Mówi: | Witold Słowik |
Funkcja: | podsekretarz stanu |
Firma: | Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju |
Rząd chce spopularyzować partnerstwo publiczno-prywatne. Inwestycje w takim modelu będą realizowane coraz częściej
Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju stawia sobie za cel rozpędzenie rynku partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). Pomóc ma w tym nowa ustawa, kilka dni temu podpisana przez prezydenta, program pakietowania projektów PPP zaproponowany wspólnie z Polskim Funduszem Rozwoju oraz inne formy wsparcia dla samorządów. Celem jest m.in. podpisanie stu nowych umów do 2020 roku. Dziś jest ich prawie sto czterdzieści.
– Liczba zawartych umów jest niezadowalająca, ale mówienie, że takie umowy w Polsce są marginalne nie jest prawdą. Do dziś zostało podpisanych sto czterdzieści umów w zakresie rozwoju PPP, z czego funkcjonuje nieco ponad sto dwadzieścia. Pierwsza ustawa o PPP jest z 2005 roku, ale w oparciu o nią nie została zawarta żadna umowa, a aktualnie obowiązujące przepisy są z przełomu 2008 i 2009 roku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Witold Słowik, podsekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju. – Nasze cele jednak zakładają wzrost lawinowy. Do końca roku 2020 chcemy, żeby tych partnerstw funkcjonujących było ponad dwieście.
Jak podkreśla, od 2,5 roku, czyli od momentu, kiedy MIiR stał się odpowiedzialny za rozwój PPP w Polsce, już widać spory wzrost. Wówczas funkcjonowało ok. stu umów. Na koniec 2017 roku instytucje publiczne realizowały sto siedemnaście inwestycji w takiej formule, a ich wartość wynosiła 5,6 mld zł. Wiele kolejnych jest procedowanych. Osiągnięcie liczby dwustu projektów do 2020 roku to jeden z kilku celów w przyjętej w lipcu 2017 roku rządowej strategii w tym zakresie.
– Drugim celem jest uruchomienie przynajmniej dziesięciu postępowań w zakresie PPP, gdzie stroną publiczną będzie rządowa. Trzeci cel to zwiększenie efektywności prowadzenia negocjacji w zakresie wyłonienia partnera prywatnego. W chwili obecnej jedynie 25 proc. zainicjowanych postępowań kończy się sukcesem, czyli podpisaniem umowy. Zgodnie z celami „Polityki rządu w zakresie rozwoju PPP” 40 proc. zainicjowanych postępowań ma się kończyć sukcesem – wyjaśnia Witold Słowik.
Czwarty cel – jak przyznaje wiceminister, najbardziej ambitny – to osiągnięcie pułapu 5 proc. nakładów publicznych na projekty realizowane z wykorzystaniem PPP.
Osiągnięciu tych celów służyć ma także nowa ustawa, którą w ubiegłym tygodniu podpisał prezydent Andrzej Duda. Zgodnie z przyjętymi przepisami, Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju będzie udzielać – na wniosek podmiotów publicznych – opinii, czy w danym przypadku inwestycja w formule PPP ma sens, co ma ułatwić proces przygotowania projektu. Poza tym będzie też robić tzw. test PPP, czyli sprawdzać, czy inwestycje finansowane z budżetu państwa kwotą co najmniej 300 mln zł, nie powinny być realizowane w formule PPP (nie będzie to dotyczyło projektów realizowanych z udziałem środków unijnych). Poza tym nowa ustawa zawiera wiele prawnych ułatwień w prowadzeniu inwestycji.
Samorządom pomóc ma też nowy program PPP przygotowany wspólnie przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju oraz Polski Fundusz Rozwoju.
– Program ten polega na kompleksowym wsparciu samorządów, w szczególności miast średnich, w zakresie przygotowania i realizacji projektów PPP – mówi Witold Słowik. – Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, które jest odpowiedzialne za rozwój PPP w Polsce, będzie dostarczać usługę doradczą w zakresie przygotowania projektu, natomiast PFR będzie uczestniczył również na etapie promocji i doradztwa, a jego podstawową rolą będzie dostarczanie kapitału dla podmiotu prywatnego. Dostarczenie kapitału będzie polegało bądź na wejściu kapitałowym w podmiot prywatny, bądź na udzielaniu finansowania dłużnego.
Docelowo w programie weźmie udział pięć grup pilotażowych samorządów, które zostaną objęte wsparciem MIiR. Samorządy, które spełnią warunki naboru, otrzymają wsparcie doradcze sfinansowane w 90 proc. przez ministerstwo. Dodatkowo resort przeprowadzi szkolenia dla zainteresowanych samorządów z tematyki PPP.
– Jednym z głównych założeń jest wsparcie miast średnich i miast niewielkich, tak żeby również samorządy w mniejszych ośrodkach były w stanie przygotować i zrealizować umowy PPP. Bardzo istotnym elementem jest możliwość łączenia kilku samorządów, żeby po stronie publicznej było wiele podmiotów, które będą realizowały inwestycję ważną dla danego regionu, np. oczyszczalnię ścieków, spalarnię czy inną infrastrukturę służącą celom publicznym – podkreśla Witold Słowik.
Zadaniem PFR będzie poszukiwanie uczestników grup pilotażowych w pięciu obszarach, takich jak przebudowa i utrzymanie obiektów dworcowych, obiektów użyteczności publicznej, dróg publicznych, placówek oświatowych oraz obiektów infrastruktury sportowej.
Dziś w ocenie ministerstwa, polski rynek PPP wciąż raczkuje, zwłaszcza w porównaniu z krajami zachodniej Europy.
– Bardzo istotna jest kwestia zniesienia barier mentalnych, ale również przekonania, że lepiej dany projekt zrealizować w oparciu o finansowanie grantowe bezzwrotne, niż przystąpić do dość trudnego procesu wyłonienia partnera prywatnego. W krajach, które mają najlepsze wyniki w aspekcie przedsięwzięć PPP, po pierwsze, funkcjonują odpowiednie regulacje i praktyki od już 20–30 lat, a w Wielkiej Brytanii dłużej, a ponadto nie korzystają one w tak dużym zakresie albo w prawie żadnym zakresie ze wsparcia grantowego – wyjaśnia podsekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju.
Czytaj także
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-16: Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty
- 2024-04-18: Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
- 2024-04-08: PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
- 2024-04-10: Co czwarty mikro- i mały przedsiębiorca pracuje 40–60 godzin tygodniowo. Ostrożnie podchodzą do planowania inwestycji i zwiększania zatrudnienia
- 2024-04-03: Klimat i energetyka zdominowały dyskusje przed wyborami samorządowymi. Wyborcy oczekują zielonych zmian i taniej energii [DEPESZA]
- 2024-03-28: Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie
- 2024-03-29: Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
- 2024-04-03: Wielu Polaków od bankructwa po utracie pracy dzieli jedna pensja. 61 proc. uważa, że wydarzenia ostatniego roku powinny skłonić ich do regularnego oszczędzania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.