Mówi: | Łukasz Hołubowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Agencja Rynku Rolnego |
Kryzys na rynku mleka zażegnany. Rośnie zainteresowanie polskimi produktami w krajach Azji Południowo-Wschodniej
Kondycja branży mleczarskiej jest coraz lepsza. Skupy interwencyjne, dopłaty dla producentów mleka i ograniczenie produkcji poprawiły sytuację na rynku. Coraz lepsze są także perspektywy eksportowe, m.in. ze względu na rosnący popyt na produkty mleczne w krajach Azji Południowo-Wschodniej i Afryce. Producenci pracują nad stworzeniem produktów probiotycznych opartych na przetworach mlecznych, które mają wspierać leczenie chorób cywilizacyjnych.
– Największy kryzys na rynku mleka, przypadający na cały rok 2015 i połowę 2016 roku, mamy już za sobą, stopniowo się odbijamy. Sytuacja dziś jest całkiem niezła. Wszystkie mechanizmy, które zostały wdrożone na rynku, czyli skupy interwencyjne, ograniczenie produkcji i dopłaty bezpośrednie dla rolników produkujących mleko przyniosły wymierny efekt. Zarówno na rynku polskim, jak i na rynku globalnym ceny mleka idą w górę – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Łukasz Hołubowski, prezes Agencji Rynku Rolnego.
Rok 2015 upłynął pod znakiem kryzysu na rynku produktów mlecznych. W kwietniu 2015 roku przestał obowiązywać system kwot mlecznych, w efekcie znacznie wzrosła produkcja, co z kolei przełożyło się na spadek cen. Kryzys na rynku to także efekt rosyjskiego embarga. Tylko od stycznia do kwietnia 2016 roku indeks cen artykułów mleczarskich FAO w Polsce spadł o kolejne 15 proc. Pod koniec I półrocza 2016 roku przeciętna cena skupu mleka spadła poniżej 1 zł za litr, a w ciągu roku o ponad 11 proc. Od maja i czerwca sytuacja zaczęła się stopniowo poprawiać. W dużej mierze to efekt interwencyjnego skupu mleka w proszku (do 350 tys. ton), unijnej pomocy dla producentów mleka na zasadzie dobrowolnego ograniczania dostaw.
– Kolejne miesiące to wprowadzanie kolejnych mechanizmów rynkowych. Z jednej strony mamy w Unii Europejskiej skupionych ponad 350 tys. ton mleka w proszku, w samej tylko Polsce 45 tys. ton. To mleko będzie powoli sprzedawane na rynek. Zobaczymy, jaką to wytworzy presję na cenę mleka w proszku na rynku. Z drugiej strony mamy inne mechanizmy wspierające rynek mleczny. Będzie się to bilansowało. Sytuacja globalna na rynku mleka wygląda bardzo dobrze i trend zwyżkowy powinien zostać utrzymany – prognozuje Hołubowski.
W okresie od maja do listopada 2016 roku indeks cen artykułów mleczarskich zwiększył się o 46 proc., poprawiła się też cena skupu mleka. W listopadzie sięgnęła poziom blisko 129,7 zł/hl (wzrost o 23 proc. w porównaniu z czerwcem). Cena była też o 2 proc. wyższa od średniej ceny skupu mleka w listopadzie w ostatnich kilku latach.
– Mechanizmy związane z ograniczeniem produkcji mleka i dopłatą bezpośrednią do produkcji mleka wpływają pozytywnie na polski rynek przez tworzenie się coraz większych i wyspecjalizowanych gospodarstw rolnych produkujących dobre jakościowo mleko. Mleko ma kilka klas, tu stawia się na produkcję mleka w pierwszym gatunku, tak by pierwszy punkt skupujący mógł zaoferować jak najlepszą cenę – wskazuje prezes ARR.
Producenci mogą liczyć na unijne wsparcie. Dla rolników w Unii Europejskiej w obliczu trudności na rynku mleczarskim przeznaczono pakiet środków o wartości 500 mln euro. Do rolników w Polsce trafi ok. 60 mln euro.
– Jako Agencja Rynku Rolnego bezpośrednio wpływamy na rynek mleka poprzez skup interwencyjny masła, czy mleka w proszku. Mamy uruchomione mechanizmy prywatnego przechowywania, kiedy przedsiębiorca produkuje i magazynuje, a my za to magazynowanie zwracamy pieniądze – podkreśla Łukasz Hołubowski.
Poprawa sytuacji na rynku to również efekt zmian na globalnym rynku produktów mleczarskich. Rośnie popyt na tego typu produkty w Chinach i krajach Azji Południowo- Wschodniej, jednocześnie zwiększa się też wewnętrzny popyt na rynkach unijnych.
– Mamy wielkich graczy na rynku, Nową Zelandię, Irlandię, Izrael, również Indie mają ambitne plany i zapowiedziały, że chcą przodować na rynku mleka. Polska jest czołowym producentem w Unii Europejskiej i znaczącym graczem, który może próbować swoich sił na innych rynkach. Na rynku wewnętrznym zostanie utrzymana taka sytuacja jaka jest, czyli wzrost dużych mleczarni i powiększenie przez nich rynku. Z drugiej strony dla średnich mleczarni widzimy też duże otwarcie na rynkach trzecich – tłumaczy prezes ARR.
Polska to jeden z większych producentów mleka i produktów mleczarskich w Unii Europejskiej. Przy produkcji mleka na poziomie ok. 13 mld litrów plasujemy się w europejskiej czołówce (obok Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Holandii).
Coraz więcej krajów trzecich jest zainteresowanych importem polskich przetworów mlecznych. Rośnie eksport do Chin – w 2015 roku wartość eksportu produktów mleczarskich wyniosła blisko 42 mln euro. Tylko w okresie od stycznia do października 2016 roku wolumen chińskiego importu zwiększył się o 23 proc. rdr.
– Rozpoczęliśmy też bardzo intensywne rozmowy z rynkiem ASEAN, czyli Azji Południowo-Wschodniej, które otwierają się na produkty mleczne. Perspektywy eksportowe i rozwojowe dla rynku mleka są ogromne – podkreśla Łukasz Hołubowski.
Rosnąć może także konsumpcja wewnętrzna. Przeciętny Polak w ciągu roku spożywa niewiele ponad 200 litrów mleka, przy znacznie większej średniej w krajach unijnych.
– Są też prowadzone badania nad specjalnymi produktami mlecznymi przez ekstrakcję białek mlekowych w stworzeniu nowych gam produktów probiotycznych, które będą wspierały rekonwalescencję i będą odpowiedzią na różne choroby cywilizacyjne. Pierwsze takie produkty już pojawiają się w sklepach – mówi Łukasz Hołubowski.
Czytaj także
- 2024-12-27: Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
- 2024-12-23: W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2025-01-02: Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2025-01-02: Zmieniają się zagrożenia dla polskiej gospodarki. Ekonomiści boją się skutków szybkiego zadłużania się rządu i napięć geopolitycznych
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-13: Agencja Badań Medycznych walczy z czasem przy obsłudze konkursów z KPO. Największym problemem są braki kadrowe
- 2024-12-27: Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
Zmieniają się zagrożenia dla polskiej gospodarki. Ekonomiści boją się skutków szybkiego zadłużania się rządu i napięć geopolitycznych
Groźba eskalacji napięć geopolitycznych w Ukrainie, na Bliskim Wschodzie i na Tajwanie, wielka niewiadoma związana z polityką przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, planującego wprowadzenie ceł na towary z Chin, Kanady, Meksyku i Unii Europejskiej, oraz niepokojąco szybko rosnący dług publiczny polskiego państwa to czynniki, które najmocniej niepokoją ekonomistów. Na plan dalszy zeszła natomiast wysoka inflacja, która dotychczas budziła największe obawy.
Infrastruktura
Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej wchodzi w życie. Najważniejszym zadaniem przygotowanie społeczeństwa na zagrożenia
1 stycznia weszła w życie większość zapisów ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej. MSWiA i MON, autorzy przepisów, podkreślają, że pozwolą one stworzyć nowy system reagowania na różnego typu zagrożenia w czasie pokoju i wojny. Legislacja to jednak pierwszy etap tego procesu, który teraz wymaga wysiłków w praktyce, również w obszarze edukacji społeczeństwa. Kwestie ochrony ludności i obrony cywilnej mają być jednym z priorytetów polskiej prezydencji w UE w obszarze spraw wewnętrznych.
Prawo
Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci
Z badania Komisji Zdrowia Publicznego „Lancet” ds. hazardu wynika, że na całym świecie stanowi on większe zagrożenie dla zdrowia publicznego, niż do tej pory sądzono. Jego szybki rozwój za pośrednictwem telefonów komórkowych i internetu sprawia, że kasyno można mieć dziś w kieszeni, dlatego zdaniem naukowców należy go traktować podobnie jak tytoń i alkohol. Zaburzenia związane z hazardem dotykają niemal 16 proc. dorosłych korzystających z kasyn online lub automatów, coraz częściej narażone są na nie także dzieci.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.