Newsy

Przedsiębiorcy negatywnie oceniają kondycję gospodarki i swojego biznesu. Programy pomocowe są dla nich zbyt skomplikowane

2020-05-27  |  06:20

Nastroje przedsiębiorców są nieco lepsze niż w połowie kwietnia – wynika z badania Pracodawców RP. Wciąż jednak dominuje pesymizm. Firmy gorzej oceniają przy tym perspektywy gospodarki niż własne położenie. Swoją przyszłość czarno widzą szczególnie najmniejsze przedsiębiorstwa: prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą oraz mikrofirmy zatrudniające do dziewięciu pracowników. Przedsiębiorcy mają też zastrzeżenia do sposobu działania programów pomocowych.

Firmy w większości oceniają, że tarcze są zbyt skomplikowane, a przepisy niejasne. Już mamy tarczę 5.0, w tej numeracji można się pogubić. To już jest chyba kilkaset stron różnego rodzaju skomplikowanych przepisów i firmy, szczególnie małe, gubią się w nich – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Sławomir Dudek, główny ekonomista Pracodawców RP. – One nie korzystają z doradców podatkowych, finansowych, kancelarii prawnych, stąd ponad 50 proc. mówi, że przepisy są skomplikowane.

Przeprowadzone w I połowie maja badanie opinii przedsiębiorców na temat stanu gospodarki oraz ich biznesów wykazało, że polskie firmy nieco mniej pesymistycznie niż przed miesiącem oceniają swoją kondycję i płynność finansową. W skali od 0 do 10, gdzie 5 oznacza poziom neutralny, średnia ocena wyniosła 4,5. W I połowie kwietnia było to 3,6. Choć widać poprawę, aż 42 proc. podmiotów ocenia swoją sytuację jako złą. Miesiąc wcześniej tego zdania było 55 proc. przedsiębiorców.

Według informacji Ministerstwa Rozwoju na 25 maja z kolejnych tarcz antykryzysowych rozdysponowano łącznie ponad 48,5 mld zł. Jednak zwłaszcza najmniejsze przedsiębiorstwa narzekają na zbyt długi czas oczekiwania najpierw na decyzje, a potem na przelew.

– Spośród wielu instrumentów, bo jest ich naprawdę dużo, mikro- i małe firmy szczególnie dobrze oceniają umorzenie składek ZUS. Prawie 60 proc. firm wskazuje, że są nim zainteresowane. Równie korzystnie jest oceniana mikropożyczka z Funduszu Pracy w kwocie 5 tys. zł – sięga po nią ok. 40 proc. uprawnionych podmiotów  – informuje dr Sławomir Dudek. – Ale, co istotne, wiele firm aktywnie zadziałało, złożyło wniosek, ale tylko 1/3 ma już decyzję pozytywną i otrzymała środki. Nadal 2/3 jest w tej grupie, która złożyła wniosek, ale oczekuje. Potrzeba usprawnienia w wydawaniu decyzji.

Właściciele firm postulują także wprowadzenie kolejnych ułatwień, które pomogłyby im w zwiększeniu płynności finansowej. Bardzo często wymienianym instrumentem jest uwolnienie środków z rachunków VAT-owskich utworzonych po wprowadzeniu split paymentu. Obecnie środki z VAT mogą być przeznaczone tylko na uregulowanie podatków i składek. Gdyby przedsiębiorcy mogli wydać te pieniądze na inny cel, np. wypłatę pensji, ułatwiłoby to im zarządzanie bieżącymi zobowiązaniami. Tymczasem około 10 proc. deklaruje, że już utraciło płynność finansową, drugie tyle – że oszczędności wystarczy im najdalej na miesiąc. To lepszy wynik niż w kwietniu, gdy do tych dwóch kategorii łącznie zaliczyło się 36 proc. badanych. Wzrosła też liczba przedsiębiorstw, którym poduszka finansowa wystarczy na przetrwanie pół roku i więcej. Twierdzi tak co czwarty ankietowany, podczas gdy w kwietniu zdania tego było zaledwie kilka procent firm.

Z naszych badań wynika również, że firmy gorzej oceniają stan całej gospodarki. O ile pesymizm co do oceny własnej kondycji nieco złagodniał, o tyle w przypadku oceny stanu całej gospodarki jest on na podobnym poziomie jak w kwietniu – mówi główny ekonomista Pracodawców RP. – Ta średnia ocena wynosi około 3 w skali od 0 do 10, podczas gdy sytuację własną oceniają na 4,5. Odsetek firm, które negatywnie oceniają sytuację, w przypadku stanu całej gospodarki wynosi 3/4  w porównaniu do około 42 proc. w przypadku własnej kondycji. Firmy już akceptują i boją się tego, że będzie w Polsce recesja.

Największy pesymizm cechuje najmniejsze firmy – zatrudniające do dziewięciu pracowników, w tym samozatrudnionych, i dotyczy to zarówno oceny własnej kondycji, jak i stanu gospodarki. O ile wśród dużych przedsiębiorstw przeważa delikatny optymizm (średnia ocen 6, czyli powyżej neutralnego poziomu), o tyle nastroje drobnego biznesu są dużo poniżej tego poziomu. Najgorzej oceniały swoją sytuację branże usługowe, które nie były jeszcze w momencie przeprowadzania badania objęte odmrożeniem. Wśród nich branża beauty, która z obostrzeniami mogła znów zacząć działać dopiero 18 maja. Jej przedstawiciele ocenili swoje położenie na 2 w skali od 0 do 10.

– Na pewno w kolejnym badaniu ich nastroje się poprawią, ale trzeba pamiętać, że to nie jest pełne otwarcie. Dużo bardziej negatywne oceny są w przypadku branży turystycznej i gastronomicznej, ale z kolei lepsze są w branży budowlanej czy produkcji – wyjaśnia dr Sławomir Dudek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Ochrona środowiska

Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.