Newsy

Ustawa śmieciowa w praktyce: w gminie Izabelin od 1,5 roku za wywóz śmieci regularnie płaci 90 proc. mieszkańców

2013-06-07  |  06:00

Podwarszawska gmina Izabelin wprowadziła system gospodarowania odpadami już w styczniu 2012 roku. Mieszkańcy podjęli taką decyzję w referendum. Według wójta Izabelina dzięki temu śmieci zamiast trafiać do lasów lub na dzikie wysypiska są utylizowane lub składowane legalnie. Za wywóz śmieci płaci większa liczba mieszkańców, także ci, którzy dotąd próbowali oszczędzać wyrzucając je do lasu.

Władze gminy przygotowały system odbioru śmieci na kilkanaście miesięcy przed terminem wyznaczonym w ustawie śmieciowej. Dziś podkreślają zalety nowych rozwiązań 

99 proc. gospodarstw domowych jest w systemie, 90 proc. mieszkańców płaci regularnie – tłumaczy wójt gminy Izabelin, Witold Malarowski.

Poza tym gmina wychodzi mieszkańcom na przeciw. Umożliwia na przykład rozłożenie opłat na raty, a najbiedniejszych wspiera w tym ośrodek pomocy społecznej.

Działający od półtora roku system pozwala kontrolować ilość śmieci i to, co się z nimi dzieje. Władze gminy nie są jednak w stanie ocenić, czy mieszkańcy płacą dziś za wywóz śmieci więcej. Wójt podkreśla, że na pewno płacą za to, co wyrzucają. Wcześniej nie było to takie oczywiste.

 – Często udawaliśmy, że oddajemy odpady w całości. Wystarczyło mieć pojemnik mały, 60-120 litrów, raz na miesiąc dla rodziny np. 10-osobowej i człowiek się wywiązywał z tegoż obowiązku oddawania odpadów. Otóż strumień rzeczywisty tych odpadów jest znacznie większy i tu nie ma co udawać, że byliśmy formalnie w porządku – wyjaśnia Witold Malarowski.

Dla gminy, której 80 proc. powierzchni stanowi Kampinowski Park Narodowy, system to także łatwiejsza ochrona cennych przyrodniczo terenów.

 – Jest pewna grupa mieszkańców, która na tym, co jest na końcu łańcucha pokarmowego zawsze próbuje zaoszczędzić i na odpadach była największa skłonność oszczędzania, w związku z tym mieliśmy problemy z odpadami w lesie – mówi Witold Malarowski.

System nie zlikwidował wszystkich dzikich wysypisk i zjawiska wyrzucania drobnych śmieci na ulicach. Zdaniem władz gminy to przede wszystkim kwestia edukacji. Jednocześnie gmina planuje rozmieszczenie w gminie większej ilości koszy na śmieci, zwłaszcza w miejscach uczęszczanych przez turystów.

 – Nie ma nowych wysypisk śmieci, to jest najważniejsze. Coś jeszcze w lesie czasami można spotkać. Ten jeden procent, który nie jest w systemie, może jeszcze takie widoczne w lesie skutki powodować, ale to już jest margines w stosunku do tego, co było – zapewnia wójt.

I podkreśla, że wprowadzenie ustawy śmieciowej nie powinno sprawiać problemów także innych gminom, pod warunkiem, że zostanie w sposób poprawny i odpowiedzialny przygotowane.

– Mieliśmy pewną komfortową sytuację, bo konsultacje z mieszkańcami były właściwie prowadzone ponad rok czasu i mieszkańcy wiedzieli dokładnie z czym mają do czynienia, a później po wprowadzeniu tego systemu okazało się, że naprawdę to działa – zachęca Witold Malarowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.