitalach, ale źle oceniają też takie kwestie jak procedury administracyjne. Słowem, ich złe doświadczenia są związane głównie ze strukturą i organizacją. Ale zaobserwowaliśmy, że pacjenci są gotowi ostrzej oceniać system jako całość, natomiast jeśli zapytać o ich prywatne, osobiste, partykularne doświadczenia to te oceny są trochę lepsze – dodaje prof. Dorota Cianciara, konsultantka naukowa raportu, ekspert Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego.
Czytaj także
- 2025-05-12: Coraz więcej Polaków widzi korzyści płynące z obecności w UE. Co ósmy wciąż jednak nie potrafi ich wskazać
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-04-23: Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne
- 2025-04-17: Dramatyczna sytuacja w opiece długoterminowej. Kolejki oczekujących są coraz dłuższe [DEPESZA]
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
- 2025-03-24: Ministerstwo Zdrowia wraca do pomysłu zakazu sprzedaży aromatyzowanych saszetek nikotynowych. Według ekspertów oznacza to likwidację całego rynku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.