Mówi: | Prof. Władysław Mielczarski |
Funkcja: | Ekspert ds. energetyki |
Prof. Mielczarski: za pakiet klimatyczny będziemy płacić ogromną cenę przynajmniej do 2020 r.
Unijny system handlu emisjami jest błędnie skonstruowany i nie da się go naprawić, mimo prób podejmowanych obecnie przez Komisję Europejską. Polska proponowała skuteczniejszy, ale nie zyskał on akceptacji pozostałych krajów UE. Przyjęliśmy więc unijny pakiet energetyczno-klimatyczny. – Nierozważnie go podpisaliśmy i dzisiaj płacimy za to bardzo dużą cenę. I będziemy jeszcze płacić, co najmniej do roku 2020 – uważa prof. Władysław Mielczarski, ekspert ds. energetyki.
– System nie działa, bo wpływ na wybór paliwa będzie wtedy, jeżeli ceny pozwoleń na emisje CO2 będą rzędu 20-30 euro za tonę. Obecnie są na poziomie 6-8 euro – tłumaczy Agencji Informacyjnej Newseria prof. Władysław Mielczarski.
Zdaniem eksperta, system handlu emisjami od początku został źle zaprojektowany.
– Aby był stabilny, musimy określić liczbę pozwoleń, które będziemy przeznaczać do handlu na wiele lat do przodu. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć zapotrzebowania na nie, bo zmienia się ono zgodnie z koniunkturą gospodarczą, ale również z tym, jak promujemy odnawialne źródła energii, jaka jest poprawa efektywności gospodarki – wymienia prof. Władysław Mielczarski.
Komisja Europejska próbuje wymyślić sposób na usprawnienie tego systemu, tak by rzeczywiście spełniał swoją rolę, czyli mobilizował przedsiębiorstwa do stosowania bardziej ekologicznych technologii.
– Są dwie propozycje. Pierwsza, aby część uprawnień przeznaczonych do handlu z lat 2013-2014, przesunąć na lata późniejsze. Druga, żeby w ogóle zmniejszyć liczbę pozwoleń, przeznaczonych do handlu na lata 2013-2020. Obydwa pomysły niewiele zmienią. Co więcej, z nieoficjalnych informacji z Brukseli wynika, że zostały wykonane wstępne ekspertyzy prawne, czy Komisja sama może dokonać takich przesunięć, redukcji. Okazuje się, że nie – informuje ekspert.
W ocenie profesora, próby naprawy systemu podejmowane przez KE, nie przyniosą oczekiwanego rezultatu.
– Komisja z jednej strony próbuje sprawić, by ceny pozwoleń na emisji były wysokie, z drugiej strony redukuje zapotrzebowanie na nie, poprzez promocję odnawialnych źródeł energii oraz gospodarki efektywnej energetycznie – tłumaczy prof. Władysław Mielczarski.
Jedynym systemem, który byłby skuteczny, zdaniem eksperta, jest ten, który proponował polski resort gospodarki, jeszcze przed podpisaniem pakietu klimatyczno-energetycznego w 2008 roku.
– To jest system benchmarkingu, który powinien uwzględniać pozycję każdego kraju, jak również rozwój ekonomiczny. Pozwolenia na emisje to jest w rzeczywistości podatek nakładany na gospodarkę opierającą się na paliwach kopalnych. Jeżeli uczynimy energię drogą, to jednocześnie nasza gospodarka będzie niekonkurencyjna – mówi prof. Władysław Mielczarski.
Jednak na forum Unii Europejskiej polski pomysł nie zyskał aprobaty i nie widać możliwości na zmianę w ciągu najbliższych lat. Pewną nadzieję budzi sytuacja, w jakiej znalazł się nasz zachodni sąsiad.
– Gospodarka niemiecka ostro konkuruje z gospodarką Stanów Zjednoczonych, gdzie jest mnóstwo taniej energii w oparciu o gaz łupkowy. Niemcy nie mogą sobie pozwolić na podwyższenie ceny energii. Będziemy mieli w nich sojusznika ponieważ ta gospodarka, przy wysokich cenach energii będzie niekonkurencyjna – uważa prof. Władysław Mielczarski.
Czytaj także
- 2025-03-05: KE pracuje nad planem działań dla przemysłu motoryzacyjnego. Eksperci widzą dla niego przyszłość w technologiach bezemisyjnych
- 2025-02-13: Rekordowe emisje dwutlenku węgla przyspieszają wzrost temperatury. Naukowcy przestrzegają przed przekroczeniem kolejnych punktów krytycznych
- 2025-01-28: Europoseł AfD: Elon Musk poprawił nasz wizerunek za granicą. Jego wsparcie nam pomaga
- 2024-12-19: Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2025-01-22: Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
- 2024-10-10: Decyzja Niemiec o wprowadzeniu kontroli granicznej w ogniu krytyki. Polscy europosłowie mówią o kryzysie strefy Schengen
- 2024-09-30: Warszawa przyspiesza proces termomodernizacji budynków. Stolicę czekają wielomiliardowe wydatki
- 2024-09-27: Do 2050 roku lotnictwo ma być zeroemisyjne. Do osiągnięcia tego celu konieczna jest wymiana floty i przejście na ekologiczne paliwa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
Wojna handlowa i trudna sytuacja geopolityczna stanowią zagrożenie dla funkcjonowania firm. Niepewność sytuacji gospodarczej to obok wysokich kosztów pracowniczych najczęściej wskazywana bariera utrudniająca działalność. 60 proc. właścicieli i zarządzających firmami w Polsce uważa ją za największe zagrożenie. – Kryzysy są tyleż szokiem dla systemu, co szansą. Jeśli wykorzystamy nowo tworzące się sytuacje, mamy szansę wyjść wzmocnieni – ocenia Małgorzata Mroczkowska-Horne, dyrektor generalna Konfederacji Lewiatan.
Transport
Ataki cybernetyczne na kolej stają się coraz częstsze. Hakerzy zwykle chcą doprowadzić do paraliżu

W pierwszym kwartale tego roku hakerzy zaatakowali systemy sprzedaży biletów w polskiej i ukraińskiej kolei. Zagrożenia wiążą się jednak również z atakami na systemy zasilania i zarządzania ruchem. Wszystkie tego typu zdarzenia mają jeden cel – mniejszy lub większy paraliż transportu kolejowego, co w obecnej sytuacji geopolitycznej przekłada się na bezpieczeństwo strategiczne. W wielu przypadkach wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek – albo dlatego, że nienależycie chroni hasła i dostęp do urządzeń, albo dlatego, że nadane mu uprawnienia są nieadekwatnie szerokie w stosunku do realnych potrzeb.
Edukacja
Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie

– Finansowanie polskiej nauki wymaga zmian, ale do tego potrzeba politycznej woli i odwagi – ocenia prof. dr hab. Grzegorz Mazurek, rektor Akademii Leona Koźmińskiego. Wśród propozycji wymienia stworzenie systemu zachęt dla biznesu do inwestowania w naukę i edukację, wyznaczenie strategicznych obszarów badań, na które będą trafiały fundusze, czy rozliczanie instytucji naukowych z wykorzystania publicznych pieniędzy. W ramach cyklu „Porozmawiajmy o polskiej nauce” MNiSW w ostatnich miesiącach prowadzi konsultacje ze środowiskiem akademickim i badawczym na temat stojących przed sektorem wyzwań i możliwych do wdrożenia rozwiązań, nie tylko dotyczących finansowania.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.