Mówi: | dr n. med. Iwona Patejuk-Mazurek |
Funkcja: | psychiatra, kierowniczka Centrum Zdrowia Psychicznego w Pruszkowie |
Schizofrenia może być w Polsce leczona na światowym poziomie. Coraz więcej pacjentów oczekuje wykorzystania tych możliwości
Choć polscy psychiatrzy mają dostęp do najbardziej innowacyjnych leków i nowoczesnych form ich podania, to wciąż te możliwości w leczeniu schizofrenii wykorzystywane są w zbyt małym stopniu. Wszystko za sprawą przekonań – wielu pacjentom zastrzyki wciąż kojarzą się bowiem z karą i działaniami niepożądanymi. Nowoczesne psychoterapeutyki podawane w taki sposób pozwalają tymczasem lepiej kontrolować przebieg choroby i na długo zabezpieczają pacjentów przed jej zaostrzeniami. Młodsi pacjenci są już tego coraz bardziej świadomi i oczekują dostępu do takiego leczenia.
– Pacjenci coraz bardziej wymagają od nas tego, żeby schizofrenia leczona była w nowoczesny sposób i żeby pacjent, który zapada na tę chorobę, mając lat 18, 19, dwadzieścia kilka, mógł dalej spełniać swoje role życiowe: kontynuować edukację, podjąć pracę, założyć rodzinę i funkcjonować na poziomie osoby zdrowej, bez choroby – mówi agencji Newseria dr n. med. Iwona Patejuk-Mazurek, specjalistka psychiatrii i kierowniczka Centrum Zdrowia Psychicznego w Pruszkowie.
Na schizofrenię cierpi około 1 proc. populacji. To choroba psychiczna, która wpływa na przykład na postrzeganie świata i wywołuje zaburzenia funkcji poznawczych, zakłóca pamięć, prowadzi do obniżenia koncentracji, zaburzeń funkcji wzrokowo-przestrzennych czy wykonawczych. Chorzy mogą mieć wahania nastroju. Zmagają się też z objawami wytwórczymi, które polegają na tym, że pacjent np. słyszy głosy, które nakazują mu coś robić, urojenia. Schizofrenia swoją pierwszą manifestację ma najczęściej u osób wchodzących w dorosłość, ale bywa też diagnozowana u dzieci.
– Leczenie schizofrenii to jest przede wszystkim farmakoterapia, potrzebne jest wsparcie psychologiczne i psychoedukacja, żeby pacjent wiedział dużo o swojej chorobie, żeby mógł określić, jakie są czynniki, które powodują na przykład nawrót objawów chorobowych i pogorszenie funkcjonowania – podkreśla ekspertka. – Sposób leczenia mamy na poziomie europejskim. Ostrą fazę, w zależności od nasilenia objawów i pogorszenia funkcjonowania, najczęściej leczymy w oddziałach szpitalnych, natomiast jeżeli go wyprowadzimy, pacjenta można leczyć ambulatoryjnie. Nowoczesne metody leczenia pozwalają na to, że styczność pacjenta z lekarzem, ze służbą zdrowia może być ograniczona do minimum, jeżeli pacjent się dostosuje do zaleceń lekarskich.
Młodsze pokolenie pacjentów jest lepiej uświadomione w możliwościach terapeutycznych i dlatego oczekują oni leczenia zgodnego ze standardami światowymi. Wciąż jednak wiedza na temat najnowocześniejszych terapii jest niewystarczająca i dlatego wielu pacjentów nie jest leczonych optymalnie.
– Problem jest w głowie pacjenta, w głowie lekarza oraz społeczeństwa. Kiedyś iniekcje były traktowane jako kara. Kiedy pacjent nie współpracował w leczeniu, czyli odstawiał leki, to podawano mu zastrzyki, żeby go zabezpieczyć. Zastrzyki starej generacji, czyli leki przeciwpsychotyczne pierwszej generacji, dawały dużo objawów niepożądanych ruchowych. To były późne dyskinezy, różne inne zaburzenia ruchowe przeszkadzające pacjentowi w codziennym funkcjonowaniu i takie, które zwracały uwagę otoczenia, że coś z tym pacjentem jest nie tak. Na przykład drżały mu ręce albo się ślinił – wyjaśnia dr Iwona Patejuk-Mazurek. – Czasem pacjent i jego bliscy wymyślają dużo obiekcji zastępczych, żeby nie zdecydować się na zastrzyki. Może się boją, może są niewyedukowani, nie kojarzą nowoczesnych leków w postaci iniekcji z bezpieczeństwem leczenia, skutecznością, efektywnością.
Nowoczesne leki nie dają już takich objawów niepożądanych, a co więcej – zabezpieczają poprawę stanu zdrowia pacjenta nawet na kilka miesięcy. Takie leczenie jest w Polsce dostępne, więc lekarze mogą po nie sięgać. Długodziałające leki podawane w zastrzykach zapewniają stabilniejsze stężenie substancji czynnej w organizmie. Pacjenci, którzy nie muszą codziennie pamiętać o przyjmowaniu leków, mogą odczuwać mniejszy stres związany z leczeniem.
– Leki przeciwpsychotyczne, którymi leczymy pacjentów, podawane są w iniekcjach. Zabezpieczają pacjenta w ten sposób, że poziom leku, który ma on w organizmie, jest stabilny. Nie ma takiego ryzyka, że pacjent stosujący tabletki zapomni je brać przez dzień czy dwa dni, wyjedzie gdzieś, nie weźmie ze sobą leków, może mieć trudność w dostaniu tabletek, których do tej pory używał. Natomiast iniekcje zabezpieczają pacjenta na dłuższy czas – mówi specjalistka psychiatrii.
Jak podkreśla, w przypadku zastrzyków podawanych regularnie raz na miesiąc może minąć około pół roku do nawrotu objawów choroby.
– Jeśli są iniekcje podawane co trzy miesiące, co już w Polsce jest dostępne, to nawrót choroby może wystąpić nawet po roku od przerwania takiej iniekcji – wyjaśnia dr Iwona Patejuk-Mazurek. – Oczywiście to wszystko zależy od tego, jak nasilone są objawy chorobowe, jak długo pacjent choruje, zanim takie iniekcje dostał, jak długo był leczony i w jaki sposób i czy sam wcześniej odstawiał leki, czy nie, bo każde odstawienie leków przez pacjenta niestety wiąże się najczęściej z nawrotem choroby, który już jest trudniejszy, dłużej pacjent z tej choroby wychodzi niż w czasie pierwszego epizodu.
Tymczasem to właśnie brak adherencji terapeutycznej jest jednym z poważniejszych problemów w leczeniu psychiatrycznym. Z badań przeprowadzonych przez Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum wynika, że problem może dotyczyć nawet 60 proc. pacjentów z depresją. Leki długodziałające podawane w warunkach klinicznych rozwiązują ten problem.
O zaletach nowoczesnych form podania leków informuje kampania „Podanie ma znaczenie”, której inicjatorem jest Fundacja „W trosce o pacjenta”. Korzyści odczuwa nie tylko pacjent i jego bliscy, lecz również system ochrony zdrowia.
Czytaj także
- 2025-05-22: Statystyki dotyczące otyłości coraz bardziej niepokojące. Niewielki odsetek chorych podejmuje leczenie
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-27: Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć
- 2025-05-28: Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni
- 2025-05-12: Coraz więcej Polaków widzi korzyści płynące z obecności w UE. Co ósmy wciąż jednak nie potrafi ich wskazać
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
- 2025-05-19: Robotyzacja i automatyzacja stają się codziennością w produkcji i logistyce. To odpowiedź na wyzwania demograficzne
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
5 czerwca wygaśnie obecny system wolnego handlu między Ukrainą a Unią Europejską. Wrócą kontyngenty taryfowe i cła na część produktów rolnych. Do czasu zawarcia nowego, długoterminowego porozumienia handlowego ma obowiązywać tymczasowy mechanizm przejściowy: 7/12 rocznych kontyngentów taryfowych. – To będą trudne negocjacje, bo to też jest etap przygotowania całego procesu przyszłej integracji Ukrainy z Unią Europejską – ocenia minister rolnictwa dr Czesław Siekierski.
Finanse
Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha

Szacuje się, że w Polsce wciąż brakuje 1,5–2 mln mieszkań, mimo oddawanych przez dekady inwestycji deweloperskich i kilku programów wsparcia dla młodych na pierwsze mieszkanie. W tym kontekście wiele mówi się o konieczności przyspieszenia rozwoju społecznego budownictwa czynszowego, ale do tego potrzebne są grunty. Na ten cel przeznaczono 800 ha gruntów Skarbu Państwa, które znajdują się w Krajowym Zasobie Nieruchomości i które są zagospodarowywane wspólnie z samorządami. Ta pula gruntów nadających się pod budownictwo mieszkaniowe może być nawet trzykrotnie większa.
Farmacja
Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni

Jeszcze kilka lat temu rokowania w SMA były niekorzystne. Zmieniło je uruchomienie w styczniu 2019 roku modelowego programu lekowego B.102, w którym pacjenci otrzymali pierwszą na świecie terapię – nusinersen. Kolejnym krokiem milowym w walce z chorobą było uruchomienie badań przesiewowych noworodków w kierunku SMA, dzięki którym dzieci otrzymują leczenie, zanim wystąpią pierwsze objawy choroby. We wrześniu 2023 roku udostępnione zostały dwie kolejne terapie zarejestrowane w Europie, co mogło sugerować, że wachlarz możliwości terapeutycznych w Polsce został wyczerpany. Tymczasem Ministerstwo Zdrowia poszło o krok dalej – w kwietniu ubiegłego roku podjęto decyzję o kontynuacji leczenia kobiet z SMA w czasie ciąży pierwszym zarejestrowanym terapeutykiem.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.