Mówi: | dr Krzysztof Rastawicki |
Firma: | Kancelaria RMS Rastawicki Mianowski Sawicki |
Są zastrzeżenia co do bezpieczeństwa konstrukcji Stadionu Miejskiego w Białymstoku. Pierwotny wykonawca zawiadomił nadzór budowlany i PZPN
Biegli z Politechniki Gdańskiej powołani przez sąd ostrzegają, że konstrukcja budowanego w Białymstoku nowego Stadionu Miejskiego może być niebezpieczna. Spółka, która miała być wykonawcą stadionu, ale w 2011 roku odstąpiła od umowy, zawiadomiła o ryzyku Wojewódzki Urząd Nadzoru Budowlanego oraz Polski Związek Piłki Nożnej. 23 lutego w Białymstoku mają ruszyć rozgrywki ligowe.
– Biegli z Politechniki Gdańskiej stwierdzili np. że w konstrukcji większą wagę przykładano do elementów estetycznych niż do aspektów bezpieczeństwa, że jest ona opatrzona pewnym, jak to biegli określają, mankamentem pierwotnym, czyli że sposób, w jaki została zrealizowana, nie pozwala osiągnąć jej wymaganego poziomu bezpieczeństwa. Biegli kończą swoją opinię wnioskami idącymi bardzo daleko, że konstrukcja Stadionu Miejskiego w Białymstoku nie jest bezpieczna – alarmuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr Krzysztof Rastawicki z kancelarii RMS Rastawicki Mianowski Sawicki, która reprezentuje Eiffage Polska Budownictwo w procesie cywilnym przeciwko miastu Białystok.
Firma Eiffage była pierwotnym wykonawcą stadionu, ale nie jego projektantem. Nowy stadion, który powstaje na miejscu starego, zaprojektowała pracownia APA „Kuryłowicz & Associates”. Pierwsza część nowego stadionu została otwarta w połowie sierpnia ubiegłego roku, a obecnie trwa budowa drugiej części, która powinna się zakończyć do lipca.
Według pierwszych planów stadion miał być gotowy w 2012 r., ale po obustronnym odstąpieniu od umowy przez miasto i Eiffage konieczny był nowy przetarg. Od 2011 r. toczy się proces cywilny między Białymstokiem a spółką, w którym obydwie strony są powodami i pozwanymi. Jednak poza ewentualnymi karami umownymi, o które walczą obydwie strony, dużo poważniejsze są problemy związane z bezpieczeństwem stadionu.
– Sąd Okręgowy powołał Politechnikę Gdańską jako placówkę naukową do sformułowania opinii technicznej na temat wielu problemów związanych z realizacją tego kontraktu, w szczególności na temat konstrukcji stalowej, która jest integralną częścią Stadionu Miejskiego w Białymstoku – przypomina Rastawicki. – Praktycznie przez cały czas realizacji kontraktu firma Eiffage zgłaszała różnego rodzaju zastrzeżenia do konstrukcji stalowej, w szczególności dotyczące jej nadmiernej wagi.
Ze względu na te wątpliwości Eiffage odstąpił od umowy jeszcze przed zamówieniem materiałów. W ponownym przetargu na wykonawcę zostało wybrane konsorcjum, którego liderem jest Hydrobudowa. Okazuje się, że budowa trwa bez niezbędnych poprawek w projekcie.
– Szereg zastrzeżeń, które Eiffage zgłaszał do tej konstrukcji, istnieje nadal, co więcej, zgodnie z opinią Politechniki Gdańskiej, ta konstrukcja nie jest bezpieczna. Dlatego też nasz klient doszedł do wniosku, że ze względu na to, że ranga tej opinii i jej wnioski wykraczają znacznie poza ochronę interesów Eiffage, należy zawiadomić odpowiednie władze. Zawiadomiliśmy więc Wojewódzki Urząd Nadzoru Budowlanego w Białymstoku, jak również Polski Związek Piłki Nożnej jako organizatora imprez masowych – mówi Rastawicki.
W gestii Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego leży decyzja, czy na stadionie mogą odbywać się rozgrywki. Piłkarska ekstraklasa wznowi rozgrywki już w ten weekend, ale pierwszy mecz Jagiellonii w Białymstoku zaplanowano na 23 lutego.
Problem bezpieczeństwa stadionów pojawił się niedawno w Portugalii, gdzie silny wiatr uszkodził dach Estádio da Luz, przerywając derby drużyn ze stolicy tego kraju. Kawałki dachu spadły na trybuny i murawę, ale nikt nie został ranny. 28 stycznia minęła 8. rocznica zawalenia się hali na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich, które spowodowane było błędnym projektem i napieraniem śniegu na budynek. W wyniku zawalenia zginęło 65 osób, a procesy osób odpowiedzialnych trwają do dzisiaj.
Czytaj także
- 2025-07-16: Konflikty i żywioły wpływają na wakacyjne plany Polaków. Bezpieczeństwo coraz ważniejsze przy wyborze letniej destynacji
- 2025-07-25: M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania
- 2025-07-17: Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-06-27: Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku
- 2025-06-24: Nie brakuje przeciwników zwiększenia wydatków na obronność do 5 proc. Obawiają się, że paradoksalnie zagrozi to bezpieczeństwu Europy
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-07-30: Polacy z niejednoznacznymi opiniami na temat autonomicznych pojazdów. Wiedzą o korzyściach, ale zgłaszają też obawy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.