Newsy

Równy podział obowiązków domowych to mit. Kobiety wciąż wykonują większość prac domowych

2018-08-24  |  06:15

Zdecydowana większość obowiązków domowych w polskich rodzinach wciąż spoczywa na barkach kobiet. Panie zajmują się gotowaniem, praniem, sprzątaniem i załatwianiem spraw urzędowych, ich partnerzy natomiast – odwożeniem i odbieraniem dzieci ze szkoły i przedszkola, wyrzucaniem śmieci oraz zarabianiem pieniędzy – wynika z badania IRCenter dla Tchibo. Ulubioną formą relaksu w przerwie od pracy jest dla Polek aktywność w mediach społecznościowych oraz picie kawy. Polki piją nawet 3 kubki tego napoju dziennie, najczęściej wybierając kawę rozpuszczalną.

W corocznym indeksie równouprawnienia kobiet i mężczyzn, publikowanym przez magazyn „The Economist”, Polska zajmuje wysokie 4. miejsce z 71 pkt na 100 możliwych do zdobycia. Okazuje się jednak, że rosnąca pozycja pań na ryku pracy nie idzie w parze z dążeniem do równego i sprawiedliwego podziału obowiązków domowych. Badanie przeprowadzone przez IRCenter na zlecenie firmy Tchibo, pokazuje, że większość tego rodzaju zadań wciąż spoczywa na barkach pani domu – spośród 24 obowiązków, o które zapytano, aż 19 w dużej mierze pozostaje po stronie kobiety.

 Kobiety ciągle są przywiązane do swoich tradycyjnych ról. Gotują, piorą, sprzątają – to deklarują najczęściej. Mężczyznom zostawiają wynoszenie śmieci, odwożenie, odprowadzanie dzieci do szkoły, przedszkola i zarabianie pieniędzy – mówi agencji informacyjnej Newseria Barbara Kowalik-Kamińska, dyrektor marketingu w Tchibo.

90 proc. uczestniczek badania stwierdziło, że do ich obowiązków należy pranie i przygotowywanie posiłków dla pozostałych domowników. Ponad 60 proc. pań domu zajmuje się kontaktem z urzędami i załatwianiem spraw formalnych, takich jak płacenie rachunków. Do kobiet należy również opieka nad dziećmi: 83 proc. mam zajmuje się maluchami, gdy są chore, 73 proc. dba o codzienną toaletę dzieci, 69 proc. szykuje je do snu, a rano wyprawia do szkoły, a także chodzą na szkolne wywiadówki.

 Kobiety lubią zajmować się dziećmi w sposób tradycyjny: higiena poranna, wieczorna, usypianie, przygotowywanie jedzenia, czytanie do łóżka. Aczkolwiek w tym zakresie podział jest coraz częściej partnerski i mężczyźni także takie zajęcia w domu przy dzieciach spełniają – mówi Barbara Kowalik-Kamińska.

Choć Polki mają dni mocno wypełnione obowiązkami zawodowymi i domowymi, potrafią znaleźć czas przeznaczony wyłącznie dla siebie. 77 proc. uczestniczek badania relaksuje się, przeglądając media społecznościowe. 71 proc. kobiet przerwę w pracy poświęca na picie kawy, 32 proc. oddaje się krótkiej drzemce, a 26 proc. spotyka się w tym czasie ze znajomymi. Badanie pokazuje więc, że Polki sięgają po kawę nie tylko w celu pobudzenia organizmu, ale również by odpocząć i zrelaksować się. Przerwa na kawę w ciągu dnia stanowi dla kobiet ważny codzienny rytuał.

– Kobiety bardzo często sięgają po kawę, żeby mieć chwilę relaksu, przyjemności, czy samej, czy z koleżanką. Czasem jako pretekst do przerwy, czasem towarzysz jakiejś pracy, ale generalnie kawa towarzyszy nam codziennie, w ilościach całkiem sporych, bo to są 2–3 filiżanki dziennie od rana niemalże do wieczora – mówi Barbara Kowalik-Kamińska.

Zgodnie z wynikami badania Polki najchętniej piją kawę w domu: 43 proc. robi to samotnie w przerwach między innymi obowiązkami, 48 proc. natomiast z goszczącymi u nich znajomymi. Tylko 7 proc. lubi wybierać się w pojedynkę do kawiarni, by w samotności delektować się ulubionym napojem. Ponad 80 proc. ankietowanych kobiet stwierdziło, że kawa to ich drugi, po wodzie, ulubiony napój codzienny, spożywany w takich samych ilościach podczas dni pracujących, jak i w czasie urlopu. Polki najchętniej piją kawę zaparzaną wrzątkiem lub parzoną metodą ciśnieniową.

– Bardzo lubimy trzymać się tego, co wynieśliśmy z domu – tradycyjne parzenie bezpośrednio w kubku, czy to jest kawa mielona, czy rozpuszczalna, dodawane często jest mleko, cukier, czyli przyjemnościowe dodatki. Okazuje się, że my kobiety mamy swój ukochany kubek, częściej niż filiżankę, w którym najlepiej nam ta kawa smakuje – mówi Barbara Kowalik-Kamińska.

Kawę rozpuszczalną Polki wybierają ze względu na szybkość i wygodę jej przygotowania. Gdy mają czas i ochotę delektować się rytuałem picia kawy, wybierają raczej tę ze zmielonych ziaren, coraz częściej parzoną w ekspresie. Kobiety lubią celebrować moment picia kawy np. poprzez używanie ulubionego naczynia – najczęściej jest nim kubek ceramiczny. Bardzo rzadko panie wybierają kubki plastikowe lub papierowe. Badanie Tchibo pokazało, że 90 proc. polskich rodzin zna ulubione przyzwyczajenia pań domu w kwestii picia kawy, tylko 29 proc. stara się jednak je realizować.

– Chciałybyśmy, żeby nasi partnerzy przynosili nam kawę do łóżka na dobre rozpoczęcie dnia. 80 proc. pań stwierdziło, że to jest bardzo przyjemna rzecz dostać kawę do łóżka, ale niecałe 30 proc. pań tego od czasu do czasu doświadcza. Myślę, że jest duże pole do popisu dla partnerów, którzy chcą zrobić przyjemność kobiecie – mówi Barbara Kowalik-Kamińska.

Badanie Tchibo zostało przeprowadzone na grupie 1002 kobiet w wieku 21–45 lat, których dzieci nie ukończyły jeszcze 18 roku życia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.