Newsy

Rolnicy poszkodowani przez suszę mogą ubiegać się o pomoc do 31 października. Pierwsze gospodarstwa już otrzymały rekompensaty

2018-10-05  |  06:30

Jeszcze do końca miesiąca rolnicy poszkodowani przez suszę mogą składać wnioski o pomoc finansową w powiatowych biurach Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. O wsparcie mogą ubiegać się gospodarstwa, w których szkody objęły 70 proc. upraw i więcej, ale także te, w których straty wyniosły 30–70 proc. Do tej pory wpłynęło już ponad 106 tys. wniosków, a pierwsze gospodarstwa już otrzymały rekompensaty. Na pomoc dla poszkodowanych rolników rząd przeznaczył w sumie 1,5 mld zł.

Susza jest poważnym problemem. Kryzys dotyka całej Europy, w tym również Polski. Szacunki mówią o ponad 200 tys. gospodarstw objętych klęską suszy. To jest około 3,5 mln ha. Te szacunki mogą się jeszcze trochę zmienić, natomiast ludzie nie mogą pozostać bez pomocy. Przeznaczyliśmy na nią najwyższą kwotę w historii - 1,5 mld zł. Ta pomoc szybko trafi do rolników dzięki procedurom, które przyjęliśmy. Bez konieczności czekania kilku miesięcy aż wszyscy złożą wnioski, rolnicy mogli niezwłocznie, kiedy mieli już podpisane protokoły od wojewodów, udać się do agencji i wnioskować o pomoc – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi.

Skutki tegorocznej suszy odczuli rolnicy w ponad 80 proc. gmin w Polsce. Tegoroczne zbiory są dużo mniejsze i gorszej jakości. To oznacza, że przychody gospodarstw będą znacząco niższe.

Od 14 września rolnicy poszkodowali przez suszę mogą składać wnioski o pomoc finansową w powiatowych biurach ARiMR. Do wniosku należy dołączyć kopię protokołu oszacowania szkód, w którym będzie zawarta informacja o powierzchni upraw dotkniętych klęską suszy.

Stawka pomocy została ustalona precyzyjnie. Jeżeli straty w gospodarstwie wynoszą 70 proc. i więcej, stawka wynosi 1 tys. zł do hektara. Natomiast jeśli straty mieszczą się w przedziale 30–70 proc., jest to 500 zł do hektara. Wprowadzony w 2010 roku wymóg unijny mówi, że aby otrzymać pełną wysokość dopłaty, gospodarstwo musi mieć ubezpieczone co najmniej 50 proc. gruntów – mówi Jan Krzysztof Ardanowski. – Przypomnę, bo to budzi kontrowersje, że w ubezpieczeniu nie uwzględnia się użytków zielonych, czyli łąk i pastwisk. Na użytki zielone również można otrzymać pomoc, jeżeli straty zostały oszacowane, ale nie są brane pod uwagę przy wyliczaniu ubezpieczenia.

Gospodarstwa, w których straty wyniosły co najmniej 70 proc., zostały objęte pomocą w pierwszej kolejności. Te, które nie miały ubezpieczone co najmniej połowy gruntów, otrzymają pomoc o połowę niższą, czyli 500 zł do 1 ha.

– W przypadku rolników, którzy mają produkcję zwierzęcą, to jeżeli wyliczona strata nie przekraczałaby 30 proc., wówczas uwzględnia się same grunty i straty, które wystąpiły na tych gruntach. To rozwiązanie wprowadziliśmy w tym roku po raz pierwszy. Dzięki temu rolnicy, którzy mają produkcję zwierzęcą, nie są dyskryminowani – wyjaśnia minister rolnictwa i rozwoju wsi.

Wnioski o pomoc finansową rolnicy mogą składać jeszcze do 31 października bezpośrednio w powiatowych biurach Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, podległej resortowi rolnictwa. Minister wprowadził taką możliwość, ponieważ samorządy zbyt wolno szacowały straty gospodarstw, a protokoły niezbędne do wypłat przekazało raptem około 1/3 gmin.

Do 1 października mieliśmy już ponad 106 tys. złożonych wniosków, czyli mniej więcej połowę tego, co spodziewamy się otrzymać od rolników. Na ich konta trafiło już kilkadziesiąt milionów złotych. Chciałbym, aby przebiegało to szybciej, ale wszystko odbywa się pod ścisłą kontrolą. Te środki muszą zostać sprawdzone, one nie mogą być nadużywane, dlatego zajmuje to kilka dni – podkreśla Jan Krzysztof Ardanowski.

Jak podaje ARiMR, do 28 września wydano blisko 8 tys. decyzji przyznających pomoc w łącznej kwocie 43,5 mln zł.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy

Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.

Ochrona środowiska

Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa

1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.

Handel

T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu

Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.