Newsy

Czeka nas podwyżka cen na stacjach. PIPP: możliwe 6 zł za litr paliwa

2012-10-03  |  06:40
Mówi:Halina Pupacz
Funkcja:Prezes
Firma:Polska Izba Paliw Płynnych
  • MP4

    Paliwo może być droższe. – Nigdy nie chciałabym prognozować 6 zł, ale taka sytuacja niestety w najbliższych miesiącach może mieć miejsce – mówi Halina Pupacz, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych. Jej zdaniem już teraz ceny przekładają się na mniejszą konsumpcję benzyny i oleju napędowego.

    Polska Izba Paliw Płynnych szacuje, że w tym roku kierowcy kupią o około 18 proc. mniej paliwa niż w ub.r.

     – Już dziś prezentowane dane pokazują, że popyt spada, i to bardzo szybko. Jeżeli porównujemy z poprzednim półroczem spadł popyt, spadła sprzedaż nawet w hurcie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Halina Pupacz, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych.

    Wszystko przez wysoką cenę benzyny, która staje się coraz większą przeszkodą dla polskich kierowców.

    Jak podaje Polska Izba Paliw Płynnych, polskie rafinerie przedstawiły na początku września najwyższe ceny hurtowe benzyny w historii. Dla przykładu, w płockiej rafinerii PKN Orlen Pb95 kosztował 4757 zł/m sześc. netto, czyli 5,85 zł/l brutto, a w gdańskiej Grupy Lotos: 4768 zł/m sześc. netto, czyli 5,86 zł/l brutto.

    Jak przekonuje prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych, dalszy trwały wzrost cen paliw może spowodować spadek konsumpcji benzyny i oleju napędowego, a w efekcie doprowadzić do załamania rynku. Aby do tego nie dopuścić, izba chce zabiegać o konkurencję na rynku detalicznym.

    Nie może być sytuacji, że przedsiębiorstwa, które mają hurt i detal w jednym ręku, oferują po tej samej cenie paliwa w hurcie i w detalu na swoich stacjach – mówi Halina Pupacz.

    Nic nie wskazuje na to, by sytuacja na krajowym rynku miałaby się poprawić; tym bardziej, że analitycy rynkowi wróżą dalsze podwyżki, także na światowych rynkach. Jedną z przyczyn może być fakt, że w październiku rząd rosyjski podniesie o 6,4 proc. cło na eksportowaną ropę gatunku Ural - z 393,8 do 418,9 dol. za tonę. Tylko w ostatnim kwartale notowania ropy wzrosły o około 6 proc.

     – Nigdy nie chciałabym prognozować 6 zł, ale taka sytuacja niestety w najbliższych miesiącach może mieć miejsce – ocenia prezes Izby.

    Na rynku pojawiły się również obawy, że wzrost cen benzyny i oleju napędowego może się przełożyć także na ceny asfaltu, który jest produktem ropopochodnym.  Tylko w ciągu ostatniego roku jego cena skoczyła o 42-44 proc.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Handel

    1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

    Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

    Ochrona środowiska

    KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

    Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

    Handel

    Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

    Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.