Newsy

Zatajanie negatywnych informacji o sobie może być dużym obciążeniem psychicznym. Reakcja odbiorcy na wyjawiony sekret zwykle jest łagodniejsza niż oczekiwana

2024-01-30  |  06:15

Ludzie trzymają w tajemnicy pewne informacje o sobie najczęściej dlatego, że boją się reakcji innych. Amerykańscy naukowcy postanowili więc sprawdzić, czy słusznie. Okazuje się, że wyjawienie nawet najbardziej niewygodnych sekretów bliskim czy znajomym najczęściej spotyka się z dużo łagodniejszym przyjęciem, niż obawiają się tego sami zainteresowani. Pozbywanie się trudnych tajemnic może za to wpływać pozytywnie na dobrostan psychiczny i ułatwiać budowanie dobrych relacji, nie tylko towarzyskich, ale i biznesowych.

– Obawy przed ujawnieniem negatywnych informacji o sobie są regularnie błędnie oceniane – ludzie oczekują, że spotkają się z surowszą oceną, niż ma to miejsce, kiedy rzeczywiście ujawnią tego rodzaju informacje, w porównaniu do wyobrażeń na temat przebiegu tych interakcji. W ten sposób może powstać bariera w dążeniu do większej przejrzystości w relacjach z innymi – mówi agencji Newseria Innowacje Amit Kumar, adiunkt w dziedzinie marketingu i psychologii w McCombs School of Business na Uniwersytecie Teksańskim w Austin, który przeprowadził badanie wraz z Michaelem Kardasem z Uniwersytetu Stanu Oklahoma i Nicholasem Epleyem z Uniwersytetu w Chicago.

Naukowcy przeprowadzili 12 eksperymentów badawczych. W ich ramach poprosili kilka grup uczestników, aby wyobrazili sobie ujawnienie jakiegoś negatywnego sekretu i przewidzieli, jak inna osoba ich oceni. Następnie naukowcy poprosili każdego uczestnika o wyjawienie sekretu tej osobie i zbierali oceny takiej informacji. W wynikach potwierdziła się tendencja, że oczekiwana reakcja była gorsza niż ta faktyczna.

Uczestnicy wyjawiali sekrety zarówno nieznajomym, jak i znajomym, bliskim przyjaciołom, a nawet członkom rodziny i partnerom – we wszystkich przypadkach skutek był podobny. Sekrety dotyczyły różnych spraw, od przyznania się, że ktoś nie nauczył się jeździć na rowerze, aż po wyznanie niewierności. Ani bliskość relacji, ani waga informacji nie zaburzyły zaobserwowanej tendencji.

Badacze nie twierdzą, że jeśli powiemy partnerowi czy partnerce o zdradzie, będziemy postrzegani w korzystnym świetle. Nasze badanie wskazuje jedynie, że zostaniemy ocenieni bardziej życzliwie, niż się tego spodziewamy. Odbiór może być mniej negatywny, niż myślimy. Możemy zostać ocenieni niepochlebnie, ale nie do tego stopnia, jak nam się wydaje – podkreśla ekspert z Uniwersytetu Teksańskiego.

W ramach jednego z badań naukowcy przekazali uczestnikom, że ludzie przeceniają negatywny wpływ wyznania trudnej prawdy. Mimo to tylko 56 proc. badanych zdecydowało się na szczerość. Kiedy jednak powiedziano im, że prawdopodobnie nie zostaną surowo osądzeni, decyzję o podzieleniu się sekretem podjęło 92 proc. badanych.

Osoby, które mają podjąć decyzję o ujawnieniu tajemnicy, skupiają się na negatywnych aspektach informacji, którą przekazują. Nie biorą oni jednak pod uwagę, o czym oprócz tego myśli odbiorca informacji, czyli o pozytywnych cechach związanych z faktem podzielenia się informacją. Nadawca komunikatu jest widziany jako bardziej otwarty i szczery. Są to pozytywne cechy, które pokazujemy, ujawniając coś negatywnego. Fakt podzielenia się sekretem jest wyrazem pozytywnych cech, takich jak zaufanie i wrażliwość – zauważa Amit Kumar.

Wyniki tych badań mogą nie tylko pomagać w budowaniu relacji towarzyskich czy rodzinnych opartych na szczerości, ale przekładać się też na środowisko biznesowe. Wprawdzie żaden eksperyment nie był prowadzony w takim akurat środowisku, ale schematy reakcji najprawdopodobniej będą w nim analogiczne. Unikanie sekretów ma też znaczenie dla dobrostanu psychicznego.

Społeczeństwo mogłoby skorzystać na większej otwartości i przejrzystości. Uważam również, że członkowie społeczeństwa powinni dbać o dobrostan innych, a błędne przekonania mogą sprawiać, że ludzie noszą ciężar tajemnicy w stopniu, który niekorzystnie wpływa na ich dobrostan – przekonuje badacz. – Zainteresował nas temat sekretów, ponieważ utrzymywanie tajemnic może się wiązać z obciążeniem psychologicznym.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.