Mówi: | Jacek Twaróg |
Funkcja: | Prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli, prezes firmy Ludwik Styl |
Producenci mebli walczą o drewno z Lasami Państwowymi
Polska branża meblarska zajmuje czołowe miejsce w światowym eksporcie. Więcej mebli dostarczają jedynie Chińczycy, Włosi i Niemcy. Jednak rozwój branży mogą zatrzymać Lasy Państwowe, które są głównym dostawcą drewna na polski rynek. Producenci mebli właśnie Lasy Państwowe obciążają odpowiedzialnością za wysokie ceny i brak dostępu do surowca.
– Lasy Państwowe prowadzą politykę monopolisty. Mają znacznie większe możliwości pozyskania surowca – mogłyby wycinać większą liczbę drzew i nasadzać nowe. Jednak mamy problem nasadzeń, ponieważ nie ma gdzie ich wykonywać. Ale Lasom bardziej opłaca się nie wycinać drzew, windować ceny, czyli mniej pracować i mieć większe zyski – zauważa w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Jacek Twaróg, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli.
Lasy Państwowe są głównym dostawcą drewna na polski rynek. Przetargi odbywają się w internecie. Obecnie rozpoczynają się te na zakup drewna na pierwsze półrocze. Zdaniem prezesa OIGPM ceny są zbyt wysokie.
– Przetargi są tak organizowane, że żaden partner nie wie, kto, jak i dlaczego kupuje. Wszystko jest tajne w Lasach Państwowych. Nie są udostępniane te informacje nam jako przedsiębiorcom, ani pozostałym ludziom, którzy by chcieli taką wiedzę zdobyć. To jest zamknięty rynek – zwraca uwagę Jacek Twaróg.
System sprzedaży drewna już od kilku lat jest powodem konfliktu pomiędzy Lasami Państwowymi a przedsiębiorcami. Na początku minionego roku Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że zasady sprzedaży drewna stosowane przez LP miały charakter antykonkurencyjny. Te reguły zostały zmienione, jednak wielu przedsiębiorców nadal jest niezadowolonych – tłumaczą, że drewna jest za mało, a ceny są sztucznie windowane.
– Mamy wyrok Sądu Okręgowego z 17 października 2012 r., który mówi, że nie możemy podawać nazwy firmy kupującej surowiec, ponieważ jest to tajemnica handlowa – odpowiada Anna Malinowska, rzeczniczka Lasów Państwowych. – Pozyskanie drewna odbywa na podstawie 10-letniego planu, zatwierdzanego przez ministra środowiska. Proces ten polega na zastępowaniu dojrzałego pokolenia drzew pokoleniem młodszym. Dzięki temu zasoby leśne nie ulegają pomniejszeniu, przyspieszony zostaje jedynie naturalny cykl przyrody, a lasów w Polsce przybywa. Leśnicy sadzą w sumie 500 mln drzew rocznie, a każde wycięte zastępują kilkoma nowymi, najdalej w ciągu 5 lat.
Dodaje, że stopień lesistości kraju wzrósł od 1945 roku z 21 proc. do 29 proc. obecnie.
– Naszym celem jest zwiększanie liczby drzew. A las to nie jest fabryka czekoladek czy śrubek i nie możemy zwiększyć podaży, ponieważ w danym roku jest większy popyt. Na "wyprodukowanie drewna" czeka się przecież kilkadziesiąt lat – mówi Anna Malinowska. – Mimo wszystko pozyskujemy teraz o wiele więcej drewna niż np. 20 lat temu. Kiedyś było to 16 mln m3, teraz jest aż 35 mln m3.
Jacek Twaróg podkreśla, że problemy, z którymi boryka się branża meblarska wpływają na inne gałęzie gospodarki.
– To nie jest sprawa tylko przemysłu drzewnego, ale jest to również sprawa państwa. I konieczne są rozmowy na wysokim szczeblu, ponieważ Lasy to potężny partner i nie jest nam łatwo dojść z nim do porozumienia. To państwo w państwie, a trudno jest walczyć z monopolem. Staramy się o spotkanie z ministrem środowiska. Rozmawiamy z dyrektorem generalnym Lasów Państwowych, ale to wymaga chęci współpracy z dwóch stron – mówi Jacek Twaróg.
Z danych Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli wynika, że przeliczając produkcję meblarską na kilogramy i tony, Polska mogłaby zająć pozycję drugiego światowego eksportera mebli. Wartość eksportu mebli z Polski wzrosła ze 147 mln dolarów w 1989 roku do 9 mld dolarów w 2011 roku, czyli ponad 61 razy. Szybciej w tym czasie rozwijał się przemysł meblarski jedynie w Chinach. Głównym rynkiem zbytu polskich mebli są kraje Unii Europejskiej, do których trafia około 85 proc. całego eksportu. Największym odbiorcą są Niemcy, dokąd wywożony jest co roku towar o wartości około 2,5 mld euro (39 proc. eksportu).
Czytaj także
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-02-14: Polski przemysł meblarski traci na konkurencyjności. Coraz więcej mebli trafia na krajowy rynek z zagranicy
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-11-14: Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna
- 2024-09-26: Jacek Jelonek i Oliwer Kubiak: Nasza kolejna podróż będzie znowu do Azji. Ale tym razem będziemy mieli gdzie spać i nie będziemy łapać stopa
- 2024-11-18: J. Jelonek i O. Kubiak: Po ślubie za granicą w świetle polskiego prawa dalej będziemy niewidoczni. Walczymy o traktowanie na równi z parami heteroseksualnymi
- 2024-09-18: Wylesianie jedną z głównych przyczyn zmian klimatu. Coraz więcej podmiotów angażuje się w ich ochronę
- 2024-08-13: FSC wprowadza nowy standard certyfikacji lasów dla Polski. Zacznie obowiązywać za niecałe dwa miesiące
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
– Polska prezydencja skierowała oczy Europy na obronność – przekonuje Magdalena Sobkowiak-Czarnecka z KPRM. Większość europejskich państw jest zgodna, że najważniejszą kwestią jest obecnie finansowanie bezpieczeństwa i obronności. Jednym z priorytetów białej księgi w sprawie obronności europejskiej będzie Tarcza Wschód, która obejmuje umocnienia wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Motoryzacja
Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.