Newsy

Coraz więcej firm w Polsce przestawia się na odnawialne źródła energii. Wedel przechodzi w 100 proc. na energię wiatrową

2020-03-13  |  06:30

Choć coraz większa liczba firm przestawia się w Polsce na energię z odnawialnych źródeł, to muszą się one mierzyć z licznymi wyzwaniami. Dostęp do OZE na polskim rynku nadal jest ograniczony, a cena zielonej energii wyższa. Jednak w dłuższej perspektywie przejście na OZE jest opłacalne  zarówno ze względów środowiskowych, jak i finansowych, bo firma zyskuje gwarancję stałych dostaw zielonej energii po określonej cenie. Na taki krok zdecydował się właśnie Wedel, który od marca korzysta w 100 proc. z energii wiatrowej dostarczanej przez TAURON. 

– Przedsiębiorstwa muszą zastanowić się nad tym, w jaki sposób jak najszybciej, w związku ze zmianami klimatu, przejść na energię odnawialną. W Polsce mamy ograniczony dostęp do takiego rodzaju energii, więc jest to pierwsze duże wyzwanie. Drugim są finanse, bo energia z OZE jest w tej chwili droższa od konwencjonalnej. Z kolei zagrożenia środowiskowe, przed którymi stoimy wszyscy, nie pozostawiają wątpliwości. Nie powinniśmy już rozpatrywać tego w kategorii wyzwań, ale w kategorii „być albo nie być” – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Maciej Herman, dyrektor zarządzający LOTTE Wedel.

Zmiany klimatyczne oraz poczucie odpowiedzialności społecznej i środowiskowej sprawiają, że coraz więcej firm chce mieć wpływ na to, z jakich źródeł pochodzi wykorzystywana przez nie energia. Dlatego też w ostatnim czasie sporo przedsiębiorstw zobowiązało się zwiększyć udział energii z OZE. Należą do nich m.in. PepsiCo, CanPack, 3M, Browary KP, McDonald’s, a na odnawialne źródła przesiadają się nawet koncerny motoryzacyjne – BMW Group, General Motors i Mercedes. Teraz dołączył do nich także LOTTE Wedel – legendarne czekoladowe przedsiębiorstwo przestawia się na energię pochodzącą w 100 proc. z wiatru. 

– Efekt cieplarniany wywołuje produkcja energii ze źródeł konwencjonalnych. Decydując się na korzystanie z energii odnawialnej, chcemy dołożyć swoją cegiełkę w minimalizowaniu zmian klimatycznych – mówi Maciej Herman. – Nie ukrywam, że nie ma tutaj korzyści finansowych – wręcz przeciwnie, ta energia w tej chwili jeszcze jest w Polsce droższa od energii konwencjonalnej. Jednak nie możemy stosować tutaj wyłącznie perspektywy finansowej, ale również kryteria ogólnospołeczne, które akurat w tym przypadku są najważniejsze – podkreśla Maciej Herman.

W długiej perspektywie przesiadka na OZE jest jednak dla firm opłacalna. Nie tylko ze względu na korzyści środowiskowe i wizerunkowe, lecz także na finansowe. Cena energii  zwłaszcza dla przedsiębiorstw produkcyjnych  jest kluczowym elementem działalności i głównym kosztem. Jej wzrost nawet o kilka procent jest mocno odczuwalny. W kontekście aktualnych turbulencji na rynku energii, rosnących cen prądu i uprawnień do emisji CO2 – firma zyskuje więc gwarancję stałych dostaw zielonej energii po określonej cenie.

Wedel, na mocy zawartej właśnie umowy, przez kolejne trzy lata będzie korzystać z zielonej energii dostarczanej przez TAURON Sprzedaż w ramach oferty EKO Premium. Do końca 2022 roku spółka dostarczy 51 GWh energii ze źródeł odnawialnych do warszawskiej siedziby Wedla, co zagwarantuje ciągłość produkcji. 

Oferta EKO Premium od 2010 roku – czyli od momentu włączenia jej do portfolio – cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem klientów biznesowych TAURON-a.  

– Rokrocznie mamy coraz większe zapotrzebowanie, w ubiegłym roku sprzedaliśmy niemal całą produkcję z własnych źródeł odnawialnych do klientów końcowych. W tym roku spodziewamy się podwoić tę ilość. To tylko potwierdza zasadność i konieczność Zielonego Zwrotu TAURON-a – mówi Tomasz Lender, wiceprezes zarządu TAURON Sprzedaż ds. sprzedaży na rynku biznesowym. 

W ramach EKO Premium spółka oferuje certyfikowaną energię, która pochodzi wyłącznie z OZE – przede wszystkim z elektrowni wodnych i farm wiatrowych Grupy TAURON. 

– Dajemy pełną dowolność co do wyboru źródła energii i jego lokalizacji. Każdy z klientów może samodzielnie zadecydować, skąd ma pochodzić zużywana przez niego energia – mówi Tomasz Lender.

– Grupa TAURON zaoferowała nam bardzo atrakcyjny, ekologiczny produkt, który daje nam pewność, że energia, której używamy w naszej fabryce, będzie w 100 proc. pochodzić właśnie ze źródeł odnawialnych – podkreśla Maciej Herman.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.