Mówi: | Marek Sawicki |
Funkcja: | Poseł PSL, były minister rolnictwa |
Uprawy - nie, handel nasionami - tak. Polska walczy z GMO
Obowiązujący w Polsce zakaz obrotu nasionami roślin genetycznie modyfikowanych jest nie tylko niezgodny z prawem unijnym, ale również nieskuteczny. Na polach rośnie ok. 3 tys. hektarów kukurydzy GMO. Dzięki ustawie o nasiennictwie Polska będzie miała możliwość wprowadzenia skutecznego zakazu upraw roślin genetycznie zmodyfikowanych. Potrzebne będzie tylko rządowe rozporządzenie w tej sprawie. Dlatego prezydencki projekt ustawy popierają też ekolodzy z Greenpeace. Na rozpoczynającym się dzisiaj posiedzeniu sprawą zajmie się Senat.
– Kłamstwem sączonym ciągle opinii publicznej jest informacja, że ustawa o nasiennictwie wprowadza w Polsce GMO. Ustawa o nasiennictwie dostosowuje tylko i wyłącznie w tej części nasze prawo do prawa wspólnotowego – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Marek Sawicki, poseł PSL, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Były minister rolnictwa podkreśla, że dzięki wprowadzeniu tej ustawy polski rząd będzie mógł zakazać uprawy określonych odmian i gatunków roślin. Teraz w Polsce obowiązuje zakaz obrotu nasionami roślin genetycznie modyfikowanych, co jest niezgodne z prawem unijnym. Ustawa dostosowuje w tym zakresie nasze prawo do wymogów wspólnotowych. Zezwala wprawdzie na handel nasionami GMO, ale daje również możliwość zakazania uprawy określonych roślin w drodze rozporządzenia.
– Państwo, zgodnie z prawem europejskim, nie może zastosować zakazu en bloc. A nasze dotychczasowe przepisy nie dawały możliwości ministrowi rolnictwa wyłączenia odmian roślin genetycznie zmodyfikowanych – zwraca uwagę Marek Sawicki.
Joanna Miś z Greenpeace przypomina, że w 2009 roku Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że zakaz obrotu materiałem nasiennym GMO, który do tej pory obowiązuje w Polsce, jest niezgodny z prawem unijnym.
– Żaden inny kraj europejski takiego zakazu nie ma, a Polsce za jego utrzymanie grożą spore kary. Na dodatek obowiązujące w Polsce prawo jest nieszczelne, a zakaz nieskuteczny. Polscy rolnicy omijają je kupując ziarna GMO za granicą i wysiewając je na polach w niekontrolowany sposób – tłumaczy Joanna Miś.
Dlatego Greenpeace popiera wprowadzenie tej ustawy pod warunkiem, że rząd niezwłocznie wprowadzi także zakazy upraw zmodyfikowanej genetycznie kukurydzy i ziemniaka. Teraz, zgodnie z szacunkami branży nasiennej, na polskich polach rośnie ok. 3 tys. ha kukurydzy MON 810 (zawiera gen bakterii uodparniający ją na szkodnika omacnicę prosowiankę). Za sprawą nowych regulacji ten problem ma zniknąć.
– Rozporządzenie, które równolegle z ustawą nasienną ma wejść w życie, zakazuje uprawy wszystkich linii kukurydzy genetycznie modyfikowanej, a także ziemniaka Amflora – informuje Marek Sawicki.
Obecny minister rolnictwa Stanisław Kalemba już zapowiada wprowadzenie i zakazu upraw GMO za pomocą rozporządzenia oraz specjalnego mechanizmu wyszukiwania nielegalnych pól i ich niszczenie.
– Rolnicy, którzy złamią prawo i wysieją zakazane odmiany, będą musieli płacić wysokie kary i zniszczyć swoje zbiory – dodaje Marek Sawicki.
Gospodarzom siejącym rośliny GMO będzie groziła tzw. opłata sanacyjna mająca stanowić 200 proc. wartości materiału siewnego oraz fizyczne zniszczenie uprawy na koszt właściciela.
Dzięki nowej ustawie Rada Ministrów będzie mogła zakazać uprawy poszczególnych roślin w drodze rozporządzeń. Szef resortu rolnictwa następnie powiadomi o tym fakcie Komisję Europejską. Dotychczas musiał prosić KE o zgodę na taki krok.
Pretekstem do wprowadzenia zakazu w Polsce ma być orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 2011 roku. Uznał on, że miód zanieczyszczony pyłkiem z sąsiadujących upraw kukurydzy GMO nie może być sprzedawany bez zezwolenia. Orzeczenie dotyczyło sporu między niemieckim pszczelarzem Hansem Bablokiem a krajem związkowym Bawarii Freistaat Bayern. Wymieniony land jest właścicielem gruntów, na których w celach badawczych była uprawiana kukurydza MON 810. Te uprawy doprowadziły do zanieczyszczenia miodu w pasiece Hansa Babloka.
– Ze względu na to, że nie mamy dzisiaj dostatecznie dobrych metod badania pyłku pszczelego w miodzie i na możliwość przepylenia miodu, będzie zastosowany ten zakaz. Jako państwo członkowskie mamy prawo w myśl tej ustawy do takiego zakazu – wyjaśnia były minister.
Prace nad ustawą o nasiennictwie trwają już kolejny rok. Określa ona przede wszystkim tryb rejestracji i wytwarzania materiału siewnego głównie tradycyjnych odmian. Jednak okazało się, że pojawiły się w niej sporne kwestie. Poprzedni jej projekt został zawetowany latem ubiegłego roku przez prezydenta Bronisława Komorowskiego właśnie z powodu GMO. Zdaniem prezydenta, podczas prac w parlamencie w ostatnim momencie zawarto w niej kontrowersyjne zapisy, które wprowadziły chaos prawny. Co więcej nie była ona zgodna z unijnym prawem. Dlatego prezydent przedstawił własny projekt ustawy, nad którym będą dyskutować senatorowie.
Czytaj także
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-06-04: Trwa budowa nowoczesnego systemu ostrzegania i alarmowania. Ma być gotowy do końca tego roku
- 2025-04-23: Eksperci apelują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę w polityce nikotynowej. Powinna lepiej chronić dzieci i młodzież
- 2025-04-25: Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-05-21: Przybywa ośrodków zajmujących się medycyną długowieczności. Pacjenci zyskują dostęp do najnowszych technologii medycznych
- 2025-03-31: Unia Europejska chce wzmocnić prawa kobiet. Zapowiadane działania będą dotyczyć m.in. równości w zatrudnieniu czy zwalczania przemocy
- 2025-02-11: Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców chciałby zyskać nowe kompetencje. Wśród nich mediacje między przedsiębiorcami
- 2025-01-22: Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Przemysł spożywczy
Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.