Newsy

Wysoki poziom pomocy publicznej przyciąga inwestorów na Warmię i Mazury. Dodatkowym atutem jest rozbudowywana infrastruktura

2015-07-24  |  06:45
Mówi:Marcin Kuchciński
Funkcja:dyrektor departamentu pozyskiwania inwestorów
Firma:Warmińsko-Mazurska Specjalna Strefa Ekonomiczna
  • MP4
  • Warmińsko-Mazurska Specjalna Strefa Ekonomiczna przyciąga inwestorów najwyższym w kraju poziomem pomocy publicznej. W nowej perspektywie unijnej będzie to jeszcze istotniejsze, bo o dofinansowanie dla firm może być trudniej. Dodatkowym atutem regionu jest rozbudowywana infrastruktura – coraz większa sieć dróg i lotnisko w Szymanach, które może zacząć działać w przyszłym roku.

    Ta perspektywa finansowa zdecydowanie będzie się różniła od tej ubiegłej. Dofinansowania w dużej mierze będzie trudniej dostać i nie dla wszystkich firm będą one dostępne, więc strefa z najwyższym poziomem pomocy publicznej może się okazać jedyną formą pomocy i to na bardzo wysokim poziomie – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Marcin Kuchciński, dyrektor departamentu pozyskiwania inwestorów w Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.

    Spośród 14 działających w Polsce SSE Warmińsko-Mazurska ma najwyższy możliwy próg pomocy publicznej – aż 50 proc. dla dużych przedsiębiorstw (60 i 70 proc. odpowiednio dla średnich i małych). Na taki sam poziom pomocy publicznej mogą liczyć inwestorzy w strefach, które obejmują województwa podlaskie, lubelskie i podkarpackie (m.in. Suwalska SSE i Tarnobrzeska SSE).

    W innych regionach przedsiębiorcy dostaną znacznie niższe wsparcie państwa. Na Pomorzu to np. 35 proc., na Śląsku – 25 proc., a w Warszawie – 15 proc.

    Inna przewaga dotyczy regionalnego programu operacyjnego i projektów, które są z tym związane. My, jako strefa, oferujemy pomoc publiczną w postaci zwolnienia dochodu z podatku dochodowego – dodaje Kuchciński.

    Podkreśla, że dla inwestorów barierą nie jest już ani infrastruktura, ani kapitał ludzki. Te dwa czynniki, poza pomocą publiczną i ulgami podatkowymi, najbardziej interesują inwestorów. Zauważyli już, jak podkreśla Kuchciński, że drogi w województwie warmińsko-mazurskim  są coraz lepsze. Dzięki temu po ulokowaniu inwestycji w tej strefie można nadal szybko dojeżdżać do Gdańska czy Warszawy.

    Dodatkową zachętą dla przedsiębiorców będzie lotnisko w Szymanach, w pobliżu Szczytna. Jego budowa ma zakończyć się do końca tego roku, a władze lotniska liczą na pierwsze rejsy wiosną 2016 r. Na razie żadna linia nie zapowiedziała uruchomienia połączenia do Szyman.

    Lotnisko jest kilka kilometrów od Szczytna, w centralnej części województwa warmińsko-mazurskiego – podkreśla Kuchciński. Zwraca też uwagę na to, że dla inwestorów liczy się nie tylko ruch pasażerski: – Myślę, że docelowo pojawi się strefa cargo. Widać to na przykładzie innych lotnisk regionalnych, gdzie tereny inwestycyjne wokół lotniska są dobrze postrzegane, jest duże zainteresowanie takimi terenami. Myślę, że to jest kolejna wartość dodana, a to przekonuje inwestorów, by zainwestowali w naszym regionie.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.