Newsy

Rekordowa sprzedaż maszyn rolniczych. Polska czwartym rynkiem w Europie

2012-10-24  |  06:20
Mówi:Sławomir Dudziak
Funkcja:Dyrektor sprzedaży Agro
Firma:Europejski Fundusz Leasingowy SA
  • MP4

     – Polskie rolnictwo rozwija się bardzo szybko. W tej chwili nie ustępujemy już w wielu aspektach rolnictwu w państwach Europy Zachodniej – uważa Sławomir Dudziak, dyrektor sprzedaży Agro w Europejskim Funduszu Leasingowym. Mimo że 2/3 rolników deklaruje, że warunki do prowadzenia działalności rolniczej w kraju są trudne, to nie mają większych trudności ze zdobyciem na nią finansowania. Blisko 30 proc. gospodarstw rolnych planuje w ciągu najbliższych 12 miesięcy zakup maszyn – wynika z raportu „Agro pod lupą”. 

     – Z inwestycji, które chcą poczynić, na pierwszym miejscu jest właśnie zakup maszyn rolniczych, głównie ciągników, agregatów uprawowo-siewnych. Na drugim miejscu stawiają powiększenie areału, a na trzecim – koncentrację działalności na produkcji rolnej, która przynosi największy zysk. Widać, że jest to nowoczesny sposób myślenia, szukania efektywnych inwestycji i później szukania jak największego zysku – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Sławomir Dudziak, dyrektor sprzedaży Agro w Europejskim Funduszu Leasingowym.

    Dodaje, że maszyny, w które inwestują polscy rolnicy, to najnowocześniejszy sprzęt, spotykany do tej pory głównie w państwach Europy Zachodniej.

     – Coraz częściej na polskiej wsi spotyka się nowoczesne urządzenia, chociażby ciągniki z klimatyzacją czy tzw. rolnictwo precyzyjne, czyli na przykład sianie, oranie, uprawianie pola przy zastosowaniu GPS-u, sygnału z satelity i innych tego typu urządzeń. W wielu aspektach wydaje mi się, że dogoniliśmy Europę Zachodnią. Polska w tej chwili jest, jeżeli chodzi o sprzedaż maszyn rolniczych, czwartym rynkiem w Europie, po Niemczech, Francji i Włoszech – wskazuje Sławomir Dudziak.

    Prawie 30 proc. respondentów korzystało z dotacji unijnych na zakup maszyn i urządzeń rolniczych. Dominują w tej grupie zwłaszcza duże gospodarstwa rolne powyżej 40 ESU (kryterium charakteryzowania gospodarstwa rolnego w Unii Europejskiej, zależne od przychodów).

    Co więcej, 34 proc. badanych ocenia swoją sytuację materialną raczej pozytywnie lub zdecydowanie pozytywnie. Zdaniem połowy rolników także w ciągu kolejnego roku sytuacja nie powinna się zmienić, a rynek agro jest i nadal pozostanie jednym z najdynamiczniej rozwijających się segmentów.

     – W zasadzie rynek ciągników od 4-5 lat rośnie w tempie około 20 proc. W tym roku padnie rekord sprzedaży. Będzie to około 20 tys. ciągników nowych oraz 14-15 tys. ciągników używanych. Jest to bardzo duży wzrost. Od wejścia do Unii Europejskiej, przez osiem lat sprzedano prawie ćwierć miliona nowych ciągników rolniczych – informuje dyrektor w EFL.

    Z badań przeprowadzonych przez firmę badawczą Martin & Jacob na zlecenie Europejskiego Funduszu Leasingowego wynika także, że dwie trzecie badanych rolników jest zdania, że warunki do prowadzenia działalności rolniczej są w Polsce trudne. Jednocześnie najmniejsze problemy dotyczą finansowania inwestycji/.

     Badanie wykazało trend niekorespondujący z naszym postrzeganiem rolnictwa. 70 proc. rolników nie widzi problemów z dostępem do finansowania, szczególnie widzimy to wyraźnie w gospodarstwach większych. Im większe gospodarstwo, tym mniej barier – mówi Sławomir Dudziak, dyrektor sprzedaży Agro w Europejskim Funduszu Leasingowym.

    Do finansowania bieżącej działalności rolnicy wykorzystują przede wszystkim środki własne (33 proc.), kredyty preferencyjne, komercyjne lub pożyczki (34 proc.) lub leasing (1 proc.). Również z własnych środków większość rolników (60 proc.) zamierza pokryć przyszłe inwestycje.

    Do głównych barier rozwoju rolnicy zaliczają przede wszystkim: wysokie koszty środków produkcji rolnej – wskazało na nie 88 proc. respondentów, jej nieopłacalność – 68 proc. oraz niekorzystne warunki klimatyczne/glebowe – 42 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

    Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

    Infrastruktura

    Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

    Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

    Polityka

    Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

    Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.