Mówi: | Monika Woźniak-Lewandowska |
Funkcja: | rzeczniczka prasowa |
Firma: | Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście |
Porty w Szczecinie i Świnoujściu przeżywają inwestycyjny boom. Dzięki rozbudowie obsłużą dwukrotnie więcej ładunków
Modernizacja i pogłębienie toru wodnego Świnoujście – Szczecin do 12,5 m będzie krokiem milowym w rozwoju obu portów. Tej inwestycji towarzyszy szereg dodatkowych przedsięwzięć, które przygotują porty na przyjęcie nawet dwukrotnie więcej ładunków niż dziś, a to z kolei wpłynie na przyspieszenie rozwoju całego regionu. – Jedno miejsce pracy w porcie generuje od trzech do ośmiu w jego otoczeniu – mówi Monika Woźniak-Lewandowska, rzeczniczka Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. Inwestycje mają się zakończyć w 2023 roku i opiewają na ponad miliard złotych.
– Pandemia nie wpłynęła w negatywny sposób na procesy inwestycyjne w zespole portów Szczecin i Świnoujście. Przeciwnie, właśnie realizowane są inwestycje, o których mówiło się od lat. Ku końcowi zbliża się modernizacja i pogłębienie toru wodnego Świnoujście – Szczecin do głębokości technicznej 12,5 metra. To jest absolutnie milowy krok w rozwoju portów. Ale żeby ilość obsługiwanych ładunków wzrosła, Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście musi dostosować nabrzeża portowe do nowej głębokości technicznej toru wodnego. Z drugiej strony musimy je przystosować do przyjęcia większej masy ładunkowej – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Monika Woźniak-Lewandowska, rzeczniczka prasowa Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
Zarząd jest obecnie jednym z największych inwestorów w regionie. Po zakończeniu pogłębiania toru wodnego Świnoujście – Szczecin do tego drugiego portu będą mogły zawijać jednostki z ładunkiem 45–50 tys. t i zanurzeniem 11 m. Dzisiaj tamtejsze terminale obsługują statki o zanurzeniu do 9,15 m z ładunkiem 25–30 tys. t. W rejonie Basenu Kaszubskiego i Kanału Dębickiego trwają prace nad modernizacją i budową nowych nabrzeży, które będą dostosowane parametrami do obsługi większych jednostek.
– Ale to nie wszystko. W obydwu portach – w Szczecinie i Świnoujściu – modernizowana jest infrastruktura techniczna: sieci wodociągowe, kanalizacyjne, elektroenergetyczne, a więc wszystko, czego nie widać gołym okiem, a co wpływa na sprawne funkcjonowanie portu i spółek portowych – wymienia rzeczniczka ZMPSiŚ. – Z kolei terminal promowy w Świnoujściu dostosowujemy do obsługi transportu intermodalnego. Budujemy tam też dodatkowy parking dla samochodów ciężarowych po to, aby na wypadek spiętrzenia ruchu ciężarówek na terminalu promowym samochody nie blokowały dojazdu do niego.
Jak podkreśla, projektem, który całkowicie zmieni strukturę przeładunków w zespole portów i pobudzi gospodarkę regionu, jest budowa Głębokowodnego Terminala Kontenerowego w Świnoujściu. Powstanie on w ciągu najbliższych kilku lat i docelowo ma osiągnąć roczną zdolność przeładunkową ok. 2 mln TEU (znormalizowanych kontenerów). W jego sąsiedztwie powstaje także dodatkowe nabrzeże do redystrybucji gazu LNG. Budowane jest dodatkowe stanowisko rozładunkowo-załadunkowe do obsługi mniejszych jednostek: gazowców, bunkierek i jednostek feederowych.
– Wartość wszystkich inwestycji to ponad miliard złotych. Ale modernizowane są także drogi dojazdowe do portów w Szczecinie i Świnoujściu: kolejowe wspólnie z PKP PLK i kołowe. Projekty zakończą się w 2023 roku i wtedy do portów wkroczy absolutnie nowa jakość obsługi ładunków – przekonuje Monika Woźniak-Lewandowska.
Obecnie pod Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście podlega 14 km linii nabrzeży, czyli 45 nabrzeży portowych, na których operuje 11 przedsiębiorstw przeładunkowych.
– Kiedy zakończymy cały proces inwestycyjny, liczba obsługiwanych nabrzeży także wzrośnie. Będzie to ogromny skok jakościowy i ilościowy, jeżeli chodzi o obsługę ładunków w zespole portów Szczecin – Świnoujście. Inwestycje wpłyną nie tylko na strukturę przeładunkową w portach, ale i podwoją praktycznie ilość obsługiwanych ładunków. Proszę zwrócić uwagę, jak wielki to będzie miało wpływ na gospodarkę regionu – mówi rzecznika ZMPSiŚ.
Szacuje się, że jedno miejsce pracy w porcie generuje od trzech do ośmiu miejsc pracy w regionie w otoczeniu portu.
– Jeżeli stworzymy warunki do zwiększenia ilości przeładowywanych towarów, to siłą rzeczy potrzeba będzie więcej ludzi do pracy, zarówno w porcie, jak i do obsługi całego łańcucha logistycznego – podkreśla Monika Woźniak-Lewandowska.
Od stycznia do końca lipca porty w Szczecinie i Świnoujściu obsłużyły prawie 19 mln ton ładunków, a ich ilość rośnie w tempie dwucyfrowym. Wzrosty tonażu ładunków dotyczyły przede wszystkim węgla, rudy, zboża, drobnicy i kontenerów. W pierwszym półroczu węgiel i ruda zanotowały zwyżkę na poziomie 35 proc. w porównaniu do pierwszych sześciu miesięcy 2020 roku. Dwucyfrowy wzrost o 13 proc. ma też drobnica (w tym 16 proc. drobnica promowa). Kontenery zakończyły półrocze wynikiem o 7,6 proc. lepszym w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku, a podobne wyniki odnotowały towary masowe, np. zboża i paliwa.
W czasie pandemii koronawirusa porty nie odnotowały ani jednego dnia przestoju, a w całym 2020 roku spadki w przeładunkach wyniosły jedynie 3 proc. Największe spadki przypadły na okres od stycznia do sierpnia i wynosiły okresowo od 7 do 8 proc. Z kolei od września do końca 2020 roku porty notowały już wzrosty przeładunkowe.
Czytaj także
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-11: Kobiety nie wierzą w swoje kompetencje dotyczące inwestowania. Niska samoocena często przeszkadza w podjęciu pierwszych kroków
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-10-22: Coraz więcej inwestycji na Mazurach. Skokowy przyrost zabudowy niszczy jednak krajobraz regionu
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-09-23: Rząd chce większego udziału polskich firm budowlanych w projektach energetycznych. Ma to być element nowej ustawy offshorowej
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Firma
Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
Prologis, światowy lider rynku nieruchomości logistycznych, rozpoczął budowę nowego centrum logistycznego dla łódzkiej fabryki Dell Technologies o powierzchni 41,5 tys. mkw. Jego operatorem logistycznym będzie firma DP World. Magazyn ma być gotowy w II połowie 2025 roku. Zapewni obsługę logistyczną 25 krajów. To kolejna duża inwestycja w sektor logistyczny w Łodzi, która dzięki centralnemu położeniu i dobrej infrastrukturze zyskuje na znaczeniu w całym regionie Europy Środkowej.
Infrastruktura
Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
Unijny system EU ETS to jeden z największych rynków uprawnień do emisji CO2 na świecie, ale także jeden ze skuteczniejszych. Według danych Komisji Europejskiej w latach 2005–2023 redukcja emisji w objętych nim sektorach wyniosła 47,6 proc. – Potrzebne są jednak drastyczne zmiany i zwiększenie możliwości działania tego systemu po 2030 roku – mówi Robert Jeszke z Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego, który proponuje włączenie do EU ETS mechanizmów pochłaniania dwutlenku węgla. Eksperci wskazują, że takie technologie mogą się stać kluczowe na drodze do neutralności klimatycznej do 2050 roku.
Prawo
Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
Już nie wysoka inflacja, ale dług publiczny szybko zbliżający się do konstytucyjnego progu 60 proc. PKB zagraża finansom państwa i jego stabilności ekonomicznej – wskazują ekonomiści ankietowani przez Europejski Kongres Finansowy. Nowy raport wskazuje na potrzebę stworzenia jasnej strategii gospodarczej oraz konsolidację finansów publicznych. W przeciwnym razie koszty odsetek płaconych od obligacji pochłaniać będą coraz większą część budżetu. Z drugiej strony wzrost PKB będzie niższy, niż wydawało się jeszcze w czerwcu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.