Mówi: | Michael Kleiß |
Funkcja: | Prezes zarządu |
Firma: | Volkswagen Poznań |
Rośnie sprzedaż volkswagenów w Polsce. Poznańska fabryka pracuje na pełnych obrotach.
Polacy coraz chętniej kupują volkswageny. W sierpniu była to druga najpopularniejsza marka, której sprzedaż wzrosła o 17 proc. w ujęciu rocznym. Poznański zakład koncernu, pomimo kryzysu w Europie, w całości wykorzystuje moce produkcyjne. Jak podkreśla Michael Kleiß, prezes zarządu Volkswagen Poznań, firma w dużej mierze wygrywa dzięki elastyczności produkcji i czasu pracy.
– Jesteśmy bardzo elastyczni, jeżeli chodzi o czas pracy. W tej chwili mamy 12-miesięczny okres rozliczeniowy i to nam pomaga – przekonuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Michael Kleiß, prezes zarządu Volkswagen Poznań. – Poza tym mamy takie produkty, które pozwoliły nam uniknąć kryzysu. W 2013 roku w pełni wykorzystujemy nasze moce produkcyjne.
W sierpniu sprzedaż volkswagenów w Polsce wzrosła o 17 proc. w porównaniu z sierpniem ubiegłego roku, a od początku roku – o 18 proc. Dzięki temu w ubiegłym miesiącu była to druga najpopularniejsza marka na polskim rynku, zaraz po Skodzie. Polacy najbardziej interesują się Golfem, a poznańska fabryka produkuje modele Caddy i Transporter, zarówno w wersjach użytkowych, jak i osobowych.
Dlatego mimo dobrych wyników na naszym rynku, prezes nie chce prognozować rozwoju sytuacji w przyszłym roku, ponieważ wciąż pozostaje wiele niepewności co do kondycji europejskich gospodarek – głównych rynków zbytu produkowanych w Poznaniu pojazdów. Mimo tej niepewności poznański zakład cały czas prowadzi inwestycje. Michael Kleiß zaznacza, że dzięki dobrym wynikom cieszy się zaufaniem centrali koncernu, a to daje możliwość rozwoju w dłuższej perspektywie.
Prezes podkreśla, że na rozwoju Volkswagena w Poznaniu korzysta zarówno miasto, jak i krajowi dostawcy. Volkswagen Poznań jest największym pracodawcą prywatnym nie tylko w Poznaniu, ale i w całej Wielkopolsce. Tylko w tym regionie kraju jest ponad 20 firm, które dostarczają części i podzespoły do zakładu.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z lokalnymi dostawcami. Muszą oni spełniać i spełniają wszystkie wymogi, które stawia im koncern, jeśli chodzi o standardy jakości. To są kryteria, które spełniają wszyscy inni europejscy i światowi dostawcy – zapewnia prezes VW Poznań.
Kleiss podkreśla, że Volkswagen Poznań niezależnie od trwającego spowolnienia dba o stabilność i długofalową przyszłość firmy. Zatrudnienie w Volkswagen Poznań jest utrzymywane na stałym poziomie, obecnie wynosi 6,6 tys. osób. Od powstania zakładu w Poznaniu w 1993 r. wyprodukowano tu ponad 1,7 mln samochodów.
W stolicy Wielkopolski poza zakładem produkcyjnym w Antoninku, gdzie produkowane są lekkie samochody dostawcze VW Caddy (to jedyna fabryka tego modelu na świecie) i Transportery T5, jest także odlewnia w dzielnicy Poznań-Wilda. W pobliskim Swarzędzu produkowane są podzespoły, a także tzw. zabudowy specjalne, m.in. dla niemieckiej poczty oraz Bundeswehry.
– Bazowe samochody to są auta, które wychodzą z naszej fabryki, ale następnie są wyposażane zgodnie z indywidualnym życzeniem każdego klienta. Zasadniczo jesteśmy w stanie spełnić życzenie każdego klienta. W porównaniu do tej chwili, w roku 2010 wyprodukowaliśmy ponad 23 tys. samochodów specjalnych, natomiast w 2012 już ponad 33 tys. – mówi Michael Kleiß.
Kleiss dodaje, że Volkswagen Poznań stara się nadążać za zmianami na rynku i produkuje rocznie 5-6 tys. samochodów na gaz. W ubiegłym roku z fabryki wyjechało też ok. 40 pojazdów elektrycznych – są one traktowane jako seria próbna i przechodzą testy w jeździe miejskiej.
– W dalszym ciągu produkujemy samochody na olej napędowy, czyli diesle i benzynowe. Ale nawet w przypadku tych tradycyjnych napędów staramy się dbać o nowe rozwiązania techniczne i technologiczne. One są stale ulepszane, m.in. jeżeli chodzi o zmniejszenie emisji dwutlenku węgla – podkreśla Kleiß.
W tym roku poznańska fabryka Volkswagena obchodzi swoje 20-lecie. Powstała w 1993 r. jako spółka joint-venture VW oraz Tarpana. W 1996 r. koncern Volkswagen w całości przejął udziały w zakładzie. Obecnie poznańska fabryka jest drugim największym zakładem produkcyjnym samochodów użytkowych niemieckiego koncernu na świecie. W ubiegłym roku wyjechało z niej ok. 160 tys. aut.
Czytaj także
- 2025-03-05: KE pracuje nad planem działań dla przemysłu motoryzacyjnego. Eksperci widzą dla niego przyszłość w technologiach bezemisyjnych
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-28: Dziennie policjanci zatrzymują średnio 69 osób z zakazem prowadzenia pojazdów. Trwają prace nad zaostrzeniem przepisów dla kierowców
- 2025-01-13: Obawy o serwis mogą zniechęcać do zakupu samochodów elektrycznych. W Polsce brakuje wyspecjalizowanych w tym warsztatów
- 2024-11-13: Zadyszka na rynku ładowania samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury przyhamował
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
- 2024-10-21: Przyszłość motoryzacji to niekoniecznie auta bateryjne. Zainteresowanie kierowców mniejsze niż oczekiwane
- 2024-10-15: Poznańskie lotnisko Ławica poszerza ofertę cargo. Będzie realizować transport dzieł sztuki oraz zwierząt z zoo
- 2024-09-12: Bezpieczeństwo priorytetem dla branży chemicznej. Firmy na własną rękę wprowadzają systemy reagowania kryzysowego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.