Mówi: | Janusz Uznański |
Funkcja: | rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Siatkowej |
Ruszyła sprzedaż biletów na mistrzostwa świata w piłce siatkowej. Finał i półfinały może obejrzeć 500 mln widzów na całym świecie
Przygotowania do mistrzostw świata w siatkówce, które startują 31 sierpnia, są już w ostatniej fazie. Wszystkie kwestie logistyczne są zamknięte, trwa ustalanie szczegółów organizacyjnych. Organizatorzy liczą na duże zainteresowanie – w telewizji mecze półfinałowe i mecz finałowy może obejrzeć nawet 500 mln widzów na całym świecie. Bezpośrednie koszty imprezy to 80 mln zł. Wczoraj ruszyła sprzedaż biletów na część meczów.
– Jesteśmy na etapie dopinania szczegółów – zapewnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Janusz Uznański, rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Siatkowej. – Z dużą pieczołowitością podchodzimy do tego etapu zamykania przygotowań organizacyjnych, bo one są najistotniejsze, aby nie przeoczyć jakiegokolwiek drobnego elementu. Natomiast w 90 proc. mistrzostwa, jeśli chodzi o przygotowania organizacyjne, są zamknięte.
Mecze turnieju będą rozgrywane w Warszawie, Wrocławiu, Łodzi, Katowicach, Gdańsku, Bydgoszczy i Krakowie. Największej frekwencji organizatorzy spodziewają się na meczach Polaków, które odbędą się w Warszawie, Wrocławiu i Łodzi. Mecz otwarcia odbędzie się na Stadionie Narodowym w stolicy.
– To wydarzenie wyjątkowe w historii światowej siatkówki. Ten mecz zobaczy 62 tys. widzów – mówi Uznański. – Możliwość obejrzenia i ceremonii otwarcia, i meczu otwarcia Polska – Serbia będzie wydarzeniem wyjątkowym, dostępnym dla bardzo szerokiej publiczności. Przypuszczam, że potem przez wiele lat będziemy czekać na kolejne wydarzenie siatkarskie na stadionie piłkarskim.
Jak wyjaśnia rzecznik PZPS, trudno podać dokładne koszty zorganizowania tej imprezy. Te bezpośrednie ocenia na ok. 80 mln zł.
– Do mistrzostw przygotowywaliśmy się przez wiele lat i gromadziliśmy też własne środki, aby przeprowadzić tak poważną imprezę – mówi Janusz Uznański. – Liczymy oczywiście na ogromne zaangażowanie sponsorów i reklamodawców. I jesteśmy przekonani, że ono będzie. Natomiast nie przyjmowaliśmy założenia, że te wpływy mają nam zagwarantować zbilansowanie się całego budżetu.
Główne koszty to wynajem hal sportowych, przygotowanie hoteli czy uporządkowanie i utrzymanie całej infrastruktury potrzebnej do przeprowadzenia mistrzostw. Istotne też są koszty promocji – mistrzostwa mają przyciągnąć do telewizorów setki milionów widzów.
– Stałe zainteresowanie siatkówką na świecie deklaruje 240 mln osób. Sygnał z Polski trafi do 200 krajów. Przypuszczamy, że te 240 mln to jest publiczność gwarantowana, plus jeszcze trzeba podwoić te liczby w przypadku meczów półfinałowych i finałowych. Ostatni finał igrzysk olimpijskich w Londynie obejrzało bezpośrednio 140 mln ludzi – wylicza Uznański.
W poniedziałek 7 kwietnia rozpoczęła się sprzedaż biletów na mistrzostwa. Ceny – od 20 do 500 zł.
– Ponad połowa biletów na mistrzostwa świata w naszym kraju to są bilety w granicach 50 zł. Te najdroższe stanowią niewielki procent całości oferty w porównaniu do cen biletów na inne wydarzenia siatkarskie – ocenia rzecznik PZPS. – Myślę, że te ceny są zbilansowane, dlatego że zanim podjęliśmy decyzję o cenach biletów, przeprowadziliśmy bardzo gruntowne badanie rynku.
Bilety można nabyć za pośrednictwem serwisu Ticketpro.pl. Wszystkich biletów jest 830 tysięcy, dlatego będą wprowadzane stopniowo.
– W pierwszej kolejności będziemy sprzedawać bilety na fazę półfinałową i mecze o medale w Katowicach. Sprzedaż biletów na Stadion Narodowy rozpoczniemy 17 kwietnia, potem na poszczególne fazy rozgrywek – 28 kwietnia, 12 i 26 maja – wyjaśnia Uznański.
Czytaj także
- 2024-11-06: Martyna Wojciechowska: Cudownie mieć 50 lat, wiedzieć, czego się chce i czego się na pewno nie chce. To dla mnie bardzo dobry czas
- 2024-10-29: David Gaboriaud: Według przewodnika Michelina poziom kulinarny polskich restauracji jest coraz wyższy. Polacy są w rozwoju gastronomii krok przed Francuzami
- 2024-10-14: Grzegorz Krychowiak: Mieszkam od lat we Francji i kultura tego kraju jest mi bliska jak polska. Poświęciłem bardzo dużo, żeby osiągnąć sukces
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-09-03: Edukacja zdrowotna za rok będzie nowym przedmiotem. Już teraz ma się jednak znaleźć wśród priorytetów szkół
- 2024-08-05: Igrzyska w Paryżu znacznie tańsze od poprzednich letnich imprez sportowych. Choć gości jest mniej, niż oczekiwano, korzyści mogą być znaczące
- 2024-08-12: Ponad 200 polskich sportowców walczyło w Paryżu nie tylko o medale, ale też nagrody finansowe i uwagę sponsorów. To szczególnie istotne dla mniej popularnych dyscyplin
- 2024-05-31: Martyna Wojciechowska: Mamy tematy do „Kobiety na krańcu świata” na kolejnych 15 sezonów. Część bohaterek nie wie o moim istnieniu, ale ja je od dawna obserwuję
- 2024-05-06: Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
- 2024-05-20: Joga skuteczniej poradzi sobie z gniewem niż bieganie. Naukowcy dowiedli, że dając upust złości, tylko ją podsycamy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
Rząd pracuje nad skróceniem tygodnia pracy, a szefowa resortu pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zadeklarowała, że zmiana miałaby wejść w życie jeszcze w obecnej kadencji Sejmu. Choć eksperci i pracodawcy są w tej kwestii podzieleni, to przykłady z innych rynków, m.in. Islandii, Wielkiej Brytanii i Portugalii, pokazują, że taki model ma wiele korzyści, zarówno po stronie pracowników, jak i firm.
Bankowość
Sądy są zalewane pozwami frankowiczów. Rząd pracuje nad ustawą usprawniającą sprawy kredytobiorców
W sądach toczy się około 200 tys. spraw dotyczących kredytów frankowych. Prawomocnym wyrokiem zakończyło się 30 tys. Na drogę sądową zdecydowała się jednak tylko część kredytobiorców. Umów objętych ryzykiem walutowym było blisko milion, a ich wartość w szczytowym okresie, czyli w 2011 roku, osiągnęła niemal 200 mld zł.
Handel
Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
Świat biznesu z niepokojem czeka na pierwsze decyzje Donalda Trumpa, zwłaszcza w sprawie wprowadzenia głośno zapowiadanych ceł na towary z zagranicy. Zdaniem Marcina Nowackiego, wiceszefa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Unia Europejska musi się przygotować na większy odbiór produktów i usług ze Stanów Zjednoczonych, które mają wysoki deficyt w handlu ze Starym Kontynentem. Tradycyjnie życzliwie nastawiona do USA Polska mogłaby wykorzystać swoją prezydencję w Radzie UE, by doprowadzić do porozumienia między obu stronami.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.