Mówi: | Stanisław Kacperczyk |
Funkcja: | prezes zarządu Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych |
Spada spożycie pieczywa. W ubiegłym roku Polacy zjedli o 2,5 kg pieczywa mniej niż w 2014
Polacy jedzą coraz mniej pieczywa. W 2015 roku spożycie wyniosło ponad 45 kg i było niższe o 2,5 kg niż w 2014 roku. Na malejąca konsumpcję wpływa przede wszystkim moda na zdrowe odżywianie i niska świadomość na temat zdrowych gatunków pieczywa. Problemem jest także niska jakość niektórych produktów.
Konsumpcja pieczywa w Polsce spada z roku na rok. GUS podał, że w 2014 roku spadek wyniósł 4,6 proc. Z danych Instytutu Polskie Pieczywo wynika, że w 2015 roku przeciętny Polak zjadł 45,3 kg pieczywa, czyli o 2,5 kg mniej niż rok wcześniej. Dla porównania w 1981 roku na jednego Polaka przypadało 100 kg konsumowanego rocznie pieczywa. Na wciąż malejącą sprzedaż wpływa przede wszystkim moda na zdrowe żywienie, która nakazuje eliminację węglowodanów pochodzących zwłaszcza z pieczywa białego z codziennej diety. Duże znaczenie ma także niska jakość produktów obecnych na rynku.
– Mamy pieczywo z wszelkiego rodzaju dodatkami, z chemią, z barwnikami. To nie wpływa dobrze na jakość i powinniśmy zrobić wszystko, żeby w Polsce konsumenci mieli do dyspozycji pieczywo z całego ziarna, zdrowe. Dzisiaj już prawie 60 proc. piekarni takie pieczywo przygotowuje – mówi agencji informacyjnej Newseria Stanisław Kacperczyk, prezes zarządu Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych.
Dużym problemem jest także sprzedaż pieczywa produkowanego z głęboko zmrożonego ciasta. Ciasto to wyrabiane jest w fabrykach, mrożone w temperaturze -70°C, a następnie miesiącami przechowywane w oczekiwaniu na transport do supermarketu. Takie pieczywo zawiera wiele polepszaczy m.in. propionian wapnia i sorbianian potasu, które mogą powodować silne reakcje alergiczne. Obecnie co dziesiąty wyrób piekarniczy produkowany jest właśnie z ciasta głęboko mrożonego.
– To ciasto jest importowane z różnych części świata, można je przetrzymywać nawet przez dwa lata. Słyszałem, że Rumunia produkuje ponad 1,2 mln ton takiego ciasta, które jest eksportowane do Włoch czy Francji, a myślę, że poprzez sieć dystrybucji również trafia do Polski – mówi Stanisław Kacperczyk.
Zdaniem eksperta na zwiększenie sprzedaży pieczywa może wpłynąć wzrost podaży produktów na zakwasie, z mąki żytniej zamiast pszennej, bez sztucznych barwników i konserwantów. Konieczne jest także propagowanie spożycia ciemnego pieczywa w społeczeństwie. Dlatego Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych angażuje się w akcje popularyzujące jedzenie zdrowego pieczywa m.in. akcję „Chleb Dobry” czy „Pan Kanapka”.
– Chcemy zahamować spadek spożycia, a nawet liczymy na wzrost. Staramy się nie tylko oddziaływać na konsumentów, lecz także sami od siebie wymagamy produkcji dobrego jakościowo, zgodnego ze wszystkimi wymogami, zintegrowaną ochroną roślin, z najnowszymi technologiami ziarna konsumpcyjnego, które będzie potem przedmiotem wypieku pieczywa – mówi Stanisław Kacperczyk.
Akcja „Chleb Dobry” ma też przypomnieć Polakom, że ciemne pieczywo jest źródłem wielu składników odżywczych, m.in. glukozy dostarczającej organizmowi niezbędną dawkę energii. Całkowita eliminacja pełnoziarnistego chleba z diety może więc niekorzystnie odbić się na funkcjonowaniu organizmu.
Czytaj także
- 2025-06-27: Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku
- 2025-06-13: Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
- 2025-06-23: Bartłomiej Nowosielski: Osoby z chorobą otyłościową są stygmatyzowane. Hejterów nie obchodzi to, że po drugiej stronie jest człowiek z emocjami
- 2025-06-27: Anna Czartoryska-Niemczycka: Mój tata czytał mi książki. Teraz nagrania z jego głosem są najpiękniejszą pamiątką po nim
- 2025-06-02: Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
- 2025-05-26: Maciej Pertkiewicz: Smartfony i komputery są bardzo dużą konkurencją dla książek. Bez odpowiedniej zachęty czy delikatnego przymusu dziecko samo nie sięgnie po lekturę
- 2025-04-25: Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu
- 2025-03-19: Rekordowy eksport polskiej żywności. Koszty produkcji będą jednak rosły z powodu zmieniających się norm wraz z wprowadzaniem Zielonego Ładu
- 2025-03-04: Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Komisja Europejska chce wprowadzić ujednolicone przepisy dotyczące wyrobów tytoniowych. Europosłowie mówią o kolejnej nadregulacji
Ministerstwo Zdrowia opracowało nowy projekt przepisów wprowadzających kolejne zakazy dotyczące wyrobów tytoniowych – całkowitą eliminację e-papierosów oraz zakaz aromatów w woreczkach nikotynowych. Najprawdopodobniej w ciągu kolejnych dwóch–trzech lat Polska będzie musiała implementować nową dyrektywę dotyczącą wszystkich produktów tytoniowych, nad którym niebawem ma rozpocząć prace Komisja Europejska. Europosłowie mówią o ryzyku chaosu legislacyjnego, nadregulacji i wskazują na zagrożenia związane z proponowaną podwyżką akcyzy.
Konsument
Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków

Zaledwie trzy miesiące zostały do startu systemu kaucyjnego w Polsce. Kaucje obejmą szklane i plastikowe butelki oraz puszki z napojami. To duża zmiana dla producentów napojów, sklepów i konsumentów oraz pośredniczących w zbiórce operatorów systemów kaucyjnego. Na razie przepisy są na tyle niedoprecyzowane, że budzą wiele wątpliwości w kwestii rozliczania podatków czy rozliczeń z operatorami. Producenci będą musieli płacić podatek od niezwróconych butelek, co zwiększy ich koszty.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.