Mówi: | Piotr Mieczkowski |
Funkcja: | dyrektor wykonawczy |
Firma: | Fundacja Digital Poland |
Polska rozpoczyna prace nad strategią rozwoju sztucznej inteligencji. W ten sposób ma szansę znaleźć się w gronie najbardziej zaawansowanych technologicznie państw
Coraz więcej państw decyduje się na wdrażanie strategii rozwoju sztucznej inteligencji. Przykładem mogą być Chiny, które chcą być technologicznym liderem w tej dziedzinie. Do 2030 roku tamtejszy rynek AI ma być wart 150 mld dol. Prognozy dla światowego rynku firmy Markets & Markets mówią o 190 mld dol. w 2025 roku. Eksperci biją na alarm: jeśli Polska chce się znaleźć w gronie najbardziej zaawansowanych technologicznie państw, musi mieć odpowiednią strategię. Prace nad dokumentem nabierają tempa.
Chiny, Stany Zjednoczone, Kanada, Japonia czy ostatnio Francja to przykłady państw, które zdecydowały się na przyjęcie narodowej strategii dotyczącej AI. Francuski rząd do 2022 roku planuje przeznaczyć 1,5 mld euro na rozwój tej technologii i wsparcie nauki. W ocenie prezydenta Francji sztuczna inteligencja przewartościuje wszelkie modele biznesowe i dlatego kraj musi być częścią nadchodzącej rewolucji. W innym przypadku Francja będzie tylko podmiotem, który zamiast kreować nową rzeczywistość, będzie się musiał dostosować do narzuconych przez innych zmian, pozbawiając się możliwości tworzenia na przykład nowych miejsc pracy.
Wielu państwom, jak pokazuje raport przygotowany przez Fundację Digital Poland, tego rodzaju strategia ma przede wszystkim pomóc w osiągnięciu dominującej pozycji na światowym rynku AI. Zgodnie z zapowiedziami wicepremiera i ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina prace nad taką strategią rozpoczyna także Polska.
– Nie można powiedzieć wprost o rekomendacjach, bo najpierw powinniśmy pójść krok wstecz, tak jak we Francji, gdzie najpierw dokonano analizy silnych stron, kompetencji, możliwości finansowania, potencjalnych nisz, a dopiero potem przyszły rekomendacje – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Mieczkowski, Dyrektor Wykonawczy Fundacji Digital Poland. – Wydaje się, że to, co się dzieje w tej chwili w administracji publicznej, czyli formułowanie tej strategii, wychodzi od dobrej strony.
Prace nad strategią ruszyły już m.in. w Ministerstwie Cyfryzacji, Przedsiębiorczości i Technologii oraz Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Raport przygotowany przez Fundację Digital Poland, który pokazuje, jak inne kraje zaplanowały strategię wspierania AI i z czego ona się de facto składa, przedstawia możliwe drogi dla Polski. Teraz fundacja pracuje nad mapą sztucznej inteligencji w Polsce, która przedstawi pełny i aktualny obraz rozwoju tej technologii w kraju. Bez takiej wiedzy trudno będzie stworzyć strategię, która przyniesie zamierzone efekty.
Taka baza to dopiero początek. Przeprowadzona przez Digital Poland analiza wybranych światowych programów rozwoju AI pozwala dostrzec kolejne kluczowe elementy, jakie powinna posiadać strategia w Polsce. Można wśród nich wyróżnić również zdefiniowanie celu oraz horyzontu czasowego. Przykładowo, Chiny zdefiniowały daty, kiedy gospodarka ma osiągnąć konkretną przewagę rynkową. Podobnie podchodzi do tego Francja. Japonia z kolei opracowała szczegółową mapę drogową wdrożenia AI i jej poszczególnych zastosowań. Strategia określa szczegółowo, kto i na jakim etapie będzie odpowiedzialny za jej realizację.
– Elementem wspólnym dla tych strategii jest np. wiodący ośrodek badawczy. Czasami jest to jeden ośrodek badawczy, jak w Kanadzie CIFAR czy RIKEN w Japonii, czasami jest to sieć instytutów. W Polsce w tej chwili nie mamy takiego wiodącego ośrodka, ewentualnie kilku instytutów, które byłyby partnerem do rozmów na arenie międzynarodowej – mówi Piotr Mieczkowski. – Nie mamy także grantów, konkursów na rozwijanie sztucznej inteligencji w różnych obszarach. Nie chodzi o to, aby przeznaczać miliard złotych na cały obszar, tylko bardziej na konkretne projekty, np. na polskiego asystenta mowy.
Określenie wiodących zastosowań też jest kluczowe. Przykładowo niemiecka dolina cybernetyczna wybrała na specjalizację rozwój autonomicznych pojazdów.
Podczas prac nad strategią, jak uważa ekspert, warto też przeanalizować bariery prawne. Łatwo bowiem w takim przypadku o przeregulowanie rynku.
– Paradoksalnie wiele krajów deregulacją uzyskuje przewagę konkurencyjną. Na przykład spółki chińskie testując autonomiczne pojazdy, bardzo często robiły to w USA, bo niektóre stany zezwalały na jeżdżenie autonomicznych pojazdów i badania nad nimi. U nas pojawiła się ustawa, która wstępnie na to pozwala, a mało kto jeszcze o tym wie – mówi Piotr Mieczkowski. – Dodatkowo przydałaby nam się ustawa dotycząca dronów, co by spowodowało, że płynęłyby do nas pieniądze od firm, które chciałby prowadzić w Polsce badania, oczywiście w kontrolowany sposób.
Jak podkreśla, brakuje także jednej spójnej polityki dotyczącej wykorzystywania danych.
– Jest wprawdzie RODO, ale nie mamy możliwości łatwego udostępnienia tych danych, więc toczą się dyskusje nad tym, jak je udostępniać, bo bez nich sztuczna inteligencja nie ma się z czego nauczyć. Tutaj Polska zaproponowała na forum europejskim inicjatywę swobodnego przepływ danych. Bardzo możliwe, że tutaj coś się wydarzy, natomiast na chwilę obecną nie mamy platform wymiany do danych publicznych – mówi dyrektor Fundacji Digital Poland.
Większość strategii zakłada ścisłą współpracę świata nauki i biznesu, a także wsparcie sektora badawczego. Ważne jest także rozpoznanie, jakich kompetencji brakuje, by rozwijać segment sztucznej inteligencji, i jak zmieniać w tym celu system edukacji. Z przeprowadzonej przez ekspertów Fundacji Digital Poland analizy wynika, że z rozwojem sztucznej inteligencji wiążą się także znaczące nakłady finansowe sektora publicznego i prywatnego. Suma wsparcia AI w Chinach w samym 2017 roku wyniosła w sumie 28 mld dol.
Czytaj także
- 2024-03-28: Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
- 2024-03-27: Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego ws. sztucznej inteligencji będzie ogromną zmianą na tym rynku. Brakuje wciąż regulacji dotyczącej praw autorskich
- 2024-03-19: Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach
- 2024-03-14: M. Boni: Potrzebujemy planu wdrożenia nowego aktu o sztucznej inteligencji. To może być zadanie polskiej prezydencji w UE
- 2024-03-18: Sztuczna inteligencja coraz bliższa ludzkiemu sposobowi przyswajania wiedzy. Naukowcy opracowali model, który uczy się języka tak jak dzieci
- 2024-02-27: „Antyplagiat” z nową funkcją wykrywania treści pisanych przez sztuczną inteligencję. Dyskusja o regulacjach w tym zakresie nabiera tempa
- 2024-02-29: Prace nad unijnym AI Act na finiszu. W kwestii regulacji sztucznej inteligencji USA czy Chiny nie podążą ścieżką Europy
- 2024-03-01: Agenci sztucznej inteligencji pomogą osobom z niepełnosprawnościami korzystać z internetu. Zastosowanie rozwiązania może być jednak dużo szersze
- 2024-02-16: Tegoroczne wybory na świecie pod ostrzałem dezinformacji i deepfake'ów. Badacze z USA przygotowali mapę źródeł szkodliwych treści
- 2024-02-02: Orlen rekordowo zwiększa nakłady na inwestycje. Ponad 120 mld zł przeznaczy na rozwój OZE
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.
Problemy społeczne
Docenianie przez szefa jest równie ważne dla pracowników, co atrakcyjne wynagrodzenie i obowiązki. Kluczową rolę odgrywa komunikacja między liderem a zespołem
Niemal co czwarty pracownik chciałby, by jego przełożony częściej go doceniał. Blisko połowa jest gotowa odejść z pracy z powodu szefa, nawet mimo zadowolenia z firmy i zarobków – wynika z badania „Lider w oczach pracowników” zrealizowanego dla Pluxee. – Liderzy pełnią kluczową rolę w budowaniu zespołu – są też coraz lepsi w rozumieniu tego, że niezbędna jest wizja i cel, do którego można angażować ludzi – ocenia Monika Reszko, psycholożka biznesu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.