Newsy

Stadionom w Brazylii po mundialu grożą straty. Na rozgrywkach zyska przede wszystkim FIFA

2014-06-20  |  06:30

Na trwającym piłkarskim mundialu w Brazylii zarobi przede wszystkim FIFA. Światowa organizacja piłkarska w ciągu czterech lat ma przychody przekraczające 5 mld dolarów, natomiast koszty organizacji mundialu przez Brazylię szacuje się nawet na 13 mld dolarów. Brazylijskie mistrzostwa świata są prawdopodobnie najdroższym mundialem w historii.

Na podstawie oficjalnych i nieoficjalnych informacji można oceniać, że koszty organizacji to co najmniej 7-8 mld dolarów, a prawdopodobnie nawet 11-13 mld dolarów. To dwa razy więcej niż kosztowała organizacja rozgrywek w 2010 r. w Republice Południowej Afryki.

To dla Brazylii większe niż oczekiwano obciążenie, bo zmieniła się sytuacja gospodarcza tego kraju. W momencie starań o mistrzostwa gospodarka tego kraju rosła o 6-8 proc. rocznie, ale od tego czasu znacznie spowolniła. Według danych Banku Światowego w 2012 r. wzrost PKB Brazylii wyniósł zaledwie 0,9 proc., a w ubiegłym roku – 2,5 proc.

Koszty mundialu Brazylia odczuje także po imprezie, bo kraj może mieć duże problemy z utrzymaniem niektórych stadionów.

Pytanie o koszt stadionów i ich możliwości utrzymania po mundialu jest bardzo ważne. O ile można się spodziewać, że Maracanã w Rio de Janeiro czy São Paulo, może Porto Alegre czy Belo Horizonte mogą sobie poradzić z utrzymaniem obiektów, ich rentownością, to wydaje się, że obiekty w stolicy, w Natal czy w Cuiabie i Cúritibie mogą być deficytowe – analizuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Grzegorz Kita, prezes Sport Management Polska.

Podobny kłopot pojawia się po wszystkich tego typu rozgrywkach, także po poprzednim mundialu w RPA oraz mistrzostwach Europy w Polsce i na Ukrainie.

W roku 2013, pomimo faktu, że Rio de Janeiro to wielka metropolia, że jest tam kilka klubów piłkarskich, Vasco da Gama, Botafogo, Flamengo czy Fluminense, które w różny sposób mogą aktywnie ten stadion użytkować, łączna strata Maracany [główny stadion mundialu mieszczący niemal 80 tys. widzów – red.] jako spółki była na poziomie około 63 mln zł – podkreśla Kita.

Dodaje, że kluby w Rio de Janeiro nie muszą rozgrywać swoich spotkań na Maracanie, ale może być to arena dla części meczów, np. derbów, czy innych większych imprez sportowych. Wiele możliwości daje również strona rozrywkowa, czyli koncerty muzyczne lub konferencje. Stadiony w mniejszych miastach, gdzie nie grają duże kluby (np. w położonym w sercu Amazonii Manaus) i nie odbywają się koncerty oraz inne wydarzenia, mogą mieć jeszcze większe problemy finansowe.

Jednak na mundialu na pewno zarobi FIFA. Kita podkreśla, że światową federację piłkarską można zdecydowanie uznać za finansowego zwycięzcę rozgrywek. FIFA tylko w 2013 r. miała przychody na poziomie 1,4 mld dolarów, a zysk wyniósł 72 mln dolarów.

To właściwie stawia FIFA w gronie największych organizacji światowych i praktycznie nadaje jej status koncernu o charakterze sportowym. A w czteroleciu, które jest zwieńczone mundialem, przychody FIFA już w tej chwili oscylują w okolicach 5 mld dolarów, więc to są wielkie pieniądze. Oczywiście znacząca część jest rozdystrybuowana, ponieważ samym federacjom za uczestnictwo w mundialu FIFA przyznaje kwoty na poziomie od 8 mln dolarów za udział w fazie grupowej do 35 mln dolarów za zwycięstwo w turnieju. Druga drużyna w finale otrzymuje 25 mln dolarów – wyjaśnia Kita.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Infrastruktura

Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku

Ustawa o jawności cen miała na celu ułatwić klientowi szybkie sprawdzenie aktualnych cen mieszkań i lepsze zrozumienie oferty dewelopera. Przedstawiciele branży mówią wprost: idea ustawy jest słuszna, jednak kształt, jaki przybrała w praktyce, podobnie jak tryb jej uchwalenia, budzi już niepokój. Błyskawiczny tryb procedowania sprawił, że powstała ustawa, która obejmie 12,4 proc. rynku. Zdaniem Polskiego Związku Firm Deweloperskich ostatnią deską ratunku, by poprawić ten akt, jest Senat, który zajmie się nim już podczas wtorkowego posiedzenia komisji infrastruktury.

Handel

Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.