Mówi: | Przemysław Sendzielski |
Firma: | RanoZebrano.pl |
Wartość rynku żywności ekologicznej w przyszłym roku może przekroczyć 1 mld zł. Polacy częściej kupują też prosto od rolników
Organiczne produkty żywnościowe ze znakiem eko coraz popularniejsze wśród Polaków. W ostatnich latach rynek takich wyrobów zwiększa się każdego roku o kilkanaście proc. i za kilkanaście miesięcy jego wartość po raz pierwszy może przekroczyć 1 mld zł. Korzystają z tego wytwórcy żywności niemającej co prawda certyfikatów, ale pochodzącej ze sprawdzonego i zaufanego źródła. Za ich wysoką jakość odpowiadają poszczególni rolnicy podpisani z imienia i nazwiska.
– Bardzo mocno rozwija się trend zakupów produktów spożywczych prosto od rolników z licznie powstających w dużych miastach bazarów czy bezpośrednio, poprzez strony internetowe – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Przemysław Sendzielski z serwisu RanoZebrano.pl. – Z perspektywy naszej platformy obserwujemy wzrost obrotów o 100 proc. w stosunku do ubiegłego roku. A wiemy, że pojawiają się firmy konkurencyjne, które jak przypuszczam, mają dynamiki na podobnym poziomie.
Według Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wartość krajowego rynku żywności ekologicznej w 2017 roku może po raz pierwszy przekroczyć miliard złotych. W ciągu ostatniej dekady liczba producentów wytwarzających żywność bez udziału środków chemicznych, na nieskażonych nawozami glebach zwiększyła się o 576 proc., zaś zakładów przetwórstwa ekologicznego – o 780 proc. Na polskim rynku działa około 200 przedsiębiorstw zajmujących się dystrybucją produktów w skali regionu lub kraju oraz około 800 niezależnych sklepów specjalistycznych z ofertą tego rodzaju certyfikowanych wyrobów.
Zdaniem Przemysława Sendzielskiego coraz większym zainteresowaniem konsumentów cieszą się pokrewne produkty spożywcze, niepoddane tak drobiazgowym badaniom i niemające certyfikatów, jak w przypadku żywności ekologicznej, ale pochodzące ze sprawdzonego i znanego odbiorcom źródła, za których jakość odpowiada z imienia i nazwiska konkretna osoba.
– Po pierwszym okresie, kiedy dla konsumentów ważne przede wszystkim było to, aby produkt miał certyfikat będący gwarantem jakości, wiele osób przekonało się, że żywność kupowana wprost od producenta również jest bardzo wysokiej klasy – zauważa Przemysław Sendzielski. – Gdy klient ma bezpośredni kontakt z wytwórcą, nie potrzebuje certyfikatów, aby zyskać zaufanie do jego wyrobów. Na tym bazuje Rano Zebrano, dzięki któremu można poznać profil konkretnego rolnika oraz nawiązać z nim bezpośredni kontakt online pozwalający na zebranie szczegółowych informacji o oferowanych przez niego produktach.
W ostatnich latach bardzo wzrosła świadomość konsumentów związana za faktem, że żywność nisko przetworzona jest zdrowsza od przemysłowej. Według ostatniej analizy badającej rynek żywności firmy GfK Polonia aż 67 proc. konsumentów uważa, że naturalne walory żywności są ważniejsze niż prozdrowotne wartości dodane do poszczególnych wyrobów. Na dynamiczny rozwój ekobranży w Polsce wpływ ma szeroka dystrybucja, która obejmuje już nie tylko sklepy specjalistyczne, lecz także sieci handlowe. Według GFK Polonia Polacy najczęściej kupują żywność organiczną w hipermarketach, dyskontach, delikatesach oraz placówkach specjalistycznych.
– Obserwując obecny silny trend zwyżkowy rynku certyfikowanej żywności można przypuszczać, że w ciągu najbliższych dwóch lat osiągnie on około dwóch proc. sprzedaży produktów spożywczych, a wysokiej jakości wyrobów prosto od rolników, ale bez certyfikatów, również około dwóch proc. – prognozuje Przemysław Sendzielski. – W 2018 roku powinniśmy więc wspólnie dojść do około czterech proc. Oczywiście są pewne niewiadome związane z tym procesem, takie jak na przykład wynik negocjacji w sprawie CETA, kształt ewentualnych regulacji, które po zawarciu tej umowy obowiązywałyby w Polsce oraz ich wpływ na rynek. Ale zawsze trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że wszystko może się potoczyć inaczej.
Czytaj także
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-04-10: Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online
- 2025-03-21: Rośnie zainteresowanie białymi rybami jak dorsz czy mintaj. W Polsce zaledwie 5–10 proc. sprzedaży pochodzi ze zrównoważonych połowów
- 2025-03-14: Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen
- 2025-03-17: Na wojnie handlowej straci nie tylko Unia Europejska, ale przede wszystkim USA. Cła odwetowe na eksport USA wynoszą już 190 mld dol.
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-02-24: Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE
- 2025-01-16: Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2025-01-07: Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

400 gmin w Polsce nie ma na swoim terenie apteki i sytuacja co roku się pogarsza. Samorządowcy apelują o zmiany w prawie
W ciągu ostatnich kilku lat, od wejścia w życie przepisów Apteka dla Aptekarza, zamknięto ponad 2,2 tys. aptek w Polsce, a około 400 gmin nie posiada na swoim terenie apteki. Trzech na pięciu Polaków, aby kupić leki, musi się udać po nie do innej miejscowości. Sygnatariusze listu otwartego do minister zdrowia przygotowanego przez Koalicję „Na pomoc niesamodzielnym” apelują o zmianę priorytetów w legislacji dotyczącej rynku aptek. Wzywają też do podjęcia systemowych działań przeciwdziałających wykluczeniu zdrowotnemu ze względu na miejsce zamieszkania.
Bankowość
1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy

Niskoemisyjny transport, oszczędzanie zasobów, zarządzanie odpadami czy walka z zanieczyszczeniami – to część wyzwań, które stawia przed miastami szybko rosnąca liczba mieszkańców. Na przynajmniej część z nich odpowiedzią mogą być innowacje, które mogą pomóc także w adaptacji miast do zmiany klimatu. To właśnie innowacyjnych rozwiązań wspierających zrównoważony rozwój miast poszukuje ING Bank Śląski w nowej edycji Programu Grantowego. Do młodych naukowców i start-upów trafi 1 mln zł.
Telekomunikacja
Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje

Nadmierne obciążenia biurokratyczne i wysokie koszty prawne są wskazywane przez wiele start-upów jako bariery, które są najtrudniejsze do pokonania w ich działalności – wynika z raportu „Polskie Startupy 2024”. To sprawia, że część z nich szuka możliwości przeprowadzki za ocean – ze stratą dla innowacyjności i konkurencyjności polskiej gospodarki. Również w branży ICT o potrzebie deregulacji mówi się od lat, bo to przeszkadza jej w globalnym wyścigu technologicznym.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.