Newsy

Marek Cywiński (Kapsch): Miasta przygotowują się do wprowadzenia opłat za korzystanie z infrastruktury miejskiej

2012-11-12  |  06:40
Mówi:Marek Cywiński
Funkcja:Dyrektor generalny
Firma:Kapsch Telematic Services
  • MP4

    Możliwa jest rewolucja w miejskich systemach zarządzania ruchem. W grę wchodzi powstanie w miastach stref płatnych opartych na inteligentnych rozwiązaniach transportowych (ITS). – W najbliższym czasie będą się pojawiać przetargi, które będą dotyczyć nie tylko usprawnienia komunikacji miejskiej, ale również wprowadzenia opłat za korzystanie z infrastruktury – mówi Marek Cywiński, dyrektor generalny Kapsch Telematic Services.

    Inteligentne systemy transportowe (ITS) to skomputeryzowane systemy sterowania i zarządzania ruchem, które pozwalają zwiększyć bezpieczeństwo na drogach, w tym m.in. zmniejszać liczbę wypadków i skrócić czas podróży, a także redukować emisję spalin.

      Jeśli chodzi o strefy płatne oparte o ITS, to takich rozwiązań jeszcze w Polsce nie ma. Natomiast wiele miast w tej chwili definiuje swoją politykę transportową, dotyczącą zarządzania ruchem w centrum miast. Formułowane są odpowiedzi na kluczowe dla tej polityki pytania: czy chcemy pozwolić wjechać większej liczbie pojazdów do centrum i w jaki sposób chcemy finansować zarówno inwestycje, jak i utrzymanie infrastruktury – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Marek Cywiński, dyrektor generalny Kapsch Telematic Services.

    W Polsce projekty ITS uruchamiane z inicjatywy samorządów wspierają miejskie systemy zarządzania ruchem drogowym i transportem publicznym. Jak na razie dzięki nim można m.in. sterować światłami, informować kierowców o korkach i innych utrudnieniach w ruchu, dzięki pozyskanym danym  planować remonty dróg i ulic.

      Coraz częściej władze miast rozważają konieczność wprowadzenia opłat za korzystanie z infrastruktury miejskiej. I nie chodzi tu tylko i wyłącznie o przychody. Ważniejsze jest osiąganie konkretnych celów, które są istotne dla poprawy komfortu życia mieszkańców miast – podkreśla Marek Cywiński.

    Rozwiązania ITS są powszechne w państwach Unii Europejskiej, gdzie wykorzystywane są m.in. do zarządzania komunikacją miejską czy systemem parkowania. System opłat za wjazd do centrum działający np. w Londynie czy w Sztokholmie przyczynił się do zmniejszenia zanieczyszczeń, hałasu i ruchu w tych metropoliach.

      W miastach włoskich wprowadzono rozwiązania, w których płaci się za wjazd do strefy w centrum, niezależnie od tego, czy kierowca przejeżdża, czy parkuje. Pozwoliło to na wyeliminowanie np. kosztów parkometrów czy zarządzania miejscami parkingowymi mówi dyrektor Kapscha, firmy, która oferuje tego typu systemy.

    Jak podkreśla, zasady działania takiego systemu są ustalane przez władze miasta i mogą być przyjazne dla kierowców.

      Po wjechaniu auta do strefy płatnej system rozpozna tablicę rejestracyjną i przyśle kierowcy w krótkim czasie prośbę o wniesienie opłaty. Dopiero, jeżeli ktoś się uchyla od opłaty, wtedy jest kara – wyjaśnia Marek Cywiński. – Celem systemów opłat nie jest karanie, ale wymuszenie pewnych zachowań kierowców, jak również przynoszenie przychodów z korzystania z infrastruktury.

    Przychody te następnie mogą być przeznaczone na utrzymanie infrastruktury drogowej. Jak przekonują eksperci, inwestycje szybko się zwracają. System londyński, który kosztował około 300 mln euro, zwrócił się po 2 latach.

    W Polsce zainteresowane ITS są głównie miasta wojewódzkie. W Poznaniu przetarg został rozpisany w marcu. Inwestycja warta 103 mln zł ma zostać zakończona w 2014 roku. Wiadomo już, że powstanie także centrum informacji dla podróżnych, w tym m.in. o wypadkach i zalecanych objazdach. Podobne rozwiązanie do końca 2013 roku ma powstać także Koszalinie. Będzie m.in. informować o wolnych miejscach parkingowych.

    W mieście, gdzie taki system najbardziej by się przydał, prace idą bardzo mozolnie.

      Warszawa jest miastem bardzo skomplikowanym i w tej chwili główny nacisk jest kładziony na usprawnienie komunikacji miejskiej. Sądzę, że problemem w Warszawie jest sam układ komunikacyjny, a taka sytuacja nie zawsze da się rozwiązać tylko i wyłącznie uciążliwymi i kosztownymi inwestycjami – uważa Marek Cywiński.

    W Polsce przepisy nowelizacji ustawy o drogach publicznych, określających zasady tworzenia inteligentnych systemów transportowych, weszły w życie we wrześniu br. Sama nowelizacja wdraża do krajowego systemu prawnego postanowienia dyrektywy Parlamentu i Rady Europejskiej z lipca 2010 roku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy

    Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.

    Ochrona środowiska

    Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa

    1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.

    Handel

    T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu

    Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.