Newsy

Bezpieczeństwo największym problemem startującego mundialu. Gospodarka Brazylii odczuje korzyści z imprezy dopiero za kilka lat

2014-06-12  |  06:20

Dla organizatorów rozpoczynających się piłkarskich mistrzostw w Brazylii największym wyzwaniem będzie zapewnienie bezpieczeństwa  trwają demonstracje Brazylijczyków niezadowolonych z wydawania ogromnych kwot na organizację imprezy. Apele o zawieszenie na razie pozostają bez odzewu. Między innymi z tego powodu Brazylia może nie zyskać na imprezie tyle, ile zakładano kilka lat temu. 

Realny wpływ mistrzostw świata w piłce nożnej na gospodarkę kraju, w którym się one odbywają, następuje kilka lat po imprezie. Może to być nawet wzrost PKB o 2-3 pkt proc. Zawsze pozytywnym efektem takich imprez, jak olimpiada czy mistrzostwa świata w piłce nożnej, jest promocja turystyczna kraju.

 Kibice i turyści, którzy przyjadą do kraju zwabieni imprezą sportową, tak jak przyjeżdżali np. do Polski czy teraz do Brazylii, mogą być fenomenalnymi ambasadorami danego kraju na przyszłość – mówi Grzegorz Kita, prezes Sport Management Polska. – Jeżeli oczywiście ten pobyt spełni jego oczekiwania, a z tym może wyjść tu różnie.

Różnie może być właśnie w Brazylii, gdzie atmosfera przed mundialem jest mało sportowa. Według ostatnich informacji jego organizacja kosztowała ten kraj 11 mld dolarów – budżet przekroczono trzykrotnie. Przeciwko tym wydatkom protestują przedstawiciele prawie wszystkich warstw społecznych.

 Kiedy 6 czy 8 lat temu przyznawano mundial Brazylii, ponad 70 proc. Brazylijczyków było z tego powodu szczęśliwych. Dzisiaj też 70 proc. uważa, że nie do końca ta impreza będzie korzystna. Jest wiele rozmaitych oznak niezadowolenia społecznego, bardzo dużo strajków – wskazuje rozmówca Newserii Biznes. – Można powiedzieć, że dzisiaj w Brazylii protestują wszyscy, począwszy od nauczycieli, poprzez pracowników metra, a skończywszy na przedstawicielach indiańskich mniejszości etnicznych itd.

Pewną nadzieją jest to, że według badań ok. 60 proc. Brazylijczyków uważa, że te protesty należałoby teraz przerwać, bo nie tylko są nieskuteczne, lecz także zamykają Brazylii szansę na pozytywne pokazanie się światu. Teraz do opinii międzynarodowej docierają właściwie wyłącznie negatywne informacje – o niedokończonych obiektach sportowych, protestach i niebezpiecznych biednych dzielnicach miast, gdzie będą rozgrywać się mecze.

 Z reguły jest tak, że niezależnie od tego, jakim wskaźnikiem bezpieczeństwa charakteryzuje się dany kraj, to wielka impreza sportowa jest dla tego kraju jednym z niewielu okresów, kiedy jest bardzo bezpiecznie, bo wtedy rząd, organizacje międzynarodowe i inne podmioty zaangażowane w ten projekt rzucają na pokład wszystkie ręce – mówi Kita. W Brazylii jest nieco inaczej. – Rzadko zdarza się tak, żeby gdzieś w trakcie przywracania porządku również same siły porządkowe stawały się obiektami agresji i ataku, a tak dzieje się np. z siłami policyjnymi w Brazylii, więc to mogą być dość specyficzne mistrzostwa.

Zdaniem Grzegorza Kity najmniejszym problemem wizerunkowym będą niedotrzymane terminy wykonawców stadionów.

 W zakresie dotrzymywania terminów praktycznie wszystkie największe imprezy światowe w ostatnich dwóch dekadach miały rozmaite opóźnienia. Do dziś bardzo wiele osób pamięta prawie nieskończone place budowy w Atenach podczas igrzysk olimpijskich, czy problemy z budową stadionu w RPA. Z reguły to się zawsze kończyło dobrze, pozytywnie i bez uszczerbku dla danej imprezy – ocenia ekspert.

Brazylijczycy będą jednak mieli problem głównie z infrastrukturą otaczającą stadiony – nie udało się dokończyć niektórych centrów sportowych czy mediowych. Dziennikarze na części stadionów zamiast w takich centrach będą pracować w prowizorycznych namiotach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

Przemysł spożywczy

Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

Transport

Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.