Newsy

Minister rolnictwa: Polski przemysł spożywczy eksportuje na potęgę

2013-10-25  |  06:50

Po ośmiu miesiącach roku, według danych Ministerstwa Rolnictwa, eksport wzrósł o niemal 13 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Główni partnerzy to Niemcy, Wielka Brytania i Rosja, ale Polska stawia również na dalsze rynki, m.in. w Afryce.

 – Handlujemy z państwami z Afryki. Ostatnio byłem w Republice Południowej Afryki, z którą już prowadzimy handel, między innymi kazeiną spożywczą. Uzgodniliśmy następne świadectwa, co do naszego eksportu mleka w proszku i innych produktów mlecznych – informuje minister rolnictwa i rozwoju wsi Stanisław Kalemba.

Oprócz sektora mleczarskiego, Afryka okazała się perspektywicznym rynkiem również dla innych produktów spożywczych.

 – Pięć firm z Polski wyraziło zainteresowanie eksportem drobiu na ten rynek. Omawialiśmy szczegóły, te rozmowy będą kontynuowane. Interesuje nas także eksport wieprzowiny, ale również np. karmy dla ryb ozdobnych. To może nie jest wielka wymiana handlowa, ale RPA jest najbardziej rozwiniętym państwem w Afryce i ma przełożenie na inne państwa, więc będziemy ten handel rozwijać – zapewnia Stanisław Kalemba w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes.

Polska rozwija handel produktami spożywczymi m.in. z  Chinami (eksportuje głównie mięso), Koreą czy Japonią. Jednak głównym rynkiem zbytu jest Europa, w tym głównie Niemcy  (ok. 23 proc. całego eksportu żywności).

 – W ciągu ośmiu miesięcy wyeksportowaliśmy do Niemiec towary za około 2,8 mld euro. Z tak wymagającym partnerem mamy nadwyżkę około 800 mln euro. Natomiast na drugim miejscu jest Wielka Brytania, a na trzecim eksport do Federacji Rosyjskiej. Tutaj też jest dynamika ponad 17 proc. – dodaje minister.

Największą popularnością w Niemczech cieszą się takie polskie produkty jak sok jabłkowy, wyroby drobiarskie, mleczarskie, cukiernicze i rybne. Jakość polskich jabłek doceniają również Rosjanie, którzy zgłaszają największy popyt na te owoce. Co istotne, nasza nadwyżka w handlu zagranicznym z Rosją wynosi ok. 800 mln euro, co daje nam ponad 10 razy większy wolumen eksportu niż importu.

W statystykach dotyczących wymiany handlowej korzystnie wypadają również nasi południowi sąsiedzi, tacy jak Słowacja i Czechy.

 – Na Słowacji mamy utrzymaną dynamikę około 22 proc. – to bardzo ważne. Ta kampania, która była prowadzona przeciw naszym produktom, specjalnie nam nie zaszkodziła. Ona była bardziej niekorzystna dla tych państw, które próbowały tę kampanię prowadzić, bo nasza nadwyżka jeszcze bardziej wzrosła  – mówi Kalemba.

Wartość sprzedaży artykułów rolno-spożywczych za granicę od stycznia do sierpnia br. wyniosła 12,6 mld euro, co daje o  12,7 proc. lepszy wynik niż w tym samym okresie 2012 r. Wartość importu wzrosła natomiast o 3,4 proc., do 9,1 mld euro. Oznacza to, że dodatnie saldo w handlu żywnością wyniosło w pierwszych ośmiu miesiącach tego roku 3,5 mld euro wobec 2,4 mld euro rok wcześniej, czyli wzrosło o blisko 50 proc. rok do roku.

 – Dynamika eksportu za pierwsze 8 miesięcy tego roku jest prawie 13 proc., a saldo w handlu zagranicznym poprawiło się o około 50 proc., więc tutaj jako gałąź gospodarki jesteśmy liderem – komentuje Stanisław Kalemba.

W ciągu ostatnich dziewięciu lat eksport żywności wzrósł czterokrotnie – z 4,5 mld euro do 17,9 euro w 2012 r. Z kolei import wzrósł w tym czasie ponad trzykrotnie – z 4 mld euro do ponad 13 mld euro. Polska jest pierwszym w UE producentem jabłek i pieczarek, drugim – ziemniaków i żyta oraz trzecim – buraków i rzepaku. Dodatnie saldo osiąga przede wszystkim w handlu produktami pochodzenia zwierzęcego, tytoniem, zbożami i wyrobami cukierniczymi.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.